text_structure.xml 128 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Na dziś przewidzieliśmy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Przypomnę, że ten projekt został półtora roku temu wniesiony przez grupę posłów. Później pracowała nad nim podkomisja, która przedstawiła sprawozdanie w listopadzie lub grudniu ub. roku. Do tego sprawozdania rząd postanowił wnieść swoje stanowisko. Podkomisja otrzymała je w styczniu i okazało się, że znacznie rozszerza ono zakres spraw, których dotyczył pierwotny projekt. Oprócz zmian związanych z ujawnianiem pewnych danych dotyczących prywatyzacji, które są opisane w art. 1, oraz zmian, które dotyczą wprowadzenia konkursów na stanowiska zarządcze w spółkach Skarbu Państwa - tego dotyczył pierwotny projekt, do projektu wprowadzono pewne elementy ze stanowiska rządowego. O szczegółach będziemy rozmawiali w momencie analizowania poszczególnych artykułów. Proponuję następującą procedurę - omawiamy kolejno artykuł po artykule, wysłuchujemy opinii rządu w sprawie danego zapisu, poselski głos za, głos przeciw, ewentualne uwagi Biura Legislacyjnego i głosowanie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że państwo zaakceptowaliście taki tryb procedowania. Udzielam głosu panu posłowi Zdzisławowi Jankowskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Kiedyś już zwracałem panu przewodniczącemu uwagę, że powinniśmy dostawać materiały przynajmniej z siedmiodniowym wyprzedzeniem. Ten dokument dostałem dziś, mam czwarte posiedzenie komisji i nie jestem w stanie się z nim zapoznać. Po drugie, próbowaliśmy dotrzeć przez Internet do druków nr 1196 i 1577, ale jest to niemożliwe. Jeżeli chodzi o projekt ustawy, to w skrzynkach go nie było i na dole też nie. Dziś nie jestem przygotowany do omawiania tego projektu i proszę, żeby pan przewodniczący wziął to pod uwagę, bo już raz prosiłem o przekazywanie dokumentów z siedmiodniowym wyprzedzeniem. Uważam, że nikt z nas nie jest przygotowany. Czy to jest element taktyki mającej na celu jak najszybsze sprzedanie wszystkiego? Uważam, że rola Komisji powinna być troszeczkę inna i poważniejsza. Proszę o przesunięcie tego posiedzenia na termin poświąteczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, po pierwsze, w tym projekcie ustawy niewiele jest o sprzedawaniu, chyba że w ten sposób rozumiemy kwestię dotyczącą przekazywania samorządom pewnych elementów majątku Skarbu Państwa. Może jest to dla pana posła kontrowersyjne, ale tak czy inaczej się dzieje, choć jest obecnie mocno utrudnione ze względu na brak takich przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Panie przewodniczący, chyba nie wszystko pan pamięta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, to nie chodzi o moją pamięć, tylko o to, że za chwilę będziemy omawiali artykuł po artykule i do każdego zapisu będzie się można odnieść. Stary druk, czyli ten pierwotny projekt sprzed półtora roku, oczywiście jest dostępny na internetowych stronach sejmowych - sprawdziłem to specjalnie przed ostatnim posiedzeniem podkomisji, na którym przyjmowaliśmy ten projekt. Było to dwa lub trzy tygodnie temu, a więc to sprawozdanie podkomisji też jest znane od dobrego tygodnia. Jest faktem, że w tamtym tygodniu nie było posiedzenia Sejmu, a więc państwo posłowie nie byliście w Warszawie i w związku z tym nie otrzymaliście tego wcześniej, ale sprawozdanie było gotowe dwa tygodnie temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Ale posłowie dostali je dopiero dziś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, to sprawozdanie zostało przyjęte przez podkomisję 2 marca br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Ja je dostałem dziś. Składam wniosek o przesunięcie posiedzenia na inny termin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Poddaje wniosek pana posła Zdzisława Jankowskiego pod głosowanie - kto jest za przełożeniem prace nad tym projektem ustawy o minimum siedem dni? Stwierdzam, że, przy 1 głosie za, 9 głosach przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja odrzuciła ten wniosek. Przystępujemy do procedowania. Najpierw tytuł - „Ustawa o zmianie ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa oraz ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełKrystianŁuczak">Ponieważ przy omawianiu stosownych punktów sprawozdania podkomisji będę wnosił o uzupełnienie o artykuł dotyczący zmiany w ustawie o urzędzie Ministra Obrony Narodowej, proponuję, żebyśmy sprawę tytułu odłożyli na koniec naszych rozważań. Przedstawię wtedy propozycję rozszerzenia tytułu ustawy o zmianę w ustawie o urzędzie Ministra Obrony Narodowej z 14 grudnia 1995 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Dobrze, tytuł ustalimy na zakończenie. Art. 1. Artykuł ten zawiera propozycje dwóch zmian w ustawie z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa. Pierwsza dotyczy zmiany brzmienia pkt 8a w art. 2. Chodzi o udzielanie, ze środków pochodzących z prywatyzacji, wsparcia w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz spółek z udziałem Skarbu Państwa. To jest drobna, ale ważna zmiana dotychczasowego przepisu. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaPrzemysławMorysiak">Wyjaśnień udzieli pani dyrektor Elżbieta Boniuszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DyrektorgeneralnaMinisterstwaSkarbuPaństwaElżbietaBoniuszko">Nowelizacja tego przepisu jest istotna z uwagi na zmiany, jakie nastąpiły w związku z wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej w przepisach dotyczących udzielania pomocy publicznej. Znaczącej zmianie uległa definicja małego i średniego przedsiębiorstwa, co z kolei wpływa na dotychczasowe brzmienie art. 2 pkt 8a, który mówi o tym, że minister skarbu państwa udzielał pomocy na ratowanie i restrukturyzację przedsiębiorstw małych i średnich. Zgodnie z tą definicją przedsiębiorstwo, w którym Skarb Państwa posiada więcej niż 25% udziałów lub akcji traci status przedsiębiorstwa małego lub średniego. W tej sytuacji nie moglibyśmy udzielać im wsparcia z posiadanych środków, nawet gdy takiej pomocy potrzebują. W ogóle nie moglibyśmy udzielać jej nikomu, bo dużym też nie, ponieważ pomoc ministra skarbu państwa została, tym przepisem, ograniczona do małych i średnich firm. Proponowana zmiana przepisu ma umożliwić wykorzystanie tych środków dla wsparcie tychże przedsiębiorstw. Pojęcie „wsparcie”, które zostało tutaj wprowadzone, jest pojęciem szerszym, ponieważ dotyczy nie tylko pomocy publicznej, ale również działań właścicielskich, które w określonej sytuacji są wymagane. Chodzi np. o restrukturyzację, która niekoniecznie wiąże się z pomocą, ale jest niezbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są uwagi do tego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Jeszcze jedno: ta zmiana wiąże się ze zmianą nr 10 w art. 2, który dotyczy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji - str. 8 sprawozdania podkomisji. To trzeba rozpatrywać łącznie, bo jest to nowelizacja art. 56 ust. 1 pkt 2 dotyczącego Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zmiana nr 10 do art. 56 ust. 1 pkt 2 dotyczy także przeznaczenia środków na wsparcie w celu ratowania lub restrukturyzacji przedsiębiorców, w tym przeznaczonych do prywatyzacji. To jest taka sama zmiana, jak art. 2 pkt 8a z ustawy o komercjalizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAleksanderGrad">Chcę prosić pana ministra o rozwianie pewnych moich wątpliwości związanych z tym zapisem. Rozumiem, że wprowadzenie tego pkt 8a da możliwość - to do tej pory robił Fundusz - wspierania, ratowania lub restrukturyzowania przedsiębiorstw państwowych oraz spółek z udziałem Skarbu Państwa, bez względu na to, jaki procent udziałów ma w nich Skarb Państwa. Rozumiem, że oznacza to, iż przedsiębiorstwo, w którym Skarb Państwa ma „resztówkę” w wysokości 1–1,5%, na podstawie tego przepisu będzie mogło złożyć wniosek o wsparcie ze środków publicznych. Przedstawi jakiś program restrukturyzacyjny i to wystarczy. Czy tak będzie działał ten przepis? Czy może tak działać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Zgodnie z wynikającą z konstytucji zasadą równego traktowania podmiotów w działalności gospodarczej, również przepisy o pomocy publicznej muszą je równo traktować. Wynika to też z przepisów ustawy - Prawo działalności gospodarczej. Ta pomoc, o której mówimy, adresowana jest głównie do przedsiębiorców publicznych, czyli z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Nie można jednak wykluczyć, że o taką pomoc zwróci się też spółka, w której udział Skarbu Państwa jest mniejszościowy. Nie można jednak zapisać w ustawie, że pomoc, którą dysponuje Skarb Państwa, jest przeznaczona tylko dla tych przedsiębiorców, bo byłby to przepis niezgodny z konstytucją. Natomiast zgodnie z polityką działania urzędu kierujemy tę pomoc głównie do przedsiębiorców publicznych. Po prostu nie da się tego inaczej zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełAleksanderGrad">Doskonale rozumiem, ale właśnie tutaj jest problem, bo rozumując w ten sposób, to mogliśmy zostawić ten Fundusz, który jest, i z którego można udzielać pomocy publicznej wszystkim, zgodnie z zasadą równego dostępu. Natomiast tym zapisem preferujemy określone podmioty gospodarcze - przedsiębiorstwa państwowe lub takie, w których jest nawet odrobina Skarbu Państwa. Nie można tu mówić o równym dostępie, bo działające w danej branży przedsiębiorstwo prywatne będzie w gorszej sytuacji niż inne, w którym Skarb Państwa ma udział 0,8%, i które w myśl tego zapisu jest preferowane. Czy taka jest nasza intencja? Może powinniśmy spróbować zapisać to inaczej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Zgodnie z dzisiejszym stanem prawnym przedsiębiorca, w którego firmie udział Skarbu Państwa jest większy niż 25%, nie jest traktowany jako przedsiębiorca mały lub średni, a minister skarbu państwa może udzielać pomocy tylko małym i średnim. Sytuacja jest taka, że mając pieniądze nie możemy udzielić pomocy, chociaż przedsiębiorstwa państwowe jej potrzebują. Im większy udział Skarbu Państwa, tym przedsiębiorstwo jest bardziej państwowe, ustawodawca unijny definiuje to w ten sposób, że przedsiębiorca, w którego firmie udział Skarbu Państwa przekracza 25% jest przedsiębiorcą państwowym. W związku z tym nie możemy korzystać ze środków, które mamy, które są zgromadzone na rachunku Funduszu, ponieważ w rozumieniu przepisów ustawy o pomocy publicznej wszystkie te przedsiębiorstwa są przedsiębiorstwami dużymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPaństwaKrzysztofGłogowski">Chcę zwrócić państwa uwagę na to, że ten zapis jest korektą istniejącej normy. Krótko mówiąc, art. 2 pkt 8a adresuje tę pomoc do małych i średnich przedsiębiorstw, które są przedsiębiorstwami państwowymi bądź spółkami z udziałem Skarbu Państwa. Zgodnie z obecnie obowiązującym brzmieniem tego przepisu, tak jak powiedziała pani dyrektor, udzielanie pomocy jest niemożliwe, zarówno ze względu na zmianę przepisów unijnych w tym zakresie, jaki i na zmianę przepisów prawa krajowego o pomocy publicznej. Ta norma nie oznacza, że państwo jedynie tym podmiotom może udzielać pomocy. Jest tu mowa o pomocy konkretnie adresowanej przez ustawodawcę w ustawie o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa. Chodzi o dostosowanie przepisu do instrumentu, który został dany ministrowi w odniesieniu do podmiotów, w których państwo ma udziały - jest to korekta istniejącej normy. Krąg adresatów tej pomocy się nie zmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ten punkt nie opisuje w ogóle pomocy publicznej dla przedsiębiorstw, tylko daje Skarbowi Państwa jako właścicielowi możliwość reagowania wobec spółek i przedsiębiorstw państwowych, nad którymi sprawuje nadzór właścicielski. Kwestię pomocy publicznej reguluje inna ustawa, a więc nie można tu mówić o wprowadzaniu zasady nierówności. To jest tylko poprawienie przepisu, tak aby właściciel mógł udzielać pomocy swoim przedsiębiorstwom i spółkom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełLeszekSamborski">Według mnie, ten zapis tworzy jednak jakąś specjalną grupę przedsiębiorstw, które mogą korzystać z pomocy Skarbu Państwa. Mówimy, że Skarb Państwa spełnia zadania nadzoru właścicielskiego i wspiera swoje przedsiębiorstwa, ale zgodnie z tym przepisem powstaje sytuacja, że przedsiębiorstwo, w którym Skarb Państwa ma 0,5% udziału, czyli tylko w niewielkim stopniu jest jego właścicielem, może uzyskać bardzo duże wsparcie. Z drugiej strony, jeżeli jest to ustawa, która w ogóle reguluje pomoc publiczną, to opisuje ona - jak rozumiem - wszelkie możliwe warianty. Po co wprowadzać jakiś inny przepis, który zaburza tamte uregulowania? Według mnie, jest to zupełnie zbędne. Mało tego, tworzymy sytuację, w której z pieniędzy jednych będziemy finansować innych, i to niekoniecznie podmioty z tej samej grupy. Dlaczego przedsiębiorstwa w 100% prywatne mają finansować przedsiębiorstwa z niewielkim choćby udziałem Skarbu Państwa? Nie widzę dla tego uzasadnienia. Te pieniądze, które wydatkuje Skarb Państwa, nie biorą się z powietrza, pochodzą one z podatków, które płacą przedsiębiorcy prywatni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ale tu nie ma niczego takiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełLeszekSamborski">Jak to nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Mówimy o Funduszu Restrukturyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełLeszekSamborski">Tylko że wcześniej te przedsiębiorstwa, które zostały zrestrukturyzowane, z których pieniądze wpłynęły do Funduszu Restrukturyzacji, same kilkakrotnie były wspierane z pieniędzy podatników. Tak się to odbywało, taka jest kolej rzeczy i konsekwencja wszystkich działań finansowych. Nie spierajmy się o fakty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Chciałbym poznać ten zapis, który jest dziś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Bardzo proszę o odczytanie dzisiejszej wersji art. 2 pkt 8a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Obecnie ten przepis brzmi: „Udziela pomocy na ratowanie i na restrukturyzację przedsiębiorstw państwowych, spółek z udziałem Skarbu Państwa, spółek, którym oddano przedsiębiorstwo do odpłatnego korzystania na podstawie art. 51 i 52 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, spełniających kryteria małego lub średniego przedsiębiorcy w rozumieniu załącznika do rozporządzenia... itd.”