text_structure.xml
32.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełKarolKarski">Otwieram 34. posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP. Witam serdecznie państwa posłów, jak również gospodarzy tego terenu: starostę łańcuckiego, pana Adama Krzysztonia i burmistrza miasta Łańcut, pana Jerzego Szczygła. Bardzo serdecznie witam też gospodarzy w najściślejszym tego słowa znaczeniu, czyli dyrekcję Muzeum-Zamku – dyrektora, pana Karola Wita Wojtowicza oraz wicedyrektora, panią Grażynę Ulmę.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełKarolKarski">Mam propozycję zmiany w porządku obrad. Do tej pory był jeden punkt: podsumowanie posiedzenia wyjazdowego Komisji – przedstawienie wniosków i propozycji. Za nami stąpa jednak twarda rzeczywistość. Po dzisiejszym posiedzeniu Europejskiego Komitetu Rady Ministrów mamy nowe dokumenty do zaopiniowania. Ale, jak państwo wiecie, sprawna organizacja pracy Komisji prowadzi do tego, że rzeczy proste załatwia się w sposób prosty. Mamy do zaopiniowania dziewięć dokumentów. Posłowie koreferenci, pan Daniel Pawłowiec i pan Marek Wójcik, nie wnieśli uwag do przedstawionych projektów, w związku z tym proponuję jako pkt I porządku obrad umieścić listę A, na której znajdą się dokumenty COM(2006) 290, 291, 292, 293, 294, 295, 296, 297 i 365. Jako pkt II rozpatrzymy dotychczasowy pkt I naszego porządku. Czy są uwagi do tak zaproponowanego porządku obrad? Nie słyszę. Stwierdzam więc, że porządek obrad został przyjęty i przystępujemy do jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełKarolKarski">Czy ktoś z posłów ma uwagi do listy A? Nie słyszę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu ze strony państwa posłów, uznam, że Komisja przedstawione projekty aktów prawnych i odnoszące się do nich projekty stanowisk rządu przyjęła do wiadomości i postanowiła nie zgłaszać do nich uwag. Sprzeciwu nie słyszę, więc tą konkluzją kończymy rozpatrywanie pkt I porządku obrad.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełKarolKarski">Przechodzimy do pkt II, czyli podsumowania posiedzenia wyjazdowego Komisji – przedstawienie wniosków i propozycji. Mieliśmy dosyć intensywne dwa dni pracy. Nie będę streszczał tego, co wszyscy na własne oczy widzieliśmy. Czy ktoś z posłów chciałby się podzielić swoimi uwagami?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełMałgorzataSadurska">Ja też nie będę streszczała wydarzeń tych dwóch dni, które były naprawdę bardzo intensywne i na pewno bardzo dużo wniosły do naszej pracy i naszych doświadczeń jako posłów. Ważna była sama tematyka wczorajszego dnia poświęcona sprawom funduszy, które są należne dla Polski, zwłaszcza dla naszych terenów Polski Wschodniej. Mówię „naszych”, bo pochodzę z Lubelszczyzny i solidaryzuję się z województwem podkarpackim. Słyszeliśmy wczoraj bardzo ciekawe wystąpienia zarówno gości, jak i ministra Władysława Ortyla, który mówił o sposobie pozyskiwania środków i ich podziału.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełMałgorzataSadurska">Nie możemy zapominać, że Polska Wschodnia jest terenem przez dziesiątki lat bardzo mocno doświadczanym i te wielkie dysproporcje, zwłaszcza w infrastrukturze, są widoczne. Mam taką sugestię, którą poddaję pod rozwagę i pana przewodniczącego, i Komisji, żebyśmy, jako wyraz naszej obecności w województwie podkarpackim, przyjęli opinię lub stanowisko popierające działania rządu zmierzające do tego, aby przeznaczać jak największe środki na tereny Polski Wschodniej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełMałgorzataSadurska">Wiem, że członkami Komisji są przedstawiciele innych województw Polski, które też potrzebują, ale nie zapominajmy, że zarówno Lubelszczyzna, województwo podkarpackie, jak i trzy inne województwa były tymi, które naprawdę były pomijane w poprzednich latach.