text_structure.xml
36.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W dniu dzisiejszym mamy do rozpatrzenia dwa punkty porządku dziennego, które są państwu znane. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę, a więc uznaję, że porządek dzienny został przyjęty. Przechodzimy do pierwszego punktu porządku dziennego, w którym odbędziemy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy zawartego w druku nr 3598. Reprezentuję posłów wnioskodawców i omówię projekt tej ustawy. Niestety, pan minister Piotr Kulpa jest obecny na posiedzeniu Sejmu. Do występowania w jego imieniu został upoważniony pan dyrektor Zygmunt Sibiński. Czy posłowie akceptują taką sytuację? Słyszę, że tak. Otwieram pierwsze czytanie. Projekt nowelizacji tej ustawy jest bardzo krótki. Ustawą z dnia 14 listopada 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw wprowadzono zmiany do ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy zobowiązujące PIP do realizowania zadań instytucji właściwej do informowania, na pisemny wniosek, o minimalnych warunkach zatrudnienia pracowników skierowanych do pracy na terytorium RP z państwa będącego członkiem Unii Europejskiej. Taka zmiana stanu prawnego była niezbędna ze względu na obowiązek implementacji art. 4 dyrektywy nr 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r., dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług. Towarzyszyła ona wprowadzeniu do Kodeksu pracy przepisów art. 67 z oznaczeniem 1–67 z oznaczeniem 3, dotyczących sytuacji prawnej pracowników skierowanych do pracy na terytorium RP przez określonych pracodawców mających siedzibę na terenie innego państwa członkowskiego. Powyższe rozwiązania prawne są stosowane od 1 maja 2004 r. Chodzi nam tutaj o objęcie szerszą opieką osób zatrudnionych poza granicami naszego kraju lub na jego terenie, gdyż musimy zdawać sobie sprawę z tego, że Unia Europejska stwarza takie możliwości i coraz częściej będziemy mieli do czynienia z przepływem pracowników. Powyższe działanie jest uzasadnione przez konieczność dalszych zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy, polegających na: - rozszerzeniu katalogu zadań Państwowej Inspekcji Pracy, zawartych w art. 8 wyżej wymienionej ustawy, o nowe zadania, charakterystyczne dla instytucji łącznikowej, polegające na współpracy z urzędami państw członkowskich Unii Europejskiej, odpowiedzialnymi za nadzorowanie warunków pracy i zatrudnienie pracowników skierowanych do wykonywania pracy na ich terytorium na określony czas przez pracodawcę mającego siedzibę w państwie będącym członkiem Unii Europejskiej. - szczegółowym sprecyzowaniu działań Państwowej Inspekcji Pracy, umożliwiających wywiązanie się z powyższego obowiązku współpracy z innymi instytucjami łącznikowymi. Chodzi tu o: - udzielenie informacji w zakresie warunków zatrudnienia pracowników skierowanych do wykonywania pracy na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej na określony czas przez pracodawcę mającego siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, - informowanie o stwierdzonych wykroczeniach przeciwko prawom pracowników skierowanych do wykonywania pracy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na określony czas przez pracodawcę mającego siedzibę w państwie będącym członkiem Unii Europejskiej, - wskazywanie organu nadzoru nad rynkiem pracy, właściwego do udzielania żądanej informacji ze względu na zakres jego działania.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełJacekKasprzyk">Ta ustawa najpierw została skierowana przez marszałka Sejmu do Komisji Ustawodawczej, ponieważ Biuro Studiów i Ekspertyz wyraziło obawę, że ustawa nie jest zgodna z prawem Unii Europejskiej. Potwierdził to również Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. W wyniku prac Komisji Konstytucyjnej, stanowiska złożonego przez stronę rządową, wyjaśnień złożonych przez Państwową Inspekcję Pracy oraz posłów wnioskodawców KIE zmienił swoją opinię, uznając, iż projekt jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Komisja Ustawodawcza wyraziła także pozytywną opinię i tym samym został on skierowany do dalszych prac do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Dodam, że materia tej ustawy jest jasna i nieskomplikowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Mam pytanie: czy poprzez to uregulowanie Państwowa Inspekcja Pracy będzie miała większy wpływ na zapobieganie wykorzystywaniu pracowników polskich przez firmy zagraniczne działające w naszym kraju?