. Obecnie chodzi o to, żeby wyjść z tego pojęcia małego i średniego przedsiębiorstwa, bo dzisiejszy zapis pozbawia możliwości uzyskania wsparcia ogromną rzeszę państwowych przedsiębiorstw i spółek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Tylko ze względu na ten drugi człon, który teraz proponujemy zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To jest rzeczywiście tak, że utworzyliśmy Fundusz Restrukturyzacji, do którego trafia 15% odpis z prywatyzacji, który dokładnie służy temu celowi. Jest jednak faktem, że obecny przepis ogranicza możliwości działania tego funduszu, a proponowana zmiana jest tylko jego poprawieniem. To nie jest tworzenie nowego mechanizmu. Ten mechanizm już istnieje, ale ze względu na zmianę uwarunkowań prawnych jest niemożliwy do wykorzystania. Trzeba go tylko poprawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">W mojej ocenie, kolegom chodzi o to, żeby de facto prywatne przedsiębiorstwo, w którym większość udziałów jest w rękach prywatnych, nie było dotowane przez budżet państwa, a taka możliwość teraz istnieje. Pod pojęciem restrukturyzacji mogą dziać się różne historie, bo już dziś mamy takie sytuacje, że przedsiębiorstwa, w których ponad 50% udziałów posiada prywatny właściciel, są dotowane z budżetu państwa - takie przypadki są. Nie zawsze jest to złe, bo czasami chodzi o utrzymanie miejsc pracy. Tak dzieje się również często w krajach Europy Zachodniej, gdzie dotuje się prywatne przedsiębiorstwa, aby utrzymać miejsca pracy. Natomiast nad tym, żeby nie było patologii, powinny czuwać odpowiednie organy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełAleksanderGrad">Proszę o wyjaśnienie, czy dobrze rozumiem, bo chciałbym mieć pewność w czasie głosowania nad tym przepisem. Mamy pomoc publiczną udzielaną z różnych źródeł. O tę pomoc mogą aplikować wszyscy, bez względu na status, zarówno przedsiębiorstwa prywatne, jak i państwowe. Natomiast tutaj mamy zawężenie, z pomocy może skorzystać tylko i wyłącznie ten, kto ma status przedsiębiorstwa państwowego, niezależnie jaki procent udziałów ma w tym przedsiębiorstwie Skarb Państwa. Zawężamy dostęp do tego źródła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, nie robimy tego tym pkt 8a, tylko zmianą nr 10 w art. 2, która dotyczy innej ustawy. W zamianie nr 1 tylko „uwalniamy” ten przepis dając możliwość działania, natomiast mechanizm jest opisany w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji. Dlatego też dokonujemy jednocześnie zmiany nr 10 do art. 56 ust. 1 pkt 2, bo tam jest ten mechanizm. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tego zapisu art. 2 pkt 8a, czyli zmiany nr 1? Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmian nr 1 i 10? Stwierdzam, że 10 głosami, przy 1 przeciwnym i 2 wstrzymujących się, zmiana nr 1 wraz ze zmianą nr 10 zostały przyjęte. Zmiana nr 2 dotyczy dodania po art. 2b nowego art. 2c, w którym zobowiązuje się ministra skarbu państwa, aby na stronie Biuletynu Informacji Publicznej udostępniał dane dotyczące zarówno prywatyzacji, jak i majątku Skarbu Państwa. Będziemy te punkty przyjmowali po kolei. W pkt 1 mamy zestawienie dotyczące liczby i wartości nominalnej akcji lub udziałów, które Skarb Państwa posiadał w spółkach handlowych w dniu 31 grudnia roku poprzedzającego dany rok. Dane powinny być opublikowane w terminie do 31 marca każdego roku. Czy są uwagi do tego pkt? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła pkt 1. Pkt 2 dotyczy imion i nazwisk osób, będących reprezentantami Skarbu Państwa, wchodzących w skład organów nadzorczych spółek, w których Skarb Państwa posiada akcje lub udziały. Te dane powinny być opublikowane do 30 września każdego roku. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła pkt 2. W pkt 3 jest mowa o danych dotyczących prywatyzacji pośredniej - data zawarcia umowy, wskazanie danych podmiotu, który jest stroną umowy, ilość zbywanych akcji przez Skarb Państwa, kwotowo określona wysokość zobowiązań inwestycyjnych gwarantowanych przez nabywcę, informacja o zawarciu pakietu socjalnego dla pracowników oraz skrócona informacja o prywatyzowanej spółce - w przypadku, gdy wartość przedmiotu umowy przekracza 1 000 000 złotych. Dane powinny być opublikowane w terminie 2 miesięcy od dnia zawarcia umowy prywatyzacyjnej. Czy są uwagi do tej listy ujawnianych danych? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła pkt 3. Pkt 4 dotyczy prywatyzacji bezpośredniej, w tym przypadku ujawniane dane to: data zawarcia umowy sprzedaży albo umowy o oddanie przedsiębiorstwa do odpłatnego korzystania; organ założycielski, który zawarł umowę; dane przedsiębiorstwa państwowego, którego dotyczy prywatyzacja; kwotowe określenie wysokości zobowiązań inwestycyjnych nabywcy oraz informacji o zawarciu pakietu socjalnego dla pracowników. To wszystko ma by również podane w terminie 2 miesięcy. Czy są uwagi do tej listy ujawnianych danych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Proszę, żeby tak szybko pan nie leciał, bo my mieliśmy uwagę do pkt 3, który niestety został już przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę o tę uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełZdzisławJankowski">Proponuję, aby w ostatnim akapicie zapisać, że te dane nie są publikowane w terminie 2 miesięcy od daty zawarcia umowy, tylko przed jej zawarciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Nie jest to możliwe, bo tych danych przed podpisaniem umowy jeszcze nie ma. Możliwe jest ustalenie dopiero wtedy, gdy umowa została już podpisana. Gdy się prowadzi negocjacje, to żadnych danych właściwie jeszcze nie ma. Czy są jeszcze uwagi do pkt 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#DoradcaLPRAntoniKrupski">Tu jest powiedziane, że dane są publikowane w terminie 2 miesięcy od dnia zawarcia umowy prywatyzacyjnej. Nam chodzi o to, że wtedy wszystko jest już zaklepane, umowa podpisana, pewne zobowiązania finansowe czy formalne podjęte i zatwierdzone, to po co Sejmowi taka spóźniona informacja? Co to daje? W ten sposób nie ma żadnej kontroli zawierania tych umów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Bardzo proszę, żeby pan się wpisał na listę obecności i żeby się pan przedstawiał, gdy zabiera pan głos. Nie znamy pana, bo po raz pierwszy jest pan na posiedzeniu Komisji jako ekspert pana posła Zdzisława Jankowskiego. Jeżeli natomiast idzie o pkt 4, to nam zależało na czymś zupełnie innym, dziś nie ma pełnego dostępu do wszystkich informacji o zawartych umowach prywatyzacyjnych, a my chcemy, żeby każdy polski obywatel mógł taką wiedzę posiąść. Rozmawiamy o dwóch zupełnie różnych rzeczach, tu nie chodzi o tok prowadzenia prywatyzacji, ale o dostęp do informacji o spółkach, które zostały sprywatyzowane. Dziś takie informacje bywają, są udostępniane na stronach spółek, ale ich publikowanie nie jest uregulowane ustawowo. Czy są inne uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła pkt 4, a tym samym cały ust. 1 w art. 2c. Art. 2c. ust. 2 mówi o tym, że podmioty wykonujące prawa z akcji lub udziałów w spółkach, o których mowa w ust. 1, są obowiązane dostarczyć ministrowi właściwemu do spraw Skarbu Państwa informacje określone w ust. 1 w odpowiednich terminach, właśnie po to, aby minister mógł je zamieścić w swoim Biuletynie Informacji Publicznej. To jest przepis techniczny określający, w jaki sposób minister ma pozyskiwać informacje. Czy są uwagi do ust. 2? Nie ma uwag. Stwierdzam, ze Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 2 w art. 2c. W art. 2c ust. 3 jest tylko wskazanie, że dotyczy to także jednostek samorządu terytorialnego, jeśli prowadzą one prywatyzację pośrednią lub bezpośrednią swojego majątku. Wszystkie te dane także muszą przekazać. Czy są uwagi do zapisu ust. 3? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 3 w art. 2c. Tym samym została przyjęta cała zmiana nr 2, a tym samym cały art. 1. Przechodzimy do art. 2, który dotyczy zmian w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji z dnia 30 sierpnia 1996 r. Tu mamy trochę więcej zmian. Zmiana nr 1 dotyczy art. 3. Ust. 1 otrzymuje nowe brzmienie: „Komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego dokonuje minister właściwy do spraw Skarbu Państwa”. Czy są uwagi do tego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełKrystianŁuczak">Mam pytanie: a co z przedsiębiorstwami, które są w wyłącznej dyspozycji ministra obrony narodowej? Zapowiadałem na początku posiedzenia, że zgłoszę poprawkę w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Do tego ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełKrystianŁuczak">Nie do tego, później, po piątym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Zwracam uwagę, że generalnie wszystkich komercjalizacji dokonuje minister skarbu państwa. Taka jest generalna zasada. Rozumiem, że pan poseł chce wnieść poprawkę, ale zwracam uwagę, że niezależnie od tego, czy przedsiębiorstwo jest w gestii ministra gospodarki, czy minister infrastruktury, to komercjalizacji dokonuje minister skarbu państwa, co do tego nie ma żadnych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są inne uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła ust. 1 w art. 3. Bardzo proszę o przedstawienie ust. 2 w art. 3, którego uchylenie proponuje się w pkt b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Ten ustęp uchylamy ze względu na to, że przyjęliśmy w ust. 1 normę generalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Właśnie dlatego proszę o przypomnienie dotychczasowego brzmienia ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Dotychczasowe brzmienie ust. 2 było następujące: „Komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego, w innym celu niż określony w ust. 1” - czyli w celu prywatyzacji - „dokonuje minister właściwy do spraw Skarbu Państwa za zgodą Rady Ministrów”. Ze względu na to, że wprowadziliśmy jedną normę generalną, łączącą obydwa ustępy, jest propozycja uchylenia tego ustępu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To znaczy, że do tej pory przedsiębiorstwo państwowe mogło być komercjalizowane, tylko i wyłącznie w celu prywatyzacji, a w tej chwili ust. 1, który już przyjęliśmy, mówi tylko, kto dokonuje komercjalizacji, a nie w jakim celu. Oznacza to, że można dokonywać komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego w spółkę, ale bez celu prywatyzacyjnego. Będzie ono działało jako spółka, czyli zostanie skomunalizowane. Litery a), b) i c) dotyczą tego samego. Czy są uwagi do zm. nr 1 lit. b)? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 1 lit. b). Litera c) to jest tylko uściślenie tego przepisu. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła lit. c), a tym samym całą zmianę nr 1. Zmiana nr 2 dotyczy zmiany art. 4a. Ust. 1 mówi, że wójt, burmistrz, prezydent miasta, starosta lub marszałek województwa, odpowiednio gminy, powiatu lub województwa, występuje do ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa z uzasadnionym wnioskiem o dokonanie komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Cieszę się z tej zmiany, choć jest ona mocno spóźniona, niemniej jednak próbuje się nią nadrobić pewne niedociągnięcia naszego prawodawstwa z lat ubiegłych. Jak wszyscy pamiętamy, w 1990 r. powstał samorząd terytorialny. W przepisach wprowadzających ustawę samorządową i w samej ustawie samorządowej przewidziano dwa rodzaje komunalizacji: komunalizację z mocy prawa i komunalizację na wniosek. Niestety, w grudniu 1990 r. weszła ustawa o gospodarce nieruchomościami, która z mocy prawa uwłaszczała przedsiębiorstwa państwowe na gruntach, którymi gospodarowały. To spowodowało kolizję dwóch uprawnień, uprawnień np. rady miejskiej do wystąpienia z wnioskiem o komunalizację - zgodnie z tymi przepisami komunalizacji nie można było odmówić - oraz uprawnień przedsiębiorstw państwowych, które też chciały się uwłaszczyć. Skutkowało to oczywiście konfliktami interesów pomiędzy samorządami terytorialnymi a tymi przedsiębiorstwami, które uzyskały prawo do nieruchomości. Wówczas prawo samorządu do komunalizacji niektórych przedsiębiorstw, dla których organem założycielskim były - wtedy jeszcze tak to określono - wojewódzkie rady narodowe, stało się niewykonalne. Trzeba też pamiętać, że w wielu przypadkach dotyczyło to zadań własnych gminy. Przyjmuję tę zmianę z zadowoleniem, ale mam do niej jedną uwagę. Otóż, daje ona możliwość komunalizacji tylko tych przedsiębiorstw, które nie zostały skomercjalizowane. Wydaje mi się, że powinniśmy rozważyć możliwość, taka jest moja propozycja, komunalizacji przedsiębiorstw już skomercjalizowanych. Myślę, że to nie do końca jest to samo. W tym artykule należałoby zapisać, że można przekazać udziały lub akcje przedsiębiorstw wykonujących zadania własne gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jest sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">To chyba jest niedokładnie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To też jest opisane, panie pośle, ale teraz zajmujemy się tylko komercjalizacją w celu komunalizacji, bo art. 4a tego właśnie dotyczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">No dobrze, dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są jeszcze uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 1 w