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełKarolKarski">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Pan poseł Kazimierz Gołojuch sygnalizował, że chcieli się wypowiedzieć miejscowi samorządowcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">W imieniu samorządów całego Podkarpacia, co mogę zrobić, gdyż jestem przewodniczącym Konwentu rezydentów i starostów województwa podkarpackiego, chcę prosić, aby środki, które zostaną podzielone na lata 2007–2013, były podzielone w ten sposób, aby dla województw Polski Wschodniej był odpowiedni algorytm. To jest propozycja pierwsza. Takie stanowisko przekazywaliśmy do Sejmu i do Premiera RP.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">Bardzo dużo jest do nadrobienia, o czym przed chwilą powiedziała pani poseł Małgorzata Sadurska. Jeśli podział zostanie dokonany w taki sposób, że te środki w większym stopniu zostaną przyznane na te województwa, będziemy, jako samorządowcy, bardzo wdzięczni.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">Chcę się jeszcze podzielić taką uwagą, że, nie wiem jak państwo posłowie, ale trochę z niepokojem obserwujemy dotychczasowe rozdysponowanie środków, czyli np. widzimy olbrzymie potrzeby i mamy bardzo wiele projektów, które często nie przechodzą. Natomiast jeśli idzie o środki infrastrukturalne, np. o drogi, to w sumie dotychczasowe środki zostały wykorzystane w stopniu znikomym. Boję się więc, czy one zostaną wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">Poza tym jeśli chodzi o środki na fundusze miękkie, które są w tej chwili przekazywane przez wojewódzkie urzędy pracy, bardzo dużo dobrych projektów odpada ze względu na to, że np. każda strona nie jest podpisana z pieczątką i jeszcze oprócz tego nie ma postawionej parafki. Jest to, uważam, nie do wytłumaczenia, dlaczego każda strona ma być pieczętowana i jeszcze parafowana, czyli dwa podpisy danej osoby na jednej stronie. Dobrze by było, zresztą wiem, że prace państwa zmierzają ku temu, aby to uprościć. Ważne by było, aby jak najszybciej uprościć takie procedury.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">Niektóre samorządy w związku z tym, że prowadzą inwestycje, zadłużają się, aby pozyskać środki własne. Ważne jest, aby te pieniądze wcześniej były widoczne, żeby nie trzeba było robić pełnej dokumentacji i wydawać pieniędzy z nie wiadomo jakim efektem. W imieniu samorządowców proszę o zwrócenie uwagi na te elementy.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#StarostapowiatułańcuckiegoAdamKrzysztoń">Czytałem o takich obawach, że województwa Polski Wschodniej nie wykorzystają tych środków. To nieprawda. W tej chwili dużo większe pieniądze byśmy wykorzystali, gdyby tylko były do wzięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełKarolKarski">Czy są jeszcze zgłoszenia do dyskusji? Zgłasza się pani poseł Izabela Kloc. Pani poseł należą się szczególne wyrazy wdzięczności, ponieważ to pani poseł wzięła na siebie ciężar zorganizowania posiedzenia wyjazdowego Komisji. Także wielkie podziękowania dla pana posła Kazimierza Gołojucha, który spowodował naszą obecność w Łańcucie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełIzabelaKloc">Mieliśmy wczoraj okazję wysłuchać pana ministra Władysława Ortyla, który mówił o przewidywanych już uproszczeniach. Obecnie jest w pracach Senatu ustawa o Narodowym Planie Rozwoju, w której też pewne udogodnienia dla projektodawców są przewidziane. W Ministerstwie Rozwoju Regionalnego trwają prace nad nową ustawą o prowadzeniu polityki rozwoju na lata 2007–2013. Te doświadczenia, które mieliśmy, to, co przeżywaliśmy, a były to bardzo trudne dla wielu projektodawców chwile dotyczące aplikowania, na pewno zostaną spożytkowane tak, aby w kolejnym okresie programowania na lata 2007–2013 już, po pierwsze, nie popełniać dotychczasowych błędów, a po drugie, by ten cały proces był sprawniejszy i łatwiejszy.