art. 4a. Ust. 2 dotyczy sytuacji, w której Skarb Państwa odmawia komercjalizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Zwracam uwagę, że w przepisach o samorządzie terytorialnym, o których wspomniałem wcześniej, nie było możliwości odmowy. Jeżeli organ samorządu złożył wniosek, to przedsiębiorstwo musiało być skomunalizowane na jego rzecz. Natomiast tutaj wprowadza się fakultatywność decyzji ministra. Powstaje pytanie, czy tak chcemy. Ja uważam, że należałoby zapisać, że minister musi skomunalizować przedsiębiorstwo na rzecz samorządu, jeżeli wykonuje ono zadania własne gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Zasadą tej propozycji jest to, żeby możliwe było skomunalizowanie przedsiębiorstw, które będą świadczyły usługi związane z wykonywaniem zadań własnych gminy. Każdy taki wniosek musi być odpowiednio uzasadniony. Minister, który dokonuje aktu komercjalizacji, może ten wniosek, pod takim kątem zweryfikować. Wprowadzenie obligatoryjności oznaczałoby, że gmina mogłaby wpisać wszystko i nie miałoby to żadnego znaczenia dla skomunalizowania tego podmiotu. Przepisy ustawy o gospodarce komunalnej wyraźnie mówią, jaką działalność może prowadzić gmina. Dlatego mamy tu ust. 2, mówiący o tym, że odmowa musi wiązać się z określonym uzasadnieniem, a to są właśnie przesłanki do ewentualnej odmowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Nie mogę się z tym zgodzić, dlatego że zadania własne gmin są skatalogowane w ustawie i nie ma żadnych powodów do niedomówień i wyjaśnień. Wszystkie te zadania są wprost określone. Natomiast tym zapisem możemy doprowadzić do sytuacji, że minister będzie działał według własnego widzimisię, bo uzasadnienia oczywiście rozumiemy, ale zawsze będzie to decyzja woli. Minister uzasadnienie uzna lub nie uzna, co doprowadzi do tego, że jednym gminom przedsiębiorstwa przekaże, a innym nie. Jedne gminy będą beneficjentami, a inne nie, jedne będą dobre, a inne złe. Myślę, że nie jest to właściwe podejście do problemu, gdy jednych traktujemy w sposób dobry, a innych w sposób zły, komuś „po uważaniu” coś dajemy, a komuś innemu nie. Wydaje mi się, że jeżeli jest wyraźnie powiedziane, takie jest ograniczenie, że dotyczy to wyłącznie przedsiębiorstw, które wykonują zadania własne gmin, tu nie ma powodów, dla których minister miałby roztrząsać kwestie przekazania lub nieprzekazania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Przepraszam państwa, ale wzywa mnie pan marszałek. Zarządzam krótką przerwę.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Wznawiam posiedzenie. Chcę odnieść się do tego punktu. Wydaje mi się, że problem polega na tym, że czasami naprawdę trudno określić do końca wszystkie warunki związane z działaniem danego przedsiębiorstwa. Nie zawsze wiadomo, czy są to działania prowadzone w zakresie powierzonym danej jednostce samorządu terytorialnego, jak też, której jednostce samorządu terytorialnego - czy gminie, czy powiatowi, czy też województwu. Przeważnie problem dotyczy gminy lub województwa. W związku z tym wydaje mi się, że ta możliwość udzielenia odmowy jest ministrowi skarbu państwa bardzo potrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">To jest tylko kwestia skomercjalizowania, bo ust. 3 mówi o nieodpłatnym przekazaniu zgodnie z tymi dwoma przesłankami, które są wymienione w pkt 3. To, o czym pan przewodniczący mówi, czyli rozszerzające uzasadnienie, może mieć na tym etapie istotne znaczenie, aby rozdzielić te dwie czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Chcę dokończyć swoją wypowiedź. Powiem, że to mogłoby tak być, gdyby nie kontekst, który przedstawiłem. Uważam, że nawiązanie do czasów, gdy powstawał samorząd i do przepisów o komunalizacji majątku jest właściwe, to jest uzasadniony kontekst. Powinno się to rozpatrywać łącznie, bo w wielu miejscach w kraju jest tak, że wielozakładowe przedsiębiorstwa mogą zostać skomunalizowane na rzecz kilku różnych gmin. Jeden zakład wykonywał usługi tylko dla jednej gminy, a inny dla innej, i niestety to uwłaszczenie, o którym wspomniałem, uniemożliwiło tego rodzaju komunalizację. Istnieje orzeczenie Sądu Najwyższego, który stwierdzi, że komercjalizacja była możliwa tylko pomiędzy 27 maja a 27 grudnia 1990 r. W tym czasie żadna gmina nie była w stanie przygotować odpowiednio uzasadnionych i udokumentowanych wniosków, tak aby dokonać komunalizacji. W tym kontekście nie zgadzam się z wypowiedzią pana ministra. To nie jest komercjalizacja dla komercjalizacji, tylko w celu komunalizacji. W związku z tym ten kontekst i ten zapis mają znaczenie. Proszę nie mówić, że nie mają znaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Oczywiście, że mają, bo przecież, jak widać, te trzy ustępy wiążą się ze sobą. Komercjalizujemy w celu komunalizacji, żeby potem, na podstawie ust. 3, przekazać nieodpłatnie akcje. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę, że przesłanki komercjalizacji, zgodnie z zapisem ust. 1, mogą być szersze od tych dwóch przesłanek, które dotyczą przekazania nieodpłatnego. Może być tak, że z wnioskiem wystąpi - tak jak powiedział pan przewodniczący - określony organ, a minister stwierdzi, że to nie powinien być ten organ, ale inny, czyli że to przedsiębiorstwo nie powinno być przekazane gminie, lecz powiatowi. To jest dodatkowa przesłanka, która nie występuje w przypadku ust. 3. Niczego tu nie rozdzielam, ale to są dwie odrębne czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Mamy taki bałagan w przedsiębiorstwach państwowych i trochę bałaganu w samorządach, zwłaszcza dotyczy to powiatów ziemskich i grodzkich, że na linii tej wspólnej działalności będzie dużo komplikacji. Proponuję, abyśmy jednak zostawili tę furtkę. Jeżeli jednak pan poseł chciałby dokonać zmiany uniemożliwiającej ministrowi podejmowanie takich decyzji, to bardzo proszę o sformułowanie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Argumenty dotyczące fakultatywności decyzji ministra w jakiś sposób mnie przekonały. Przy pkt 3 powiem, o co mi chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy do ust. 2 są jeszcze uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosełAleksanderGrad">Właściwie jeszcze do ust. 1, mam pytanie do pana ministra, czy w tym katalogu samorządów, które mogą wystąpić z wnioskiem, nie powinny być umieszczone również związki komunalne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Są wymienione w pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełAleksanderGrad">To jest coś innego, a mnie chodzi o to, żeby mogły one wystąpić z wnioskiem o komercjalizację w celu komunalizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ten wniosek musi dotyczyć konkretnej jednostki samorządu terytorialnego i właściwego ministra, a komu to jest później przekazywane, to już jest zupełnie inna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełAleksanderGrad">Na swoim terenie mam taki przypadek, od 12 lat trwa walka o dawne rejonowe przedsiębiorstwa wodociągów i kanalizacji. Samorządy nie mogą się w tej kwestii porozumieć, a taki zapis, moim zdaniem, zmuszałby je do współdziałania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To jest już w drugim etapie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">To jest oczywiście rola organów, które są władne złożyć wniosek. Chodzi o to, czy mają kompetencje do złożenia wniosku o komercjalizację w celu komunalizacji, bo to musi być jeden organ konkretnego samorządu. Stąd właśnie taki zapis. Na początku mieliśmy z tym problem, bo w pierwotnym zapisie była mowa o organie wykonawczym jednostki samorządu. Po analizie wyszło na to, że jednak trzeba wyraźnie wskazać konkretny organ samorządu i on tu został wymieniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Chcę dodać, żeby rozwiać wątpliwości pana posła, że jeśli patrzeć na sprawę historycznie, ust. 1 ma swoje uzasadnienie. W roku 1990 w ustawie - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i pracownikach samorządowych zapisano formę komunalizacji przedsiębiorstw państwowych, których zakres działania wykraczał poza granice konkretnej gminy. Dano możliwość złożenia wniosku przez związek celowy samorządu terytorialnego, który został zawiązany w celu przejęcia takiego przedsiębiorstwa państwowego. Jednak w wielu przypadkach nie doszło do takiego przejęcia, ponieważ gminy nie mogły się ze sobą porozumieć. Ten ust. 1, który daje jednostce samorządu terytorialnego, na terenie której znajduje się przedsiębiorstwo państwowe, którego działalność wykracza poza granice tej jednostki, możliwość złożenia wniosku, wymusza jak gdyby myślenie o utworzeniu związku jednostek samorządu terytorialnego, który przejmie to przedsiębiorstwo państwowe. Po to jest to robione, aby było wiadomo, że wiodącą jednostką samorządu terytorialnego jest ta, na terenie której przedsiębiorstwo ma siedzibę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Zresztą w ust. 3 jest znowu mowa o nieodpłatnym zbywaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zwróćmy jeszcze uwagę na ust.1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełAleksanderGrad">Może by jeszcze tak, że gmina, na terenie której jest siedziba przedsiębiorstwa np. wodociągowego, działającego na terenie różnych gmin, nie jest zainteresowana złożeniem takiego wniosku. Natomiast inne gminy, na terenie których to przedsiębiorstwo operuje, w myśl zapisu ust. 1 nie mogą złożyć takiego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Panie pośle, odpowiedź jest bardzo prosta i logiczna, jeżeli ta gmina jest niezainteresowana, to nie przystąpi ona do związku celowego i nie dojdzie do przekazania. Jeżeli jest niezainteresowana, to nie ma siły, żeby zrealizować ust. 3 w zakresie związku samorządu terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Naprawdę rozważaliśmy to i jest to zasadne. Ust. 3 mówi o tym, że związek może to nabyć nieodpłatnie. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełAleksanderGrad">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ust. 3 mówi, że Skarb Państwa może zbyć nieodpłatnie pakiet akcji na rzecz jednostki samorządu terytorialnego lub związku jednostek samorządu terytorialnego, jeżeli przedmiot działania spółki się pokrywa, a spółka nie jest objęta rządowym programem konsolidacji sektorów, czy też nie jest wpisana na listę spółek o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa. Myślę, że jest to dosyć oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego, bo uważam, że konsekwentnie, tak jak w ust. 1, również w ust. 3 należy w pierwszym zdaniu zmienić sformułowanie „na wniosek organu wykonawczego” na słowa „wójt (burmistrz, prezydent miasta), starosta itd.”, żeby było konsekwentnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuKonradBorowicz">Pan minister wyręczył mnie, bo chciałem zadać to samo pytanie. Dyskusja w czasie prac podkomisji dotyczyła wyłącznie ust. 1. Chcę się upewnić, czy konsekwentnie mamy organy wykonawcze zastępować tymi właściwymi organami jednoosobowymi. Jeżeli chodzi o ust. 3, to jeszcze jedna kwestia budzi pewne wątpliwości, mianowicie pojęcie „pakiet akcji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">To nie „pakiet akcji” budzi wątpliwości, ale sprawa wszystkich akcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proponuję przyjęcie obu tych poprawek. Pierwsza, zamiast „na wniosek organu wykonawczego” zapisujemy tak, jak w ust. 1 „na wniosek wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starosty, marszałka województwa odpowiednio gminy, powiatu albo województwa”. Druga, w ust. 3 wykreślamy słowo „pakiet”, pozostanie sformułowanie „może zbyć nieodpłatnie akcje”. Czy jest zgoda na te poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełAleksanderGrad">Organ wykonawczy zostanie zastąpiony organami jednoosobowymi? Oczywiście, zostanie zapis o samorządzie terytorialnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Moim zdaniem organem wykonawczym na pewno nie jest jednoosobowo marszałek czy starosta, tylko zarząd województwa lub powiatu. Na pewno tak jest, bo po zmianie ustawy tylko wójt i burmistrz działają jednoosobowo, natomiast pozostali nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zmieniliśmy to celowo, bo chcemy, żeby występowali starosta i marszałek, a nie zarząd powiatu czy województwa. Przenosimy całość zapisu z ust. 1. Czy wszystko jest jasne? Jest jasne. Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawki do ust. 3. Przyjęliśmy tylko te poprawki, co nie zamyka dalszej dyskusji nad ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Skoro dalej dyskutujemy o ust. 3, to chcę zaproponować kilka poprawek, które korespondują z tym, co mówiłem odnośnie do ust. 1. Jeżeli w określonym kontekście historycznym chcemy naprawić pewne błędy, które zostały popełnione, to w grę nie powinien wchodzić tylko przypadek, gdy mamy do czynienia z przedsiębiorstwem nieskomercjalizowanym lub jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Musimy pamiętać, że ustawa o gospodarce komunalnej narzuciła gminom obowiązek uwłaszczania pracowników w przypadku komercjalizacji. Wcześniej tego nie było, bo traktowano własność samorządową jako suwerenną i niepodlegającą ingerencji państwa. Gmina była zobowiązana tylko do wyboru formy prowadzenia działalności gospodarczej. Jeżeli np. w roku 1992 nie wybrała formy w postaci spółki z o.o. lub akcyjnej, to w 1996 r., kiedy uchwalono ustawę o gospodarce komunalnej - wprawdzie ustawa nie działała wstecz - dokonując jakiejkolwiek prywatyzacji lub komercjalizacji musiała uwłaszczyć pracowników. Rozumiem oczywiście, że państwo chciało takim „janosikowym” ruchem rozdać trochę uprawnień majątkowych - tak też się stało. Teraz wracam do tej sytuacji, gdy dokonano już komercjalizacji, Skarb Państwa posiada udziały, pracownicy otrzymali akcje, a my chcemy naprawić pewne błędy. Moja propozycja zmierza do tego, żeby w ust. 3 skreślić słowo „jednoosobowej”, a dodać słowa „znajduje się siedziba spółki z udziałem Skarbu Państwa”. W ten sposób objęlibyśmy tym przepisem również te przypadki, w których nastąpiła już komercjalizacja, pracownikom udostępniono akcje, a Skarb Państwa posiada jeszcze jakieś udziały. Następnie, proponuję dodanie w wierszu trzecim słów: „może zbyć nieodpłatnie pakiet akcji, udziałów lub część majątku tej spółki na rzecz jednostki samorządu terytorialnego”. Dodanie słowa „udziałów” jest uzasadnione, bo, po pierwsze, akcje dotyczą tylko spółek akcyjnych, a mogą być też spółki z o.o. Po drugie, mogą zachodzić takie przypadki, o których wspomniałem - znam taki przykład, w którym przedsiębiorstwo zostało skomercjalizowane, akcje udostępniono pracownikom, pozostały pakiet należy do Skarbu Państwa, a gminy roszczą pretensje do określonych części tego majątku, którego nie mogły wcześniej nabyć. Czuję się przekonany przez pana ministra, że powinniśmy pozostawić ministrowi fakultatywność decyzji, aby mógł zbyć nie tylko akcje jednoosobowej spółki, ale również akcje spółki, w której Skarb Państwa ma udział, jak też nieodpłatnie zbyć udziały i część majątku. Trzeba to zrobić, dlatego że ze strachu przed ministrem żaden organ spółki w postaci walnego zgromadzenia, rady nadzorczej czy zarządu nie zbędzie na rzecz gminy określonej części majątku. Będzie się bał, że po prostu działa na szkodę spółki, lub że minister w trybie nadzoru go odwoła. Wydaje mi się, że bardzo by to ułatwiło rozwikłanie sytuacji, w której działają dziś samorządy, w których komunalizacji mienia dokonano jeszcze za dawnych czasów. Reasumując, proponuję, żeby w ust. 3 skreślić słowo „jednoosobowej”, a po słowie „spółki” dodać słowa „z udziałem Skarbu Państwa”. Proponuję też, aby w trzecim wierszu od dołu dodać słowa „akcji, udziałów lub części majątku tej spółki na rzecz” i dalej bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle tego, o czym pan mówi, dotyczy zmiana nr 9 lit. b), na stronie 8: „Skarb Państwa może odpłatnie zbyć przedsiębiorstwo lub przejęte składniki mienia po przedsiębiorstwie, o którym mowa w ust. 2, na rzecz jednostki samorządu terytorialnego lub związku jednostek samorządu terytorialnego...”. Natomiast w tej chwili omawiamy zmianę nr 2 w art. 4a, w której dokonujemy opisu bardzo konkretnego przedsięwzięcia, a mianowicie komercjalizacji przedsiębiorstwa w celu jego komunalizacji. Zmiany, które pan proponuje, moglibyśmy wprowadzić, ale jako odrębną regulację, bo ten przepis dotyczy tylko komercjalizowania przedsiębiorstw państwowych, które mają być skomunalizowane. To jest tylko element całego procesu, który jest opisany w art. 4a. Sprawy, o których pan mówi, dotyczą innych przekształceń związanych z przedsiębiorstwami państwowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">To, co powiedział pan przewodniczący, jest absolutnie słuszne. Natomiast odnosząc się do tego, co powiedział pan poseł Tadeusz Maćkała, chcę zauważyć, że jeżeli przyjrzymy się całej ustawie, w tym słowniczkowi, to z niego jasno wynika, że tam, gdzie jest mowa o akcjach, jest również mowa o udziałach. W związku z tym nie ma problemu, w jakiej formie nastąpi przekształcenie przedsiębiorstwa, przynajmniej od tej strony jest to jasne. Jakie były cele rządu, gdy to zaproponował? Myślę, że trzeba czytać po kolei wszystkie te zmiany, które zostały zaproponowane, wtedy dokładnie widać cel. To jest w zmianie nr 9, o której mówił pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełAleksanderGrad">Subtelna różnica jest, bo tam jest odpłatnie, a tu nieodpłatnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę państwa, proponowane przez was zmiany możemy przyjąć, tylko muszą być one opisane w odpowiedni sposób. Te przepisy mają pewną logiczną konstrukcję, gmina, inna jednostka samorządu lub minister występują o komercjalizację, aby móc dokonać komunalizacji przedsiębiorstwa, to jest jeden ciąg, jeden proces przekształceń. Natomiast to, co proponuje w tej chwili pan poseł Tadeusz Maćkała, to jest proces dotyczący innych składników majątkowych Skarbu Państwa, a nie tego procesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Ja to konkretnie opiszę, bo znam taki przypadek, który dotyczy Legnickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, dla którego organem założycielskim była wojewódzka rada narodowa. Było to przedsiębiorstwo wielozakładowe, które dostarczało energię cieplną wielu gminom. Podlegało ono komunalizacji na wniosek organu gminy, ale do tej komunalizacji nie doszło w odpowiednim czasie. Poszczególne gminy składały wnioski, chyba od roku 1995. Nic z komunalizacji nie wyszło, a w międzyczasie uwłaszczono przedsiębiorstwo na całym majątku i gruntach. Sprawa skończyła się oczywiście w sądzie, bo wojewoda wydał, w mojej ocenie, wadliwą - tak mi zresztą przekazywano - decyzję o odpłatnej komunalizacji. Gminy się oczywiście od tego odwołały, a SN w swoim orzeczeniu stwierdził, że mają one rację, ale - niestety - w tym stanie prawnym nie da się tego rozstrzygnąć, bo procesy uwłaszczeniowe zaszły już za daleko. Zgadzam się z tym, że nie należy tych konstrukcji mieszać i dlatego proponuję dodanie art. 4b, który dotyczyłby przekazywania części i udziałów w spółkach, nie tylko jednoosobowych. Namawiam wszystkich do uregulowania tej sprawy, bo takie roszczenia ciągle są. Jest np. problem roszczeń komunalizacyjnych pomiędzy gminami, np. w tej chwili pomiędzy gminą Legnica a gminą Lubin-Ścinawa. Jest tam też problem roszczeń przedsiębiorstwa wobec gmin. Trzeba pamiętać, że część majątku skomunalizowano prawidłowo i gmina utworzyła swoje przedsiębiorstwo, a część majątku skomunalizowano nieprawidłowo, bo przyznano go przedsiębiorstwu. O ten majątek toczył się proces przed SN, co zakończyło się przyznaniem prawa własności nieruchomości przedsiębiorstwu, a powinien być to składnik majątkowy skomunalizowany na rzecz gminy. Żeby było jeszcze śmieszniej, to przedsiębiorstwo legnickie zostało niedawno skomercjalizowane i ma być skonsolidowano w ramach programu konsolidacji energetyki. Domniemywam, że takich przypadków jest w Polsce dużo więcej i dlatego należy tę kwestię rozwiązać. Akurat ten przykład znam bardzo dokładnie i wiem, o co mi chodzi, dlatego nie zgadzam się z panem ministrem, bo ja dokładnie wiem, co trzeba uregulować. Należy uregulować możliwość przekazania nieodpłatnie gminom składników majątkowych w ramach komunalizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Powiem tak: propozycja jest może słuszna, ale idzie wbrew przepisom Kodeksu spółek handlowych i ustawy o rachunkowości, ponieważ naraża spółki, które na mocy decyzji ministra miałyby przekazywać nieodpłatnie składniki swojego majątku gminom, na uszczerbek majątkowy. Mamy spółkę, która jest już częściowo sprywatyzowana lub jest spółką Skarbu Państwa i teraz, zgodnie z pana koncepcją, miałyby zostać wyjęte z niej jakieś składniki majątkowe i przekazane nieodpłatnie gospodarce komunalnej. To znaczy, że ta spółka poniosłaby stratę księgową, a ponieważ nie byłaby to strata z działalności gospodarczej, to jeszcze dodatkowo musiałaby zapłacić od niej podatek dochodowy. Jest to trochę „janosikowe” rozwiązanie. Zgodnie z koncepcją, jaka tutaj została przyjęta, komunalizujemy i oddajemy gospodarce komunalnej całą spółkę, 100% akcji, tak jest zapisane w art. 4a. Dotyczy to oczywiście udziałów, bo słowniczek do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji mówi, że jak spółka akcyjna, to i spółka z o.o., a jak udziały, to i akcje. Zostało to już wyjaśnione. Kolejny przepis, mamy w kraju takie sytuacje, że gminy zwracają się do nas o nabycie za gotówkę jakiś składników mienia lub nawet całych przedsiębiorstw, które już nie są państwowe, ale jako zespół składników mienia są im do czegoś potrzebne. Jako Skarb Państwa jesteśmy jednostką organizacyjną posiadającą osobowość prawną, gmina też, a więc w stosunkach cywilnoprawnych jest to transakcja ekwiwalentna, nic się nie dzieje. To zostało zapisane w zmianie nr 9. Bardzo długo dyskutowaliśmy na ten temat na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Cały szereg tych propozycji jest wynikiem tej dyskusji, zostały one uzgodnione ze środowiskiem komunalnym. Wyszliśmy naprzeciwko ich oczekiwaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">W nawiązaniu do tego, co słusznie powiedziała pani dyrektor, że sięgnęliśmy do problemu stosunków własnościowych w samej spółce, chcę powiedzieć, że to nie tylko byłaby strata, ale taka decyzja ministra o pozbawieniu majątku byłaby w istocie decyzją wywłaszczeniową, która powodowałaby skutek w postaci uszczerbku w kapitale. To nawet nie dałoby się zaksięgować jako strata, tylko od razu trzeba by było skorygować wysokość kapitału zakładowego o tę część majątku, która zostałaby przekazana. To z kolei byłoby wejście w prawa nabyte osób trzecich, czyli pracowników tej spółki, którym przysługuje uprawnienie do nieodpłatnego nabycia 15% akcji z kapitału początkowego. Gdyby natomiast dotyczyło to spółki z udziałem Skarbu Państwa, to mielibyśmy do czynienia z naruszeniem uprawnień innych akcjonariuszy, którzy się w tej spółce znaleźli i objęli określone udziały w kapitale, który jest pokryty konkretnym majątkiem. Wydaje się, że takie rozwiązanie byłoby chyba zbyt drastyczne z punktu widzenia konstytucyjnej zasady ochrony własności podmiotu, czyli spółki handlowej. Teraz odnosząc się do pomysłu, aby to była możliwość udostępniania akcji czy udziałów spółki z udziałem Skarbu Państwa. Pan poseł zauważył, że możliwe są takie sytuacje, gdy spółka jest spółką z udziałem Skarbu Państwa i pracowników, którym akcje udostępniono po komercjalizacji. Takich przypadków nie ma, ponieważ komercjalizacja niesie za sobą dopiero ekspektatywę prawa do nieodpłatnego nabycia akcji, które jest realizowane w momencie prywatyzacji. Jeżeli więc mówimy o udostępnieniu akcji samorządowi terytorialnemu w spółce z udziałem Skarbu Państwa, to mówimy o udostępnieniu tych akcji ze świadomością, że zaczynamy na nowo kształtować kapitał spółki, która już została sprywatyzowana. Oznacza to, że oprócz Skarbu Państwa ma prywatnych właścicieli, którzy mają zobowiązania, ale i prawa wynikające z akcji. Udziałowcami są też pracownicy, czyli mamy konkretny układ kapitałowy, którego naruszenie może być naruszeniem prywatnych interesów uczestników spółki. Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę te argumenty i konstytucyjną zasadą ochrony własności, która się do tych podmiotów się jednak odnosi, nie możemy wychodzić poza koncepcję przekazywania przez Skarb Państwa 100% udziałów lub akcji w jednoosobowych spółkach Skarbu Państwa. Każdy inny wariant, niezależnie od tego, czy on jest merytorycznie lub historycznie uzasadniony, byłby jednak gwałtem na własności. Tę świadomość musimy mieć przy rozważaniu takich koncepcji, które może nawet są moralnie uzasadnione, ale chyba niemożliwe do realizacji w świetle obowiązującego w Polsce porządku prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Zastanawiam się tylko nad ty, kogo ten współwłaściciel podałby do sądu, ministra skarbu państwa czy Sejm, bo kogoś chyba by musiał. Już ktoś podał Sejm do sądu, tak że droga jest przetarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Powiem tak, oczywiście możemy długo dyskutować na temat lex specialis w stosunku do Kodeksu spółek handlowych. Uważam, że to akurat byłby przepis szczególny i można taką regulację zrobić, choć ona rzeczywiście jest dość dziwaczna i karkołomna, ale można tak zrobić, jeżeli chce się uregulować pewien problem. Rozumiem natomiast zarzuty dotyczące majątku i z nimi się zgadzam, więc wycofuję się. Myślę, że można osiągnąć ten cel w inny sposób, jeżeli przyzna się gminie udziały lub akcje, a ona później zrekompensuje to spółce majątkiem, po odpowiednich negocjacjach. Natomiast co do kwestii, które zaproponowałem, to w dalszym ciągu upieram się przy wykreśleniu słowa „jednoosobowej”, a dodaniem „z udziałem Skarbu Państwa”. Oczywiście nie dotyczy to udziałów w 100%, Skarb Państwa może przekazać nieodpłatnie posiadany przez siebie pakiet akcji. Proponuję dodać tu, że dotyczy to wyłącznie możliwości zbycia nieodpłatnie akcji Skarbu Państwa. Proszę nie imputować mi, że wymyśliłem coś takiego, że Skarb Państwa ma przekazać udziały lub akcje, które nie są jego własnością. Zrozumiałem, że pan mecenas to sugeruje. Nie, coś takiego nie przyszło mi do głowy. W związku z tym proponuję, żeby skreślić słowo „jednoosobowe” i dodać słowa „z udziałem Skarbu Państwa”. W dalszej treści zgadzam się z panem ministrem, że pod słowem „akcje” należy rozumieć również „udziały”, tak rzeczywiście jest w słowniczku. Dlatego proponuję, aby po przecinku zapisać „może zbyć nieodpłatnie posiadany przez siebie pakiet akcji”, czyli Skarb Państwa może zbyć nieodpłatnie posiadany przez siebie pakiet akcji. Prawda, wcześniej uzgodniliśmy, że rezygnujemy ze słowa „pakiet”, a więc będzie „zbyć nieodpłatnie posiadane przez siebie akcje”, oczywiście na rzecz danej jednostki samorządu. Jeżeli zgadzacie się państwo z moją argumentacją, to powstaje kolejne pytanie o programy konsolidacyjne, bo jeżeli chodzi o spółki o strategicznym znaczeniu, to można przyjąć takie ograniczenie. Skoro we wcześniejszych artykułach dajemy ministrowi wolną rękę - jak chce, to da gminie, a jak nie to nie - to po co ograniczać jeszcze tę teoretyczną sytuację zapisem o tych programach konsolidacyjnych. Jeżeli będzie tak, że dany program konsolidacji jest tak ważny, iż minister uznaje, że nie należy przekazywać tego przedsiębiorstwa gminie, to go po prostu nie przekaże. W związku z tym proponuję skreślenie słów „nie jest objęta rządowymi programami konsolidacji sektorów”. Wtedy to wszystko ułoży się w pewną logiczną całość i będzie można naprawić pewne błędy z przeszłości, za które my, posłowie też odpowiadamy, bo to są błędy Sejmu z lat 1990–1991. Moje propozycje nie naruszają żadnych kompetencji ministra skarbu państwa ani nabytych praw osób trzecich. Według mnie jest to tylko uproszczenie zapisu, a ci, którzy posiadają akcje, będą je posiadali nadal. Jeżeli zgadzacie się państwo z tymi argumentami, to moglibyśmy od razu przyjąć to rozwiązanie, które praktycznie załatwi ten problem bez naruszania kompetencji ministra skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Tak chyba nie jest, bo ust. 1 i 2 dotyczą przedsiębiorstw państwowych i możliwości ich komercjalizowania, a zmiany proponowane przez pana posła dotyczą już spółek z udziałem Skarbu Państwa, więc tu nie ma zgodności. Jeżeli rząd ma prowadzić jakąś politykę gospodarczą, to ją realizuje właśnie poprzez programy konsolidacji i programy dotyczące spółek strategicznych. Inaczej tego nie zrobi i byłoby niedobrze, gdyby robił politykę gospodarczą poprzez bezpośrednie ingerowanie w sprawy gospodarcze. To jest oczywiście tylko mój głos w dyskusji. Poddam pana propozycję pod głosowanie, ale podzielę ją na dwie części. Pierwsza będzie dotyczyła tylko wykreślenia „jednoosobowej” i dodania słów „z udziałem Skarbu Państwa”, czyli będzie „siedziba spółki z udziałem Skarbu Państwa”, a dalej dopiszemy „zbyć nieodpłatnie posiadane przez siebie akcje tej spółki”. Tak brzmi pierwsza poprawka pana posła Tadeusza Maćkały. Kto z państwa jest za jej przyjęciem? Stwierdzam, że, przy 3 głosach za, 6 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja tę poprawkę odrzuciła. Poprawka druga, jest to propozycja wykreślenia pierwszej części zdania pkt 2 w ust. 3, razem ze słowem „lub”, czyli ten punkt zaczynałby się od słów „nie jest wpisana”. Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że, przy 3 głosach za, 9 przeciwnych 1 wstrzymującym się, Komisja odrzuciła tę poprawkę. Panie pośle, wnioski mniejszości proszę złożyć na piśmie do końca posiedzenia. Czy są jeszcze uwagi do ust. 3? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 3. Ust. 4 dotyczy uprawnień pracowników. Czy są uwagi do ust. 4? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 4. Ust. 5 mówi o tym, że po nieodpłatnym nabyciu akcji przez jednostki samorządu terytorialnego lub związki ich wartość nie może być zmniejszona do poziomu mniejszego niż 51%. Chodzi o to, żeby nie przeprowadzać komunalizacji tylko w celu dalszej sprzedaży - sprzedać może Skarb Państwa.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#komentarz">(Głos z sali : Można zapytać dlaczego?)</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Po to, aby dalsza sprzedaż nie była celem przeprowadzanej komunalizacji. Sprzedać te spółki może tylko Skarb Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">To jest dokładna odpowiedź na to pytanie. Chodzi o to, że komunalizacji dokonujemy z przekonaniem, że ten majątek będzie służył realizacji zadań własnych samorządu terytorialnego. Nie może być tak, że celem komunalizacji jest spekulacja, czyli dalsza odsprzedaż. Samorządy otrzymują ten majątek nieodpłatnie w celu użytkowania, a nie prywatyzacji, bo od tego jest Skarb Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełAleksanderGrad">Chcę bronić samorządów, bo przecież to też jest część władzy publicznej, która ma swoje obowiązki i prawa, jak też jest wyposażona we własność, którą powinna mieć możność swobodnie dysponować. Moim zdaniem, pozbawianie samorządów tej swobody jest niezrozumiałe, bo przecież wiemy, że niektóre samorządy realizują swoje zadania własne w sposób bardziej nowoczesny, np. powierzając ich wykonanie podmiotom prywatnym, prywatyzując spółki lub wchodząc w przedsięwzięcia publiczno-prywatne. Dlaczego chcemy znów trzymać je na uwięzi? Dlaczego mają do końca być większościowym właścicielem tych spółek? Dlaczego, jeżeli zdecydują się ją sprzedać, to pieniądze mają odprowadzić do Skarbu Państwa? Przecież to jest majątek gminy, to jest majątek władzy publicznej, a nie prywatny majątek wójta, burmistrza, starosty czy marszałka. Ten majątek dostaje określona społeczność, która ma prawo nim dysponować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełJanKochanowski">Powiem tak: są różne formy zarządzania zadaniami własnymi gmin, ale utrzymywanie spółek, w których gmina ma mniej niż 51% udziałów, jest bez sensu. Taką spółkę trzeba sprzedać, a jej zadania zlecić. Zgadzam się z tym zapisem, bo gmina powinna mieć wpływ na działanie takiej spółki, jeżeli takiego wpływu nie ma, to te zadania i tak są realizowane przez kogoś innego, a nie przez samorząd. Natomiast nie zgadzam się z tym, co jest w ust. 6 i 7, w których zapisano, że zyski ze sprzedaży udziałów lub części majątku należy odprowadzić do Skarbu Państwa. Uważam, że tak uzyskany kapitał powinien być zainwestowany w tę spółkę, a nie odprowadzany do Skarbu Państwa - powiem, że to właśnie jest kaganiec. Natomiast ten zapis o 51% jest dobry i powinien zostać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">W czasie prac podkomisji rozważaliśmy wprowadzenie okresu pięcio, czy nawet dziesięcioletniego, w którym tych akcji nie można by było sprzedać. Jeżeli ktoś nabywa nieodpłatnie i od razu sprzedaje, to budzi to podejrzenie korupcji. Taki układ byłby korupcjogenny. Występuje do ministra, stara się otrzymać spółkę, bo ma już upatrzonego nabywcę. Może to będzie trochę nieeleganckie, ale może rzeczywiście trzeba powrócić do pomysłu wprowadzenia tutaj takiego okresu ochronnego. Przez jakiś czas gmina nie będzie mogła zbyć, a po upływie np. 5 lat będzie mogła wybrać inną formę działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Problem polega na tym, że jeżeli zejdziemy poniżej 51% udziałów, to na dobrą sprawę gmina utraci wpływ na spółkę. Spółka będzie mogła zmienić przedmiot działania, a jednostka samorządu nie będzie miała żadnych możliwości wpłynięcia na nią, aby w dalszym ciągu realizować poprzez nią swoje zadania własne. Już przy tym progu zaczyna się pewien problem, z jednej strony była kwestia zejścia do tych magicznych 51%, a z drugiej strony, ponieważ jest to jednak nieodpłatne przekazanie, wiąże się to z tymi wszystkimi elementami, o których wcześniej mówiliśmy. Również z tym, że minister mógłby takie skomercjalizowane przedsiębiorstwo sprzedać i byłby z tego dochód budżetu państwa. Dlatego, jeżeli gmina się decyduje i po jakimś czasie sprzedaje część udziałów, to nadwyżkę odprowadza do budżetu państwa. Dyskutowaliśmy tę sprawę na posiedzeniu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu i to uzasadnienie zostało przyjęte do wiadomości. Myślę, że ust. 5 i 6 trzeba czytać razem, nie powinno się tego rozdzielać. Można się też zastanowić nad wprowadzeniem tych 5 czy 10 lat. Długo zastanawialiśmy się nad tym posiedzeniach podkomisji, ale w sumie nie zostało to przesądzone, nie było nawet takiej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Jest prawdą, że jednostki samorządu terytorialnego mogą wykonywać zadania własne na różne sposoby. Mogą je realizować poprzez podmioty, których są właścicielami, mogą też zlecać ich wykonywanie podmiotom prywatnym. Jest tylko pytanie, czy w tym celu powinny być wyposażane nieodpłatnie w majątek Skarbu Państwa? Trzeba pamiętać, że samorządowi terytorialnemu dajemy nieodpłatnie akcje spółek w przeświadczeniu, że z pomocą tych podmiotów będzie on realizował zadania własne. Natomiast teraz powstała taka konstrukcja, że samorząd te podmioty prywatyzuje, a potem podpisuje z nimi umowy o wykonywanie zadań własnych samorządu terytorialnego, ale już za stosownym wynagrodzeniem. To rzeczywiście jest sytuacja korupcjogenna. Druga sprawa: pan poseł Jan Kochanowski chyba się przejęzyczył, bo powiedział, że nie powinno być tych ograniczeń, a samorząd terytorialny powinien mieć możliwość obracania tym majątkiem, aby środki uzyskane z jego sprzedaży móc zainwestować w ten majątek. To znowu byłaby sytuacja korupcjogenna, bo sprzedając spółkę czynimy z niej podmiot prywatny, w który mamy inwestować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJanKochanowski">Przecież w ręku gminy musi pozostać 51%, a więc sprzedać można tylko nadwyżkę udziałów. Chodzi mi o to, żeby tych pieniędzy nie odprowadzać do Skarbu Państwa, a zainwestować w tę spółkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Tego się w spółce nie zostawi, bo gotówka za sprzedane udziały trafi do gminy. Na posiedzeniu podkomisji była dyskusja na temat wprowadzenia pewnej cezury czasowej. Myślę, że warto tę dyskusję wznowić, bo to byłoby jakieś rozwiązanie tego problemu. Myślę, że jednak warto te ograniczenia utrzymać, bo zapobiegną one patologiom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Powiem szczerze, że jestem zdziwiony wypowiedzią pana ministra, bo do tej pory we wszelkich sprawozdaniach i dyskusjach w trakcie prac naszej Komisji padały stwierdzenia, że prywatyzacja mienia samorządowego postępuje zbyt wolno, że samorządy nie chcą prywatyzować swojego mienia. W tej chwili Ministerstwo proponuje rozwiązanie, zgodnie z którym samorządowi nie będzie wolno sprzedać więcej niż 49%. Widzę pewną niekonsekwencję w poglądach resortu na prywatyzację majątku samorządowego i myślę, że chyba... Proszę mi pozwolić dokończyć, bo ja koledze nie przeszkadzałem. Rozumiem, że SLD broni rządu, to jest logiczne, ale może będziemy występować po kolei, według zasad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Prawdę mówiąc, to jest projekt poselski, tylko przerobiony przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Przejęty, formuła poselska nieraz jest lepsza i szybsza niż formuła projektu rządowego. Wszyscy o tym wiemy. Druga sprawa, która postępuje we wszystkich dziedzinach, nie tylko w sprawach majątkowych, od momentu powstania samorządu i wyposażenia go w pewne składniki majątkowe, cały czas postępuje umniejszanie kompetencji samorządu i dalsza centralizacja władzy. Teraz, po wielu latach, resort próbuje naprawić dawne błędy. Próbuje je naprawić w ten sposób, że chce załatwić tylko część problemów, a resztę chce pozostawić niezałatwioną. Jeżeli ta ustawa zostanie uchwalona, to, tak jak wspomniałem, część problemów dotyczących np. Legnickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej pozostanie niezałatwiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Dziękuję bardzo, ad vocem pan minister i pan poseł Leszek Samborski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Panie pośle, myślę, że gdybyśmy zrobili tak, jak pan proponuje, to stworzylibyśmy nowe problemy, chociażby dzisiejsza dyskusja pokazuje, że przekroczenie pewnej granicy rodzi kolejne problemy. To nie jest tak, że te propozycje są nieskonsultowanymi z nikim, autorskimi propozycjami ministra skarbu państwa. Pojawiły się one w stanowisku rządu, ale wcześniej przeszły przez wszystkie etapy uzgadniania. Odnośnie do pierwszej części pana wystąpienia chcę powiedzieć, że nie bardzo rozumiem ten fragment dotyczący prywatyzacji mienia komunalnego. O którym mieniu pan mówił? O tym, o którym jest mowa w projekcie. Przecież to jest mienie, które dopiero ma być przekazane, bo na razie jest jeszcze własnością Skarbu Państwa. Ponieważ mówimy tu o nieodpłatnym przekazaniu, to musimy mieć jakieś zabezpieczenie, aby nie doszło do „wypaczeń”. Chodzi o to, żeby ktoś inny nie zaczął czerpać pożytków z obracania majątkiem, który dzisiaj należy do Skarbu Państwa i zostanie przekazany nieodpłatne. Jeżeli natomiast chodzi o mienie, które dzisiaj jest już mieniem komunalnym, to ani Skarb Państwa, ani rząd nie uniemożliwiają obracania tym majątkiem w formie akcji czy udziałów. Cały czas trzeba tylko o jednym pamiętać, że samorządy mają do wykonania określone zadania własne. Jeżeli z jakichś względów nie potrzebują, któregoś ze składników majątkowych do wykonania tego zadania, to go po prostu sprzedają. Czy to się nazywa prywatyzacja, czy nie, to jest już odrębna kwestia. My mówimy o tym majątku, który jest dziś majątkiem Skarbu Państwa. Próbujemy to uregulować tylko z tego powodu, że pojawił się tu zapis o nieodpłatnym przekazaniu. Tylko i wyłącznie z tego względu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełLeszekSamborski">Mam pytanie dotyczące tych 51%, czy raczej 49%. Nie bardzo rozumiem tę zasadę, że samorząd dostaje całość, a potem 49% z tego może sprzedać. Po co? Albo ten majątek posiada i zawiaduje nim w całości, odpowiada za niego, albo go w całości sprzedaje. Wtedy jest to zrozumiałe, sprzedał z jakichś uzasadnionych powodów. Obawiam się, że tak naprawdę może dojść do takiej sytuacji, że pomimo iż ktoś będzie posiadał tylko 49% udziałów, to tak naprawdę będzie dobrze żył z majątku gminy. Będzie nieźle funkcjonował, spółka będzie działała, a gmina będzie do tego interesu dopłacać. Kto inny dopłaca, kto inny zarabia. Obawiam się takiej sytuacji. Albo powinna być to spółka całkowicie samorządowa, wtedy samorząd ponosi za nią pełną odpowiedzialność i zawiaduje majątkiem, albo też powinna być to firma prywatna. Wtedy mamy czystość sprawy i nie zachodzą żadne podejrzenia o korupcję. Mam olbrzymie wątpliwości, dlaczego ma zostać te 51%, dlaczego to ma tak być, może mnie ktoś przekona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Dyskutowaliśmy o tym na posiedzeniu podkomisji. Najczystsza byłaby taka sytuacja, w której gmina dostaje 100% i z tego udostępnia akcje pracownikom. Dostała 100% i trzyma, albo nie dostała i ma 0%. To byłaby sytuacja najczystsza. W wyniku konsultacji, które się odbyły, stanęło na tym, że wystarczy 51%, bo jeszcze wtedy włada tą spółką. Jeżeli występuje z wnioskiem o komercjalizację w celu komunalizacji, bo potrzebuje tej firmy do wykonywania zadań własnych, to ją dostaje. Ale również 51% własności wypełnia przesłanki, które leżały u podstaw złożenia wniosku o komunalizację, czy też wniosku o nieodpłatne przekazanie akcji. Jeszcze przy 51% gmina ma decydujący