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełIzabelaKloc">Rzeczywiście w pewnym sensie pozwoliłam sobie ustalić programy wczorajszych i dzisiejszego posiedzenia przy współpracy z panem posłem Kazimierzem Gołojuchem. Z jednej strony, jako poseł z województwa śląskiego, muszę powiedzieć, że trzeba rozwijać cały kraj w sposób zrównoważony i jestem zwolenniczką takiego podejścia, aby środki unijne szły przede wszystkim w te regiony, które tego najbardziej potrzebują. To nie są środki, które można rozdawać bez szerszego patrzenia na całość kraju, więc algorytm 80/10/10 wydaje się słuszny. Natomiast wiadomo, że są województwa, które niewątpliwie tracą przy wyborze tego algorytmu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełIzabelaKloc">Chcę zaprosić Komisję do województwa śląskiego. Tam też są problemy z restrukturyzacją przemysłu. Jest to obszar, gdzie łączą się trzy kulturowe dziedzictwa: z jednej strony austriackie, z drugiej pruskie i z trzeciej rosyjskie. Jest to miejsce styku trzech kultur, bo jednak przez wiele lat nasz kraj był w taki sposób podzielony. Zachęcam do zobaczenia tego swoistego miejsca kulturowego, jednocześnie pamiętając o tym, że mamy jeszcze Zaolzie w Czechach i euroregion Beskidy, i wydaje mi się, że zobaczenie tam na miejscu wartości kulturowych, które niesie ze sobą ta ziemia, pozwoli zrozumieć problemy i dylematy województwa śląskiego. Serdecznie zapraszam więc Komisję do województwa śląskiego i również na zamek w Pszczynie, który jest jego sercem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełKarolKarski">Widzę, że powoli zaczynamy obradować na zamkach. Wczoraj Zamek Kazimierzowski w Przemyślu, dzisiaj zamek w Łańcucie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełHalinaMurias">Chcę złożyć na ręce pana przewodniczącego serdeczne podziękowania za to, że Komisja zechciała przyjechać i jest pozytywnie ustosunkowana do problemów Podkarpacia. Wczoraj uczestniczyłam też w posiedzeniu w Przemyślu. Mówię, że uczestniczyłam, ponieważ nie jestem członkiem waszej Komisji, jednak nie mogło tak być, aby posłanka z Podkarpacia nie uczestniczyła w posiedzeniu, kiedy Komisja obraduje na temat Podkarpacia. Byłam więc z wami wczoraj i jestem dzisiaj.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełHalinaMurias">Bardzo serdecznie dziękuję Komisji i organizatorom, szczególnie panu posłowi Kazimierzowi Gołojuchowi, który włączył się w organizację i przygotowania posiedzenia Komisji w Łańcucie.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełHalinaMurias">Bardzo dobrze, że wczoraj otrzymaliśmy wiele informacji dotyczących środków unijnych. Ciekawa była debata w Przemyślu i oczywiście ważne są dla nas obietnice ze strony pana ministra Władysława Ortyla dotyczące ściany wschodniej, a także dzisiejszy głos pani poseł Małgorzaty Sadurskiej, która zaproponowała, żeby Komisja przyjęła jakieś stanowisko w formie opinii, czy dalej idącej, dla dobra Podkarpacia. Bardzo serdecznie dziękuję za to pani poseł i o to chcę prosić. Powinniśmy się wszyscy posłowie wspierać na rzecz tych województw, które w jakiś sposób dotychczas były pomijane.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełHalinaMurias">Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję za życzliwość i proszę o te działania korzystne dla naszego środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełSławomirKłosowski">Nie będę oryginalny i zacznę od podziękowania dla organizatorów, bo rzeczywiście to wyjazdowe posiedzenie jest zorganizowane perfekcyjnie, i dla gospodarzy, bo jesteśmy tu goszczeni rzeczywiście imponująco. Dlatego bardzo serdecznie za te dwie rzeczy dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełSławomirKłosowski">Jestem akurat posłem z województwa opolskiego, więc proszę nie liczyć na pieśni pochwalne pod kątem algorytmu, ale sytuacja jest jasna i przesądzona. Rząd pana premiera Jarosława Kaczyńskiego zdecydował o takim podziale środków, które w niedługim czasie otrzymamy, aby dowartościować i wyrównać szanse ściany wschodniej. W związku z tym myślę, że jesteśmy tu poza debatą, chociaż bardzo mi się podobało zaproszenie pani poseł na Śląsk. Ja powinienem zaprosić na Opolszczyznę i jak nas tu wielu z różnych regionów, powinniśmy zapraszać.