wpływ. Nadal ma większość, nadal też, jest to ważne, jest to podmiot z większościowym udziałem publicznym. To jest kategoria, która z różnych względów jest istotna. Jeżeli natomiast z jakichś względów uważamy, że jest to przeszkoda, aczkolwiek rząd - po konsultacjach z Komisją Wspólną - uznał, że nie ma tych przeszkód, jeżeli nawet zejdziemy do 51%. Jest tylko jeden warunek, że jeżeli coś się sprzeda, to trzeba to zwrócić, czyli te pożytki wracają do budżetu. Jeżeli uznajecie państwo, że to rodzi więcej komplikacji, to zdaniem rządu nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, aby powrócić do koncepcji zerojedynkowej, to na pewno będzie czystsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jestem przeciwny powracaniu do wersji zerojedynkowej, bo jednak można wyobrazić sobie taką sytuację, że samorząd będzie chciał sprzedać 20% akcji przedsiębiorstwa jakiejś firmie, która weźmie tę spółkę w zarządzanie. Samorząd mając 51% akcji i odpowiednie zapisy w statucie, i tak będzie sprawował nad nią absolutny nadzór. Tak może być, samorząd nie musi sam prowadzić spółki, może to zrobić w inny sposób. Problem jest jednak taki, że sprzedać może każdą inną spółkę, ale nie tę, którą dostał nieodpłatnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Może dodać jeszcze jedną poprawkę idącą w tę stronę, o której mówił pan poseł. Jeżeli samorząd z jakichś względów uzna, że ta spółka jest mu niepotrzebna, to po prostu schodzi do tych 51%, jeżeli natomiast uzna, że nawet taki większościowy udział jest mu niepotrzebny, to po prostu sprzedaje wszystko i oddaje pożytki Skarbowi Państwa. Można przyjąć takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełLeszekSamborski">Mam jedną uwagę, wydaje mi się, że może dojść do takiej sytuacji - nie potrafię w tej chwili podać przykładu - iż w gminie powstanie inna firma zajmująca się dokładnie tą samą działalnością. Będziemy mieli wtedy do czynienia z nierównością podmiotów, dlatego że będzie firma z udziałem prywatnym i publicznym, a obok firma tylko prywatna. Firma z udziałem publicznym zawsze będzie miała przewagę, dlatego że to gmina stanowi prawo miejscowe. Twierdzi pan, że jest odwrotnie. Dlaczego jest odwrotnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę, żebyśmy dyskutowali szybko i nie przeszkadzali sobie nawzajem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełAleksanderGrad">Mam prośbę do przedstawicieli rządu, aby w momencie, gdy pada słowo „samorząd”, nie mówili od razu o patologiach, bo doświadczenie pokazuje, że więcej patologii jest w innych miejscach, mimo że samorządów jest dużo. To taka uwaga na marginesie. Chcę zaproponować poprawkę, w ust. 5 w sformułowaniu „nie może być zmniejszony”, po słowach „nie może być” proponuję dodanie słów „przed upływem 5 lat od dnia przekazania akcji”. Wtedy ten zapis będzie brzmiał: „nie może być przed upływem 5 lat od dnia przekazania akcji zmniejszony do poziomu niższego od 51% tego kapitału”. Chodzi o to, żeby po 5 latach zostawić samorządom swobodę, co do schodzenia poniżej 51%. Złożę też wnioski o wykreślenie ust. 6, 7 i 8. Przy okazji chcę zapytać, który projekt był uzgadniany ze stroną samorządową na posiedzeniach Komisji Wspólnej? Czy strona samorządowa zgodziła się na tego typu zapisy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Brałam udział w tych uzgodnieniach i zapewniam, że strona samorządowa zgodziła się na te zapisy. Chcę zwrócić państwa uwagę na jeszcze jedną istotną sprawę, że samorządy mogą również pomiędzy sobą dokonywać różnych operacji. Rozumiem, że państwo nie przewidujecie, że np. jedna gmina może drugiej odsprzedać część swoich akcji w określonej spółce, albo powiatowi lub województwu. Jeżeli wykreślimy ust. 5, który to dopuszcza, a pozostawimy te 100%, to nie będzie takiej możliwości. Rozumiem, że zakładacie, iż jedna gmina przekaże to drugiej nieodpłatnie. Pan poseł mówił o 100%, a więc jest kwestia, czy gminy mają zwyczaj przekazywania sobie czegoś nieodpłatnie? Czy gmina X przekaże gminie Y za darmo swoje tytuły uczestnictwa? Chyba nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę państwa, została zgłoszona poprawka. Czy jest inna poprawka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Chcę zwrócić uwagę na fakt, że użyliśmy w ust. 1 słowa komunalizacja. O ile dobrze pamiętam, to zgodnie z samorządowymi ustawami ustrojowymi, komunalizacja zawsze odbywała się nieodpłatnie. Jest tak z uwagi na zadania publiczne, które nałożono na samorząd. W tym miejscu powiem szczerze, że nie rozumiem postawy resortu, która jest taka, jakby samorząd to była jakaś spółka prawa handlowego, która prowadzi działania wyłącznie w celu osiągnięcia zysku. Przecież minister przekazuje samorządowi nie każdą spółkę, np. nie przekaże samorządom PZU, chodzi tylko o te, które wykonują zadania własne samorządu. Jeżeli więc samorząd w którymś momencie uzna, że trzeba sprzedać taki lub inny pakiet, to nie rozumiem, dlaczego ma zwracać środki. Przecież gmina nie jest spółką, jest podmiotem prawa publicznego określonym w konstytucji. Wydaje mi się, że pracując nad tym projektem trzeba sięgnąć i odświeżyć sobie wiedzę na temat ustaw ustrojowych dotyczących samorządu. Trzeba w ustawie o samorządzie terytorialnym sprawdzić, co to jest samorząd i jakie ma kompetencje. Trzeba to przypomnieć, bo dyskutujemy tutaj, jakby samorząd był jakąś spółką. Absolutnie nie, to jest taki sam podmiot, jak rząd czy Sejm, choć o trochę o innych kompetencjach i zadaniach. Są nawet proste analogie, bo to wszystko są ciała pochodzące z wyborów. To jest element naszego państwa i jego ustroju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, żyjemy w Polsce i wiemy jak Polska wygląda, musimy starać się tworzyć prawo, które nie będzie prowadziło do patologii. Sytuacja, w której wójt występuje do ministra o nieodpłatne przekazanie jakiegoś przedsiębiorstwa, a zaraz potem je sprzedaje, też w moim przekonaniu nie jest czysta. Proszę państwa, do ust. 5 zgłoszono poprawkę polegającą na tym, że przed upływem 5 lat udział samorządu w takiej spółce nie może spaść poniżej poziomu 51%. Poddaję ją pod głosowanie. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam 10 głosami, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się, Komisja przyjęła poprawkę. Pytam Biuro Legislacyjne: czy wszystko jest w porządku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są inne uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4a ust. 5. Ust. 6. Nieodpłatne zbywanie, inne niż pomiędzy jednostkami samorządu. Jak zrozumiałem, jest propozycja wykreślenia tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełAleksanderGrad">Proponowałbym głosować to łącznie z wykreśleniem ust. 7 i 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Dobrze. Poddaję pod głosowanie wniosek o wykreślenie ust. 6, 7 i 8. Kto jest za przyjęciem tego wniosku? Stwierdzam, że, przy 5 głosach za, 7 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja wniosek odrzuciła. Czy są inne uwagi do ust. 6? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4a ust. 6. Czy są uwagi do ust. 7 i 8? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4a ust. 7 i 8. Tak było w projekcie rządowym, zmieniliśmy tylko to, że można sprzedać całość, a nie tylko 49% - nawet nie 49% tylko 34%, bo 15% otrzymują pracownicy - a pieniądze idą do Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełAleksanderGrad">Wykreślenie ust. 6, 7 i 8 zgłaszam jako wniosek mniejszości. Kolejna poprawka, proponuję dodanie ust. 9 w brzmieniu: „zapisów ust. 6, 7 i 8 nie stosuje się po upływie 5 lat od przekazania akcji Skarbu Państwa do tych jednostek”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę to złożyć na piśmie. Proszę o opinię Ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Nasza propozycja nie zawierała ograniczenia czasowego. Trudno jest z tym polemizować, zwłaszcza że jest wniosek mniejszości, w którym proponuje się zniesienie nieodpłatności w ogóle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jest propozycja, żeby te ust. 6, 7 i 8 funkcjonowały tylko przez 5 lat od chwili nabycia akcji przez samorząd. Później przestałyby działać, a więc, jak rozumiem, dochody z ewentualnej sprzedaży przypadałyby samorządowi, a nie Skarbowi Państwa. Mam tylko jedną obawę, że samorząd, który w czasie pierwszych 5 lat dokona jakiś operacji majątkowych, zostanie oskarżony o działanie na szkodę konkretnej jednostki samorządu terytorialnego, bo pozbawi ją przyszłych dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełAleksanderGrad">Jest samorządem po to, żeby się nie wyzbywać i działać w sposób gospodarny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ust. 9. Kto jest za przyjęciem ust. 9 w zaproponowanym brzmieniu? Stwierdzam, że 11 głosami, przy braku głosów przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja przyjęła ust. 9 do art. 4a. W ten sposób przyjęliśmy całą zmianę nr 2. Zmiana nr 3 dotyczy art. 10 ust. 1, chodzi o zgłoszenie wniosku do sądu rejestrowego. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę nr 3. Zmiana nr 4 dotyczy art. 19a i 19b. Art. 19a ust. 1 brzmi: „W spółce, w której ponad połowa akcji należy do Skarbu Państwa, członkowie zarządu są powoływani i odwoływani przez radę nadzorczą”. Zmiana nr 4 dotyczy zupełnie innej materii niż ta, o której rozmawialiśmy przed chwilą. W ust. 2 jest mowa o przeprowadzaniu postępowania kwalifikacyjnego na prezesa zarządu, a w ust. 3 jest rozporządzenie Rady Ministrów, które określi szczegółowy tryb i zasady postępowania kwalifikacyjnego na stanowiska prezesa zarządu oraz warunki, jakie powinni spełniać kandydaci na stanowisko członków zarządu. W ust. 4 jest powiedziane, że nie stosuje się przepisów ust. 1–3 do spółek, o których mowa w art. 11 ust. 2 zdanie pierwsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">To są propozycje, które w znacznym stopniu krępują swobodę działania ministra, jeśli chodzi o powoływanie zarządu, bo przecież może uregulować w statucie tak, że to będzie to robić zgromadzenie akcjonariuszy. Myślę, że jeżeli chodzi przeprowadzanie konkursów, to nie ma żadnych przeszkód. To są dziwne regulacje, które umniejszają kompetencje zarządu. Mam wątpliwości, czy to w ogóle nie jest to sprzeczne z Kodeksem spółek handlowych. Proponuję skreślenie art. 19a i 19b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle, może pan oczywiście zaproponować skreślenie art. 19b, ale on reguluje sprawy związane z darowiznami, które dziś nie są unormowane. W związku z tym brakiem mamy do czynienia z bardzo dziwnymi darowiznami, którymi potem muszą się zajmować komisje śledcze. Oczywiście, może pan chcieć wykreślić taki przepis, nie ma problemu, ale zwracam uwagę na jego treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełTadeuszMaćkała">Chodziło mi głównie o art. 19a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proszę państwa, te przepisy pochodzą z naszego projektu poselskiego, tego nie było w rządowym dodatku. Naszą intencją było unormowanie spraw związanych z powoływaniem zarządów w spółkach z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Dziś nie jest to unormowane i w statucie każdej spółki jest inaczej zapisane. Nie ma żadnych wymagań kompetencyjnych wobec kandydatów na członków zarządu, właściwie każdego można wybrać. Mamy z tym do czynienia co dziennie, nawet w tym tygodniu prasa przynosiła informacje o różnych tego typu sytuacjach. W związku z tym byliśmy przekonani, że warto wprowadzić przepisy, które na pewno nie wyeliminują patologii, ale powinny umniejszyć ich znaczenie. Oczywiście, poddam pod głosowanie wykreślenie art. 19a. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że, przy 1 głosie za, 9 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja odrzuciła tę poprawkę. Art. 19b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Jeszcze raz przeczytałem dokładnie art. 19a i mam pewną wątpliwość. Proszę zauważyć, jaka jest filozofia, rezygnujemy z postępowania kwalifikacyjnego na członków zarządu, a pozostaje tylko postępowanie kwalifikacyjne na prezesa. Natomiast w ust. 3 nadal jest delegacja dla Rady Ministrów do wydania rozporządzenia, w którym mówi się o kandydatach na stanowisko członka zarządu, w tym prezesa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Tak zostało ustalone w czasie prac podkomisji. Czy do art. 19b są uwagi? Propozycja skreślenia została wycofana. Nie ma więcej uwag do art. 19b. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 19b, a tym samym całą zmianę nr 4. W zmianie nr 5 proponuje się dodanie nowego działu IIa pt. „Restrukturyzacja majątku przedsiębiorstwa państwowego przez wniesienie przedsiębiorstwa do jednoosobowej spółki Skarbu Państwa”. Jest to kolejna materia, którą podejmujemy w tym przepisie. Proponuję, aby rząd bardzo krótko przedstawił nam treść tego działu, bo wtedy dużo łatwiej i szybciej będziemy mogli go przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Przeczytam państwu uzasadnienie, które jest w stanowisku rządu. „Dodanie do projektu ustawy całego nowego działu ma na celu umożliwienie zmiany formy prawnej przedsiębiorstwa państwowego, którego bilans zamknięcia za ostatni rok obrotowy przed komercjalizacją wykazuje stratę netto” - to jest sedno tej propozycji” - wraz z nierozliczoną stratą netto z lat ubiegłych, i ta strata jest wyższa od sumy funduszy założycielskiego i funduszu przedsiębiorstwa”. Dzisiaj nie ma możliwości dokonania przekształcenia takiego przedsiębiorstwa, a przykładów jest wiele, w tym wiele nagłośnionych przez media. Rozwiązania zaproponowane w tym dziale wyczerpują całą pragmatykę związaną z przekształceniem takiego przedsiębiorstwa w spółkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Wszyscy państwo otrzymacie wykaz przedsiębiorstw państwowych tzw. czynnych, czyli tych, które działają jeszcze według systemu organów założycielskich. Będzie to wykaz według stanu z 1 stycznia 2005 r. Ministerstwo przygotowało go dla nas w związku z propozycją wprowadzenia działu IIa. W tej chwili jest 385 takich przedsiębiorstw państwowych. Otrzymacie państwo ten materiał do skrytek. I każdy będzie mógł sprawdzić te dane w swoim województwie. Chodzi o przedsiębiorstwa państwowe, w których pracuje w tej chwili 5–10 osób. Wynajmują one majątek tego przedsiębiorstwa, co wystarcza na to, żeby sobie dobrze żyły. Te przedsiębiorstwa nie przynoszą żadnych zysków i dlatego w tej chwili nie można nic z nimi zrobić. Stąd propozycja dodania tego działu. Przechodzimy do omówienia kolejnych artykułów. Art. 20a ust. 1 mówi o tym, że to minister właściwy do spraw Skarbu Państwa wydaje zarządzenie o wniesieniu przedsiębiorstwa do jednoosobowej spółki Skarbu Państwa. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 1. Art. 20a ust. 2 mówi, że minister wydaje takie zarządzenia w stosunku do przedsiębiorstwa państwowego, którego fundusze własne są niższe niż minimalna wartość kapitału zakładowego. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 2. W ust. 3 zapisano możliwość przekazania na pokrycie kapitału zakładowego wkładów pieniężnych pochodzących ze środków, o których mowa w tej ustawie w art. 56. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 3. Ust. 4 mówi o zawiadomieniu organu założycielskiego przedsiębiorstwa o wydaniu zarządzenia. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 4. Ust. 5 mówi, że od zarządzenia nie przysługuje prawo sprzeciwu, o którym mowa w ustawie o przedsiębiorstwie państwowym. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 5. Ust. 6 mówi o tym, że zarządzenie, o którym mowa w ust. 1, podlega ujawnieniu w rejestrze przedsiębiorców. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 6. Ust. 7 mówi o tym, że z dniem doręczenia przedsiębiorstwu państwowemu zarządzenia, o którym mowa w ust. 1, ustaje działalność dotychczasowych organów tego przedsiębiorstwa, a ich kompetencje przejmuje pełnomocnik ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20a ust. 7, a tym samym cały art. 20a. Art. 20b ust. 1 stanowi, że w zarządzeniu, o którym mowa w art. 20a ust. 1, minister wskazuje osobę, którą ustanawia jako pełnomocnika, określa jego zadania oraz termin wyboru podmiotu, któremu zostanie zlecone oszacowanie wartości oraz ustalenie stanu prawnego przedsiębiorstwa. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20b ust. 1. Ust. 2 mówi o tym, że zlecenie, o którym mowa w ust. 1, jest udzielane w trybie, o którym mowa w przepisach wydanych na podstawie art. 32 ust. 2. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 20b ust. 2, a tym samym cały art. 20b. Art. 20c ust. 1 mówi o tym, że czynności związane z wniesieniem przedsiębiorstwa do spółki wykonuje minister właściwy do spraw Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20c ust. 1. Ust. 2 mówi o powołaniu pełnomocnika ministra do pełnienia funkcji prezesa pierwszego zarządu spółki. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 20c ust. 2. Ust. 3 mówi o tym, że jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej, z dniem wykreślenia przedsiębiorstwa państwowego z rejestru przedsiębiorców spółka, do której wnoszone jest przedsiębiorstwo, wstępuje we wszystkie stosunki prawne, których podmiotem było to przedsiębiorstwo, bez względu na charakter prawny tych stosunków. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 20c ust. 3, a tym samym cały art. 20c. Art. 20d ust. 1 mówi, że z dniem wykreślenia z rejestru przedsiębiorców przedsiębiorstwa państwowego, pracownicy tego przedsiębiorstwa stają się z mocy prawa pracownikami spółki, do której wnoszone jest to przedsiębiorstwo. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 20d ust. 1. Ust. 2 mówi o tym, że stosunek pracy dyrektora i pracowników zatrudnionych na podstawie powołania wygasa z końcem miesiąca, w którym nastąpiło doręczenie zarządzenia. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 2. Ust. 3 stanowi, że pracownikom, o których mowa w ust. 2, przysługuje odprawa w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia. Nie dotyczy to osób zatrudnionych ponownie w spółce na stanowisku równorzędnym. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 3, a tym samym cały art. 20d. Art. 20e ust. 1 dotyczy bilansu zamknięcia. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 20e ust. 1. Ust. 2 stanowi, że z dniem zarejestrowania spółki dotychczasowe przedsiębiorstwo państwowe ulega wykreśleniu z rejestru przedsiębiorców. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 2, a tym samym cały art. 20e. Art. 20f mówi o tym, że z pracownikami, którzy w dniu wydania zarządzenia byli członkami rady pracowniczej przedsiębiorstwa państwowego, spółka w ciągu roku nie może rozwiązać stosunku pracy za wypowiedzeniem. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełLeszekSamborski">Nie rozumiem, dlaczego w stosunku do członków rady pracowniczej mamy stosować jakieś inne zasady. Czy to wynika z tej ustawy? Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Ta ochrona wynika z przepisów prawa pracy. Ponieważ następuje przejęcie przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 23 Kodeksu pracy, to w związku z tym członkowie rady nadzorczej są chronieni przez rok, nie można im wypowiedzieć stosunku pracy. Można ich tylko zwolnić dyscyplinarnie, gdyby zaistniały stosowne okoliczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">To jest ochrona członków rad pracowniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełLeszekSamborski">Rozumiem, ale skoro są inne regulacje na ten temat, to mam wątpliwości, czy należy to tutaj zapisywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do art. 20f? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 20f. Art. 20g stanowi, że wniesienie przedsiębiorstwa do jednoosobowej spółki Skarbu Państwa w trybie działu IIa nie stanowi prywatyzacji w rozumieniu działu V. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 20g, a tym samym całą zmianę nr 5. Zmiana nr 6 polega na dodaniu w art. 33 po ust. 3 nowego ust. 4 w brzmieniu: „Rada Ministrów może wyrazić zgodę na wniesienie akcji należących do Skarbu Państwa do innej jednoosobowej spółki Skarbu Państwa w zamian za objęcie akcji w podwyższonym kapitale zakładowym tej spółki”. Czy są uwagi do tej zmiany? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie zmianę nr 6. W zmianie nr 7 art. 38b ust. 1 mówi o tym, że prawo do nieodpłatnego nabycia akcji Skarbu Państwa przysługuje uprawnionym pracownikom również w przypadku połączenia spółki powstałej w wyniku komercjalizacji z inną spółką. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 1 w art. 38b. Ust. 2 stanowi, że w przypadku wniesienia akcji należących do Skarbu Państwa do innej jednoosobowej spółki Skarbu Państwa, uprawnionym osobom przysługuje ekwiwalent pieniężny za umorzone akcje. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie ust. 2 w art. 38b, a tym samym całą zmianę nr 7. Zmiana nr 8 dotyczy art. 52, którego ust. 4 stanowi, że przeniesienie własności przedsiębiorstwa, na warunkach określonych w ust. 3, może nastąpić nie wcześniej niż po zapłaceniu przez przejmującego co najmniej jednej trzeciej należności wynikających z umowy oraz po zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za drugi rok obrotowy. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie zmianę nr 8. Zmiana nr 9a została już częściowo omówiona, dotyczy ona art. 53 w ust. 2, który mówi o przypadku rozwiązania umowy przed końcem terminu, na który została zawarta. Skarb Państwa może wtedy przeprowadzić prywatyzację lub wnieść, bez zachowania trybu art. 48, przedsiębiorstwo lub jego składniki do jednoosobowej spółki Skarbu Państwa. Zmiana nr 9b mówi o możliwości odpłatnego zbycia przedsiębiorstwa na rzecz jednostki samorządu terytorialnego lub związku jednostek. Czy są uwagi do zmiany nr 9? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie zmianę nr 9. Zmiana nr 10 już została omówiona i przyjęta. Zmiana nr 11 dotyczy art. 62 ust. 3 mówi o informacjach ujawnionych przy wprowadzeniu akcji do publicznego obrotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Chodzi o ograniczenia wprowadzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Rozumiem. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie zmianę nr 11. Art. 3 przypomina, że prawo nie działa wstecz i przepisy niniejszej ustawy stosuje się do umów prywatyzacyjnych zawartych po dniu jej wejścia w życie. Czy są uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie art. 3. Art. 4 jest nałożeniem na ministra obowiązku dokonania komercjalizacji do końca grudnia 2006 r., jak też zobowiązaniem dyrektora przedsiębiorstwa do współdziałania z ministrem w tym zakresie. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Ta sprawa chyba uciekła nam w trakcie pisania, bo założenie było takie, aby do 31 grudnia 2006 r. dokonać komercjalizacji nie tylko tych przedsiębiorstw, dla których organem założycielskim jest minister skarbu państwa, ale i tych, które są wymienione w art. 5. Problem polega na tym, że w art. 5 jest mowa o terminie z art. 4 ust. 2, w którym są dwa terminy: 31 grudnia 2006 r. i trzy miesiące dla dyrektora przedsiębiorstwa na złożenie wniosku. W świetle tego, co powiedziałem, proponujemy, aby w ust. 1 art. 4 skreślić całą treść po nawiasie. Wtedy będzie jasne, że dotyczy to wszystkich przedsiębiorstw państwowych, a nie tylko tych, dla których minister jest organem założycielskim. Natomiast w ust. 2 proponujemy umieścić sformułowanie, że dyrektor przedsiębiorstwa państwowego, dla którego minister właściwy do spraw Skarbu Państwa jest organem założycielskim, jest obowiązany doręczyć wniosek ministrowi, bo to faktycznie dotyczy właśnie tego dyrektora. Jednym słowem, proponujemy, żeby to, co jest w art. 5 stało się ust. 3 art. 4, bo jest to jedna materia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Po kolei, w art. 4 w ust. 1 wykreślamy końcówkę i dopisujemy ją w ust. 2, wykreślamy art. 5 i jego treść zapisujemy jako ust. 3 w art. 4. Czy są uwagi do takich zmian? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła jednogłośnie zaproponowane zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełKrystianŁuczak">W tej sytuacji proponuję, żeby art. 5 otrzymał nowe brzmienie. Ze względu na tożsamość materii, którą omawiamy, musimy zapisać w ten projekt ustawy zmiany w ustawie o urzędzie Ministra Obrony Narodowej z 14 grudnia 1995 r. Proponuję, by art. 5 brzmiał: „W ustawie z dnia 14 grudnia 1995 r. o urzędzie Ministra Obrony Narodowej (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 56 z późniejszymi zmianami), w art. 2 po pkt 20 dodaje się pkt 20a w brzmieniu: wykonywanie kompetencji ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa określonych w art. 2 pkt 5 oraz w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa (Dz. U. z 1996 r. Nr 106, poz. 493 z późniejszymi zmianami), w spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych, dla których jest organem założycielskim”. W uzasadnieniu chcę powiedzieć, że dotychczas resort ma w swoim nadzorze 26 przedsiębiorstw państwowych, z których 14–15 to przedsiębiorstwa o szczególnym znaczeniu. W świetle ustaleń Rady Ministrów w 1992 r. minister obrony narodowej zachował w swoim nadzorze przedsiębiorstwa państwowe, dla których jest organem założycielskim. Po drugie, jeżeli chodzi o spółki powstałe w wyniku komercjalizacji wojskowych przedsiębiorstw remontowo-produkcyjnych, to pozostawienie ich w nadzorze MON zostało zagwarantowane przepisami art. 9 ustawy z 7 października o wspieraniu restrukturyzacji przemysłowego potencjału obronnego i modernizacji technicznej sił zbrojnych. Oznacza to, że proponowana nowelizacja ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej skutkować będzie przyznaniem analogicznych uprawnień wobec Wojskowych Zakładów Kartograficznych, Wojskowego Biura Studiów, Projektów Budowlanych i Lotniskowych w Warszawie oraz Wojskowego Biura Projektów Budowlanych w Poznaniu. Istotą propozycji jest przyznaniem ministrowi obrony narodowej również uprawnień Skarbu Państwa do dysponowania mieniem pozostałym po likwidacji spółki. Może to mieć istotne znaczenie w przypadku realizacji przedsięwzięć o charakterze koncentracji produkcji usług specjalnych, gdy po zaspokojeniu zobowiązań likwidowanej spółki można dokonać przeniesienia pozostałego majątku - oprzyrządowania i wyposażenia socjalnego, do innej spółki. Wydaje się, a jest to także w uzgodnieniu z Ministerstwem Skarbu Państwa, że w tym miejscu należy zawrzeć w ustawie ten artykuł. Propozycję zmian, wraz z uzasadnieniem, skieruję na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Jaka jest opinia rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Rząd tym wnioskiem ministra obrony narodowej się nie zajmował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">A mógłby się zająć, bo przygotowywał stanowisko wobec tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Dokładnie to samo chcę powiedzieć, zastanawiam się tylko, czy nie można by uprościć tej bardzo skomplikowanej formy, jaką zaproponował pan poseł. Logicznie nasuwa się takie uproszczenie, żeby w art. 4, w którym jest mowa, że w terminie do dnia 31 grudnia 2006 r. nastąpi komercjalizacja przez ministra, dopisać „z wyłączeniem przedsiębiorstw państwowych będących w nadzorze ministra obrony narodowej, zgodnie z ustawą itd.”. To będzie najprostsze. Chodzi o te zakłady, które wymienił w uzasadnieniu pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaObronyNarodowejGrzegorzKaniowski">Nie, to nie jest to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Rozumiem, że MON mówi w ten sposób: możecie skomercjalizować, ale uprawnienia, które minister skarbu państwa wykonuje w stosunku do skomercjalizowanych podmiotów, pozostawcie ministrowi obrony narodowej. To by jednak oznaczało, tak jak powiedziałem, że tak naprawdę w ogóle nie komercjalizujemy tych przedsiębiorstw, bo nadal ich organem założycielskim byłby minister obrony narodowej. Gdyby chcieć je skomercjalizować, to i tak minister obrony narodowej musiałby przyjść do ministra skarbu państwa. Taki jest tryb przekształcania przedsiębiorstw państwowych. Systemowo bardziej to gra niż oddawanie innemu ministrowi kompetencji nadzoru właścicielskiego ministra skarbu państwa nad skomercjalizowanym przedsiębiorstwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">W pierwszej kolejności muszę dać reprymendę Ministerstwu Obrony Narodowej, bo jednak rząd się tym projektem ustawy zajmował. Gdyby się nie zajmował, to wtedy byłyby to tylko nasze sprawy, ale skoro rząd nad tym pracował, to znaczy, że ten projekt przechodził przez wszystkie uzgodnienia resortowe. Specjalnie na to czekaliśmy. Wtedy Ministerstwo mogło zaproponować takie rozwiązanie. Wtedy moglibyśmy zająć się tym na spokojnie, coś poprawić i sprawa byłaby jasna, a tak, to musimy dziś iść na żywioł. Takiej reprymendy muszę MON udzielić, a teraz udzielam głosu przedstawicielowi tego resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PrzedstawicielMONGrzegorzKaniowski">Dziękuję za reprymendę, oczywiście ma pan przewodniczący rację, że mogliśmy to zgłosić w ramach prac rządowych. Na nasza obronę chcę powiedzieć, że ta sprawa dotyczy, tak naprawdę, tylko 2–3 przedsiębiorstw, bo w stosunku do pozostałych 12 wojskowych przedsiębiorstw remontowo-produkcyjnych uprawnienia Skarbu Państwa, wynikające z praw majątkowych, minister obrony narodowej ma przyznane ustawą o wspieraniu restrukturyzacji przemysłowego potencjału obronnego. Chodziło nam tylko o rozszerzenie tych uprawnień na te 3 przedsiębiorstwa i wpisanie ich do ustawy kompetencyjnej ministra obrony narodowej. Jaka jest różnica pomiędzy propozycją resortu, a tym, co zgłosił pan minister? Tylko taka, że w stosunku do tych przedsiębiorstw, jeżeli podjęta zostanie decyzja o komercjalizacji, uprawnienia przejmie minister skarbu państwa. My przed tymi przedsiębiorstwami nie chcemy zamykać ścieżki komercjalizacji i prywatyzacji. My także myślimy o tym, żeby te przedsiębiorstwa - powtarzam: 3 z 26 - miały możliwość komercjalizacji i prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy są uwagi do tej zmiany? Czy jest sprzeciw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Problem polega na tym, że w tej zmianie, którą zaproponowało MON, jest mowa o wykonywaniu kompetencji ministra właściwego ds. Skarbu Państwa w spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji, czyli wszystkich, dla których minister obrony narodowej był organem założycielskim, a nie tylko tych 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czyli dla ponad dwudziestu. W tym rejestrze mamy też przedsiębiorstwa państwowe resortu obrony. Musimy sformułować taki przepis, z którego będzie jasno wynikało, że dotyczy to tylko tych wybranych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PrzedstawicielMONGrzegorzKaniowski">W resorcie obrony narodowej przyjęty został program restrukturyzacji przedsiębiorstw państwowych, zgodnie z którym tylko te 14–15 przedsiębiorstw pozostanie w naszej gestii. W tej chwili wdrażane są programy likwidacyjne i prywatyzacyjne, które dotyczą również przedsiębiorstw o szczególnym znaczeniu. Takie działania już podejmujemy i sądzę, że w 2007 r. w resorcie obrony narodowej pozostanie 14–15 przedsiębiorstw lub spółek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie pułkowniku, w takim razie proszę o dostarczenie nam ich listy przed drugim czytaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PrzedstawicielMONGrzegorzKaniowski">Lista tych przedsiębiorstw, na których nam zależy, jest w uzasadnieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełLeszekSamborski">Czy ten dokument można dostać? On jest tajny? Przepraszam, ale tak nie można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Nie, nie jest tajny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełLeszekSamborski">Ale poufny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy można jeszcze raz prosić o odczytanie art. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełKrystianŁuczak">„W ustawie z dnia 14 grudnia 1995 r. o urzędzie ministra obrony narodowej (Dz. U. z 1996 r. Nr 10, poz. 56 z późniejszymi zmianami), w art. 2 po pkt 20 dodaje się pkt 20a w brzmieniu: wykonywanie kompetencji ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa określonych w art. 2 pkt 5 oraz w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa (Dz. U. z 1996 r. Nr 106, poz. 493 z późniejszymi zmianami), w spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych, dla których jest organem założycielskim”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Dzisiaj jest organem założycielskim dla 26 przedsiębiorstw. To sformułowanie powoduje, że przepis dotyczy wszystkich 26, a nie 14–15, oznacza, że we wszystkich 26, które będą skomercjalizowane, będzie wykonywał uprawnienia ministra skarbu państwa. Ja natomiast zrozumiałem, że wniosek mówi tylko o tych 14–15 przedsiębiorstwach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Pan poseł zgłosił taką propozycję, ale chyba nie taka była intencja. Gdyby taki przepis wszedł do ustawy, to by oznaczało, że we wszystkich spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstw, dla których organem założycielskim kiedykolwiek był minister obrony narodowej, kompetencje przechodzą na ministra obrony narodowej. To jest chyba zbyt daleko, ale tak brzmi ten przepis. Proszę przeczytać „dla których organem założycielskim jest minister obrony narodowej”. Jeżeli minister obrony narodowej był kiedyś organem założycielskim dla jakiegoś przedsiębiorstwa, które zostało skomercjalizowane, to będzie wobec niego pełnił rolę Skarbu Państwa. Tu jest mowa o spółkach powstałych w wyniku komercjalizacji, jeżeli mamy do czynienia ze spółką, to minister nie może być organem założycielskim, bo w spółce nie ma organu założycielskiego. Można to rozumieć tylko w ten sposób, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">O ile można by się zgodzić na te 14–15 firm, o tyle nie możemy się zgodzić na ten zapis, bo wtedy ta regulacja dotyczyłaby wszystkich 26 przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Panie ministrze, ale ja z tego rozumiałem, że MON przekaże nadzór nad częścią tych przedsiębiorstw ministrowi skarbu państwa, jako organowi założycielskiemu, a sobie pozostawi tylko te 14–15 przedsiębiorstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Tak, ale z tego zapisu to nie wynika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PrzedstawicielMONGrzegorzKaniowski">Małe wyjaśnienie, polski system prawa nie przewiduje obecnie możliwości przekazania komukolwiek uprawnień w stosunku do przedsiębiorstwa państwowego, bo - przypominam - w ustawie o przedsiębiorstwach państwowych został swego czasu skreślony art. 8. My w tej chwili dążymy do tego, żeby w najbliższym czasie poddać komercjalizacji i prywatyzacji lub likwidacji wszystkie przedsiębiorstwa, które nie są znaczące dla systemu logistycznego wojska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proponuję, żebyśmy jednak ten problem rozwiązali, tzn. znaleźli taki zapis, który umożliwi dokonanie wyboru tej czternastki przedsiębiorstw i przekazanie w stosunku do nich kompetencji ministra skarbu państwa ministrowi obrony narodowej. Trzeba znaleźć jakiś sposób formalnoprawny, najlepiej byłoby dodać tu listę komercjalizowanych przedsiębiorstw państwowych, ustalaną przez Radę Ministrów lub przez ministra obrony narodowej w uzgodnieniu z ministrem skarbu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Można zastosować też inne rozwiązanie: trzeba wskazać konkretną datę i przypisać jej konkretną grupę jeszcze nieskomercjalizowanych przedsiębiorstw państwowych. Byłoby lepiej, gdyby nasza ustawa wchodziła w życie z określoną datą i wtedy można by tę samą datę wpisać do tej ustawy. Jeszcze na jedną sprawę zwracam państwa uwagę, gdyby miała być dokonana zmiana w ustawie o urzędzie ministra obrony narodowej, to musiałoby to być zapisane w art. 1, ponieważ chronologicznie jest to najstarsza z ustaw nowelizowanych. W konsekwencji zmieniłby się również tytuł naszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Czy jednak nie możemy dokonać tej zmiany w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Ta propozycja, która była na początku, wydaje się najlepsza, wtedy można by to zmienić w naszej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Wtedy będziemy panować nad całym procesem, bo zapisanie w art. 4 ust. 1 na końcu „z wyjątkiem przedsiębiorstw, dla których organem założycielskim jest minister obrony narodowej” załatwi ten temat. Natomiast sprawa komercjalizacji i prywatyzacji pozostanie otwarta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#DyrektorgeneralnaMSPElżbietaBoniuszko">Można by zapisać: „dla których organem jest minister ds. obrony narodowej, według stanu na dzień 1 stycznia 2007 roku”, czyli, co się skomercjalizuje, to będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PodsekretarzstanuwMSPPrzemysławMorysiak">Nic nie zostanie, bo do 31 grudnia minister ma wszystko skomercjalizować, komercjalizacja ma zostać zakończona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Ja jednak proponuję, żebyśmy tę datę tutaj wstawili na końcu tego przepisu, a jednocześnie poprosimy, aby ministra skarbu państwa i ministra obrony narodowej, jeżeli wpadną na lepszy pomysł, zaproponowali, tą sama drogą, poprawkę do tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełKrystianŁuczak">Rozumienie tego wszystkiego musi być następujące - w wyniku procesów, które zachodzą w wojsku, o których mówił pułkownik, liczba przedsiębiorstw ulegnie zmniejszeniu, nie tylko poprzez połączenia i przeniesienia, ale i likwidację. Pozostanie majątek, oprzyrządowanie i wyposażenie, chodzi o to, że mógł go przenosić do innych spółek, która też są w jego nadzorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosłankaBarbaraBlida">Minister obrony narodowej nie jest zdolny do decydowania o mieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Ma takie prawo zgodnie z art. 49 ustawy o przedsiębiorstwach państwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PrzedstawicielMONGrzegorzKaniowski">Zgodnie z art. 2 ust. 5 ustawy na prawo do likwidowania, a także do decydowania o mieniu polikwidacyjnym. To prawo rozciąga się i na spółki. Jesteśmy zainteresowani takim układem, bo część przedsiębiorstw, które są w złej kondycji, będziemy musieli zlikwidować, a ich majątek, w ramach koncentracji produkcji, będziemy przenosić do innych spółek. Chodzi o to, żeby jest to oprzyrządowanie specjalistyczne, które nie znajdzie nabywców na rynku, bo dla innych firm ma tylko wartość złomu, a z kolei bez niego nie ma mowy o produkcji, remontach i modernizacji sprzętu wojskowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Proponuję ponownie, aby wpisać tu jakąś datę „dla których jest organem założycielskim według stanu na dzień 31 grudnia 2005 r.”. Uznamy, że jest to zapis tymczasowy, a rząd tą samą drogą przedstawi lepiej przygotowaną poprawkę. Chcę, żebyśmy dziś jakiś zapis przyjęli, żeby się potem nie zastanawiać nad tytułem ustawy. Rząd wprowadzi poprawkę i jak my wtedy zmienimy tytuł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Tym bym się nie martwił, bo to będzie automatyczne. To wynika z zasad techniki prawodawczej - przyjmujemy poprawkę i w konsekwencji zmienia się tytuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">Przecież to będzie szaleństwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PrzedstawicielMSPKrzysztofGłogowski">Ustawa o zmianie ustawy o zasadach wykonywania uprawnień przysługujących Skarbowi Państwa oraz niektórych innych ustaw. Nie może tak być?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSKonradBorowicz">Zasady techniki prawodawczej są w tym zakresie jasne. Jeżeli dokonuje się nowelizacji kilku ustaw w ramach jednej ustawy, to zaczyna się od nowelizacji ustawy najdawniej uchwalonej. Inaczej mówiąc, ponieważ ustawa o urzędzie Ministra Obrony Narodowej została uchwalona 14 grudnia 1995, to wyprzedza ona ustawę o komercjalizacji i ustawę o uprawnieniach Skarbu Państwa, w efekcie musi być zapisana w art. 1. Konsekwencją tego jest to - zgodnie z zasadami - że tytuł ulegnie zmianie i będzie brzmiał: Ustawa o zmianie ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełKazimierzMarcinkiewicz">W takim razie proszę rząd o przygotowanie poprawki do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. To będzie sprawniejsze niż dopisywanie tej ustawy, bo wtedy w ogóle zgubimy sens. Przecież żaden samorządowiec nie znajdzie tej ustawy w bazie LEX, bo nikt nie będzie przypuszczał, że nowelizacja ustawy samorządowej jest faktycznie nowelizacją ustawy o MON. Tak się umawiamy, że państwo przygotowujecie zmianę do ustawy o komercjalizacji, a my jako Komisja pomożemy ją wnieść w drugim czytaniu, to będzie sprawniejsze. Musimy jeszcze zakończyć art. 6 i 7, to są te artykuły, które mówią, że przepisy dotychczasowe stosuje się do czasu wydania tej ustawy, nie dłużej jednak niż do końca tego roku oraz, że ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Czy są uwagi do art. 6 i 7? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła art. 6 i 7. Przypominam, że czekamy na poprawkę dotyczącą przedsiębiorstw MON. Czy jest sprzeciw wobec tego, abym dalej pełnił funkcję sprawozdawcy? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja powierzyła mi pełnienie obowiązków posła sprawozdawcy. Termin dla UKIE wyznaczam na dzień 30 marca br. Zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>