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełSławomirKłosowski">Cieszę się z tych zaproszeń, bo one pokazują znaczenie i rangę naszej Komisji. A jest ona właśnie taka, że słusznie się wydaje wielu osobom, że zaproszenie tej Komisji do tego czy innego regionu może skutkować tak czy inaczej, czyli pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełSławomirKłosowski">Mówiąc zupełnie serio, myślę, że decyzja w tym względzie już zapadła. Algorytm, jaki by nie został przyjęty, jest zgodny i będzie zgodny z zasadą solidaryzmu wyznawaną przez rząd pana premiera Jarosława Kaczyńskiego, czyli zdecydowanego wsparcia ściany wschodniej, tak aby wyrównywać szanse wszystkich województw.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełSławomirKłosowski">Powiem na koniec jedno, co z kolei u mnie w województwie przekazywał pan minister Władysław Ortyl na spotkaniu z samorządowcami. Szanowni państwo, życzę wam, żebyście przygotowali dobre programy, żeby te pieniądze zaabsorbować. Bo my czuwamy. To są ogromne pieniądze, tak wielkie, jakich do tej pory nasze państwo jeszcze nie otrzymało. Trzeba mieć na uwadze to, żeby przygotować dobre programy i dobrze się przygotować do ich realizacji, aby móc je wchłonąć. Życzę wam tego, żebyście się tak przygotowali do absorpcji tych środków, aby nie było żadnych problemów i żeby rzeczywiście te zapóźnienia, od wielu lat celowo powodowane, nadrobić.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PosełSławomirKłosowski">Jeżeli wam się nie uda, czego wam nie życzę, to miejcie na uwadze to, że wszyscy bacznie obserwują. W związku z tym nie będę się wypowiadał w takiej konwencji, mimo że jestem reprezentantem innego województwa, posłem z innego regionu. Życzę wam, aby te środki do was dotarły i żeby rzeczywiście zostały przez was wykorzystane.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełKarolKarski">Rzeczywiście środki są ogromne. Budżet unijny, perspektywa finansowa na lata 2007–2013 przewiduje dla Polski 72 mld euro, w związku z tym jest co absorbować. Pan starosta podkreślił jedną rzecz, i to też jest ważne i w tej chwili realizowane – konieczne jest uproszczenie procedur. Zastaliśmy procedury, których nie zgotowała nam żadna mityczna Komisja Europejska i których nikt w Brukseli nie wymyślał, tylko sami Polacy dla siebie, konkretnie rząd, nie będę wymieniał nazwisk, bo po co, w każdym razie ani obecny, ani poprzedni, tylko jeszcze poprzedni przygotował taki mechanizm, który zadziwia niekiedy nawet w innych państwach Unii Europejskiej. Przypomnę, że przez pierwszy rok członkostwa Polski w UE generator wniosków zmieniał się 40 razy. W skali Łańcuta nie jest to inwestycja pierwszoplanowa, ale w skali miasta, z którego pochodzę, czyli Warszawy, wniosek o budowę kolejnej linii metra musiał zostać przewieziony do ówczesnego Ministerstwa Gospodarki mikrobusem. Do wniosku potrzebny był pełen mikrobus dokumentów. Analogiczny wniosek, który składał u siebie np. urzędnik magistratu wiedeńskiego, mieścił się w aktówce.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełKarolKarski">Niejednokrotnie rozmawiałem z panią minister Grażyną Gęsicką, która zwraca na to uwagę. Korzystając z tego, że będziemy mieli do czynienia z Nową Perspektywą Finansową, do realizacji której potrzebne jest przygotowanie nowych dokumentów, nowych aktów prawnych również na forum wspólnotowym, co jest mniej istotne, ale jakby zeruje nasze dotychczasowe rozwiązania, konieczne jest, i pani minister to potwierdza i realizuje, aby te procedury były o wiele mniej skomplikowane. Bo sami dla siebie wprowadzamy utrudnienia.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełKarolKarski">Pani poseł Małgorzata Sadurska zaproponowała, aby przyjąć stanowisko w tej sprawie. Myślę, że mogłoby się ono odnosić do programu dla Polski Wschodniej przedstawionego wczoraj przez pana ministra Władysława Ortyla. Proponuję następujące brzmienie: „Komisja do Spraw Unii Europejskiej opiniuje pozytywnie program dla Polski Wschodniej przedstawiony przez ministra rozwoju regionalnego na posiedzeniu Komisji w dniu 25 lipca 2006 r. Komisja uznaje, że niezwykle istotne jest wyrównywanie do poziomu ogólnokrajowego poziomu rozwoju gospodarczego i infrastrukturalnego regionów Polski Wschodniej”.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PosełKarolKarski">Myślę, że jest to stanowisko, które możemy wszyscy w drodze konsensusu przyjąć, nawet jeśli ktoś jest z innego regionu Polski. Ja jestem z Warszawy i jak tu będzie lepiej, to wcale mnie to nie boli, a nawet będzie mnie cieszyło.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PosełKarolKarski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła opinię. Nie słyszę sprzeciwu, stwierdzam więc, że Komisja przyjęła opinię.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PosełKarolKarski">Na zakończenie poprosimy jeszcze o zabranie głosu naszych gospodarzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Jest to dla nas ogromny zaszczyt, że podtrzymujecie ponad 650-letnią historię pobytu w Łańcucie albo głów koronowanych, albo parlamentarzystów. Powiem kilka słów o samym mieście. Łańcut uzyskał prawa miejskie w 1349 r. z rąk króla Kazimierza Wielkiego. Było to trochę inne miasto niż w tej chwili, bardzo małe, a zamek był w innym miejscu – dzisiejsze wzgórza plebańskie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Łańcut zawsze był miastem prywatnym najbardziej znakomitych rodów polskich: Mieleckich, Stadnickich, w tym słynnego diabła z Łańcuta, którego znacie państwo z książki Władysława Łozińskiego „Prawem i lewem”. Później był własnością Lubomirskich i Potockich.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Łańcut, jako miasto, był regularnie w swojej historii niszczony i palony przez wszystkich, którzy się tędy przemieszczali, a wojska często tędy chodziły. Ostatni pożar był w 1820 r., kiedy prawie po tygodniu spłonęło całe miasto. Za to w ostatnich latach miasto miało dużo szczęścia. W czasie pierwszej wojny światowej, pomimo tego, że niedaleko była broniona twierdza Przemyśl, jakoś przeżyło. W czasie drugiej wojny światowej, poza drobnymi ubytkami, naszym przodkom udało się tu przeżyć.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Ale Łańcut to nie tylko ten wspaniały zamek, który widzieliście. W okresie międzywojennym stacjonował tu jeden z dwóch pułków słynnej X Brygady Kawalerii Pancernej – 10. Pułk Strzelców Konnych, który wyszedł stąd 1 września wyprowadzony przez płk Stanisława Maczka i walczył do 17 września, później rozwiązany w Rumunii, następnie walczył w 1940 r. we Francji, a później stanowił pułk rozpoznawczy Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Ostatnio wydana książka Evana McGilvraya „Marsz Czarnych Diabłów”, jest właśnie o naszym łańcuckim pułku, którego większość żołnierzy pochodziła stąd. Niestety dzisiaj wojska ani tego pułku już nie mamy. Ale tradycje mamy odbudowane w Żaganiu.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Powiem kilka zdań o ostatnich latach w Łańcucie. Kiedyś Łańcut, oprócz zamku, kojarzył się z kilkoma fabrykami: fabryką wódek o tradycjach ponad 200-letnich, browarem, Vistulą, fabryką śrub. Obecnie mamy fatalne doświadczenia z prywatyzacji. Pierwszy pod młotek poszedł browar założony w 1777 r. Wykupił go Heineken i po trzech latach, przekupując załogę, zlikwidował nam ten wspaniały browar, który być może miał produkcję dość przestarzałą, bo piwo warzono tam tradycyjnie, ale było ono naprawdę dobre. Nie mamy już tego. Czynimy starania, żeby jakoś to odbudować. Może nam się uda. Jestem optymistą.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Polmost – z panią poseł Haliną Murias i panem, jeszcze wtedy wójtem, Kazimierzem Gołojuchem byliśmy zaangażowani w ratowanie tego zakładu. Niby się udało go uratować, ale tę drogę przez mękę państwo znacie.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Ostatnio toczyliśmy wojnę o podtrzymanie produkcji śrub. Z załogi kiedyś 2-tysięcznej zostało niecałe 500 osób. W tej chwili udało nam się uratować Vistulę. Wspólnie z państwem posłami toczymy obecnie batalię z ministrem skarbu o to, żeby przekazał nam udziały w byłej kotłowni polmosowskiej, z której w tej chwili miasto, kilkanaście zakładów, korzysta. Myślę, że to się dobrze skończy dzięki uchwale, jaką podjęliście, i minister skarbu będzie mógł nam to przekazać. Odbędzie się to z ogromnym pożytkiem dla mieszkańców.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Powiem jeszcze taką ciekawostkę. W ostatnich latach – pełnię funkcję burmistrza od 12 lat – udało nam się rozwiązać kilkanaście dość trudnych problemów. Wybudowaliśmy oczyszczalnię ścieków, nie tylko dla miasta, ale też dla kilku okolicznych gmin. W tej chwili około 97 proc. mieszkańców może się włączyć do kanalizacji. Są różne opory, ludzie mają różne mentalności, ale w sumie włączyło się ponad 85 proc. Jest to ogromny sukces.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Niedawno otrzymaliśmy środki z UE, przebudowaliśmy stare, 50-letnie ujęcia wody na nowoczesne i otrzymaliśmy na to zadanie kwotę około 3,5 mln zł. Jak dla takiego miasta to są ogromne pieniądze.</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">W tej chwili miasto przygotowało dość dużą inwestycję. Jak państwo tu wjeżdżaliście, widzieliście, że jest przebudowywana droga z Łańcuta do Leżajska. Jest to potężne zadanie za 34 mln zł. Jak na takie małe miasteczko to są dość duże sukcesy. Zarówno starostwo, jak i miasto pozyskuje dość duże pieniądze, tak że tę ilość środków, którą w tej chwili otrzymujemy, chcielibyśmy co najmniej utrzymać.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Natomiast największym problemem, jaki w tej chwili jest w mieście, jest przebudowa trasy E-4, którą jechaliście z Lwowa na Kraków. Jest to trasa, która na terenie Łańcuta zwęża się do dwóch pasów i w godzinach szczytu przejazd w poprzek miasta to horror. To jest droga, na której w tej chwili rocznie ginie średnio jedna osoba na kilometr. Mamy tej drogi 13 km do przebudowania. Nie mówię o wypadkach, bo wypadków są gigantyczne ilości.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">W ubiegłych latach miasto włączyło się w to zadanie do Generalnej Dyrekcji. Wspólnie została opracowana koncepcja przebudowy, zmieniliśmy wszystkie plany. Cała procedura trwała około 11 lat. Wydawało nam się, że to już lada chwila ruszy, miasto wzięło nawet na siebie duże zadania w tym zakresie, to znaczy w zakresie wywłaszczania ludzi, mieszkań zastępczych i inne. Mam ostatnią zmienioną decyzję pana dyrektora, która przesuwa to zadanie w czasie. Nie wiem, czym to jest podyktowane. Będę chyba u pana posła interweniował, bo to jest naprawdę droga, na której co kilometr powinien być krzyż, tyle trupów tu jest. Na tym nam najbardziej zależy. Ta droga wstrzymuje nam też rozwój miasta. Od półtora roku mam przy tej drodze inwestora pod budowę hotelu. Nie mamy w mieście hotelu i bardzo by się przydał. Mamy wykupiony teren, jest koncepcja, ale brak zjazdu na trasę E-4. Na starą nie można wjechać, więc wszystko jest zawieszone. Inwestor czeka, ale nie wiem, jak długo jeszcze. Pewnie od nas odjedzie. A byłoby przy tym 40 nowych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Chcę więc podkreślić, że dla naszego miasta najważniejszym zadaniem jest przebudowa drogi E-4, bo większość ruchu ukraińskiego, który idzie na zachód, idzie tą drogą. Dzięki panu staroście, który wysyła tam policję regulującą ruchem, ludzie nie stoją tam godzinę, żeby przekroczyć drogę w poprzek. Jest to dla nas naprawdę ogromny problem.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Z rzeczy przyjemniejszych chcę powiedzieć, że w tej chwili kończymy budowę ładnego ośrodka rekreacyjno-sportowego. Będzie w nim basen, jest hala i inne rzeczy. Za 4–5 miesięcy skończymy budowę. Dostaliśmy na to pieniądze z kontraktu od pana marszałka około 2,2 mln zł. Jeżeli skończymy, miasto wyłoży na to w całkowitym rozrachunku około 18 mln zł.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Piszemy dalsze programy, może jeszcze nam się to uda. Byłaby to wielka frajda dla młodzieży z tej prostej przyczyny, że choć Łańcut jest małym miasteczkiem, 18-tysięcznym, to posiada dwie drużyny pierwszoligowe. W jednej gra większość dziewcząt z Łańcuta. Są to siatkarki, wśród nich młoda mistrzyni Europy i świata Anna Podolcówna – dziewczyna z Łańcuta. Mamy też koszykarzy pierwszoligowych. Osiągamy więc sukcesy i w sporcie, i w kulturze, i wszędzie.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Powiem jeszcze, że tu niedaleko mamy ładny dom kultury, który też wymaga trochę remontu i w którym działa około 32 zespołów, głównie tanecznych. Wyjeżdżają one i na Ukrainę, i na zachód Europy, i na południe. Dajemy duże pieniądze dla młodzieży, aby więcej zajęła się sportem, kulturą, tańcami i śpiewem i żeby była z daleka od różnych patologii, które w tej chwili przenikają nasz kraj.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#BurmistrzmiastaŁańcutJerzySzczygieł">Jeszcze raz proszę o pomoc przy przebudowie trasy E-4, bo jeżeli ta trasa nie będzie przebudowana, Łańcut, jak niegdyś większość miast galicyjskich, nie będzie się rozwijał, ale zatrzyma się w tym swoim, jak na razie dobrym, marszu do przodu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełKarolKarski">Widzimy, panie burmistrzu, że pańskie miasto dynamicznie się rozwija. Zawsze chciałoby się zrobić więcej i myślę, że będziemy wspierać pana oczekiwania, jako posłowie tej Komisji, ale również będący członkami innych komisji. Teraz oddaję głos panu dyrektorowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Ja również chcę gorąco podziękować za obecność państwa w Łańcucie. To, co pani poseł mówiła o Pszczynie, w pełni popieram. Od kilku kadencji jestem członkiem Rady Muzeum w Pszczynie i z wielkim podziwem patrzę na ten rozwijający się, wspaniały zamek, zarówno za czasów już nieżyjącego dyrektora Janusza Ziembińskiego, jak i obecnego dyrektora Macieja Klusa, i na tę życzliwość, jaką otoczony jest ze strony miasta i urzędu marszałkowskiego. Rzeczywiście dzieje się tam dużo dobrego, więc mam nadzieję, że następnym razem odwiedzicie również Pszczynę.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Wracając do Łańcuta, chcę tylko dopowiedzieć do tego, o czym pan burmistrz wspomniał, że rzeczywiście Łańcut był kiedyś wspaniałym miastem. W XV wieku odbywały się tu zjazdy deputowanych wielkich miast Polski południowo-wschodniej, ale w ówczesnym rozumieniu. Statut cechu tkaczy Łańcuta stał się pierwowzorem statutu lwowskiego cechu tkaczy. Później była długa przerwa i dopiero w XVIII wieku, za czasów księżnej marszałkowej Izabeli Lubomirskiej, po wielkiej przebudowie tego zamku w rezydencję pałacową Łańcut stał się znany w całej ówczesnej Europie.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Drugi raz taka wielka szansa dla Łańcuta pojawiła na początku wieku XX, kiedy uważano go za najwspanialszą rezydencję w Europie kontynentalnej. Tutaj rzeczywiście był salon Rzeczypospolitej. W dwudziestoleciu międzywojennym bywało tu wielu możnych i sławnych. A po wojnie nie było ani właścicieli, ani ogrodników. Park zaczął popadać w zaniedbanie, folwarki przestały pracować na zamek i było ciężko. Zamek podlegał najpierw pod ministerstwo, później przez wiele lat pod urząd wojewódzki, a następnie pod urząd marszałkowski. W ostatnim okresie, w ubiegłym roku, finanse, jakie posiadaliśmy z dotacji, pozwalały nam tylko na zabezpieczenie płac, pochodnych i 33 proc. podatku dla ZUS. Nie było na gumkę myszkę, na papier do kserokopiarki, na herbicydy czy na prąd. O konserwacji w ogóle nie było mowy.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Musieliśmy więc szukać pieniędzy gdzie indziej. Oczywiście wielka życzliwość zarządzających Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pozwoliła nam na szereg bardzo ważnych realizacji, takich jak usunięcie szkodliwych emisji, budowę nowej kotłowni i wielu innych koniecznych i korzystnych dla zamku rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">My również w ubiegłym roku składaliśmy wniosek do funduszy norweskich i szczęśliwie wniosek ten został rekomendowany w gronie 11 wniosków wyłonionych w drodze bardzo żmudnych badań. Rzeczywiście, tak jak państwo tu mówiliście o ogromnej liczbie dokumentów i wniosków, nasz wniosek to też było kilka potężnych teczek, mnóstwo map, a pozostałe załączniki, czyli bardzo dokładne projekty, pozostały w zamku.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Chcemy nie tylko zrewaloryzować otoczenie, ale też przeprowadzić rewitalizację kilku budynków zabytkowych wchodzących w skład tego bezcennego zespołu zabytkowego. Łańcut jest jednym z 30 pomników historii, a więc tych zabytków z top-listy w Polsce. Wyżej są już tylko zabytki znajdujące się na liście UNESCO. Zresztą kilka takich obiektów mamy na Podkarpaciu. Cała ta „wschodnia ściana płaczu”, niezwykle bogata we wspaniałe dziedzictwo kulturowe, począwszy od Bieszczad, a kończąc daleko na północy, uboga jest w infrastrukturę, dobre drogi. Ze wszech miar ten wschód wymaga pomocy.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Jeszcze słowo o Łańcucie. Bardzo liczymy na przeprowadzenie tych prac. Wniosek jest bardzo duży, kosztowny i na pewno trudny w realizacji, bo całość zadania to ponad 3,3 mln euro, ale dzięki temu odbudowane zostaną i zrewitalizowane trzy wspaniałe obiekty będące integralną częścią tego zespołu. Oczywiście apetyty mamy ogromne, ale pozostają problemy podstawowe: wkładu własnego i podatku VAT, na który musimy zaciągać kredyty. Od stycznia tego roku jesteśmy we współfinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a więc już jest nam trochę lżej, ale w dalszym ciągu bardzo ciężko jest nam sprostać wszystkim apetytom. Są one jednak jak najbardziej usprawiedliwione. Państwo oglądaliście tylko te części najpiękniejsze i najlepiej zachowane, a tu jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Ale myślę, że przy państwa pomocy i pracowitości naszych pracowników uda nam się doprowadzić tę rezydencję do świetności.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#DyrektorMuzeumZamkuwŁańcucieKarolWitWojtowicz">Jeżeli mogę jeszcze być w czymś pomocny lub jeśli będziecie państwo mieli pytania, chętnie służę odpowiedziami co do zagadnień związanych z rezydencją łańcucką.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełKarolKarski">Bardzo dziękuję, panie dyrektorze.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełKarolKarski">Zamykam 34. posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>