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJacekKasprzyk">W imieniu wnioskodawców mogę odpowiedzieć, że intencją tej zmiany jest stworzenie takich warunków dla Państwowej Inspekcji Pracy, aby mogła chronić tych, którzy są zatrudniani na terytorium Polski oraz za granicą. Chodzi mi o to, aby pracownik nie był wykorzystywany oraz był informowany o warunkach mu przysługujących. Podam przykład. Pracownik zatrudniony przez firmę X w Polsce wyjeżdża za granicę i ma prawo zostać poinformowany, jakie przysługują mu warunki w zakresie ochrony jego stosunku pracy i wynagrodzenia. Chodzi nam o to, aby nie pracował nieświadomie za niższe wynagrodzenie, ponieważ część jego wynagrodzenia mogłaby być rekompensatą dla firmy zatrudniającej go i wysyłającej na zewnątrz. Zamiarem naszym jest to, aby pracownicy w ramach jednolitego rynku europejskiego mieli szansę na równe traktowanie pod względem ekonomicznym oraz ochronę prawną ich stosunku pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Mam jeszcze jedno pytanie. Moim terenem działania są Katowice. Chodzi mi o działanie Państwowej Inspekcji Pracy na styku z zagranicznym przedsiębiorcą. Wytwarza się rażąca luka w tym zakresie. Niektórzy pracownicy muszą podejmować indywidualne działania w tej kwestii, gdyż okazuje się, że nie wszystko może być załatwione przez Państwową Inspekcję Pracy. Chodzi mi o natychmiastowe kierowanie spraw do sądu, jeżeli nie ma możliwości wyegzekwowania płacy za świadczoną pracę lub zlikwidowania szarej strefy, gdzie zatrudnia się pracowników nie będących pracownikami danego zakładu. W tej chwili mnożą się takie patologie, a przykładem jest nowa odlewnia Zakładów Mechanicznych „Zgoda” w Świętochłowicach. Kupił to pan Radziwiłł z Ukrainy i nie płaci już pracownikom pensji od pół roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Nasza zmiana nie rozszerza aż tak daleko uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy. Chodzi nam jedynie o uregulowanie relacji pomiędzy państwami członkowskimi. Problem, o którym mówi pan poseł Włodzimierz Czechowski, będzie już wkrótce rozpatrywany, ponieważ do marszałka Sejmu wpłynął projekt ustawy mający na celu skuteczniejszą ochronę praw pracowniczych. Zaznaczam, że intencją tego projektu jest stworzenie możliwości funkcjonowania Państwowej Inspekcji Pracy w nowej rzeczywistości, lecz równolegle zdajemy sobie sprawę, że jest wiele elementów, które należy szybko uwzględnić i rozwiązać. Proszę o opinię strony rządowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentuWynagrodzeńwMinisterstwieGospodarkiiPracyZygmuntSibiński">Popieramy ten projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Zamykam pierwsze czytanie. Przechodzimy do procedowania. Czy są uwagi do tytułu? Nie słyszę i uznaję, że tytuł ustawy został przyjęty. Przechodzimy do art. 1. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuUrszulaSęk">Mam dwie uwagi techniczne. Wydaje mi się, że zbędna jest zmiana nr 1 w art. 1, w której proponuje się wprowadzić odnośnik nr 1. Ten odnośnik ma charakter informacyjny i nie zawiera treści normatywnej. W tym przypadku można poprzestać na zapisie zmiany nr 2. W skrócie powtórzę, iż nie jest konieczne dopisywanie odnośnika do tytułu ustawy. Druga uwaga. W zmianie nr 2 proponujemy literki zamienić na tirety.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Mogę zaakceptować te uwagi w imieniu posłów wnioskodawców. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 1 i art. 2? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć art. 1 i art. 2. Teraz przegłosujemy cały projekt ustawy. Kto jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy? Stwierdzam, że Komisja 13 głosami, przy braku przeciwnych i 4 wstrzymujących się, postanowiła przyjąć projekt ustawy. Przyjęliśmy w całości projekt ustawy. Posiadamy opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielUrzęduKomitetuIntegracjiEuropejskiejSzymonWesołowski">Potwierdzam, że projekt jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Teraz pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Usłyszałem, że zgłoszono moją kandydaturę. Kto jest za przyjęciem mojej kandydatury na posła sprawozdawcę? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie wybrała mnie na posła sprawozdawcę. Zamykam punkt pierwszy posiedzenia Komisji i tym samym przechodzimy do punktu drugiego, który dotyczy pierwszego czytania dwóch poselskich projektów ustaw dotyczących minimalnego wynagrodzenia za pracę. Pierwszy projekt zaprezentuje pan poseł Ryszard Zbrzyzny.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełRyszardZbrzyzny">Mam przyjemność zaprezentować nasz projekt ustawy o zmianie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu. Dodatkowo załączamy dokument mówiący o skutkach tego projektu dla Skarbu Państwa. Powiem tylko o najważniejszych elementach tej ustawy po to, aby państwa przekonać, iż jest ona niezbędna i należy ją przyjąć. Ustawa, którą chcemy znowelizować, to ustawa z dnia 10 października 2002 r. Życie wskazało na to, że zawarte w niej regulacje nie spełniają oczekiwanej ani odpowiedniej roli. Zawarty w niej mechanizm minimalnej wysokości wynagrodzenia doprowadza do rozwarstwiania się płacy minimalnej w stosunku do średniego wynagrodzenia w Polsce. W naszym projekcie proponujemy wprowadzenie innego mechanizmu ustanawiania minimalnego wynagrodzenia za pracę. Chciałem także przypomnieć, że ten problem był przedmiotem rozważań Komisji Trójstronnej. Efektem jej prac była inicjatywa, która znalazła swoje odbicie w projekcie uchwały zawartej w druku sejmowym nr 3002. Jednak jeżeli chcemy coś zmienić, to także musimy dokonać zmiany stosownych zapisów w ustawie o wynagrodzeniu minimalnym. Komitet Ekspertów Rady Europy badał sytuację dochodową polskich pracowników. Obliczono, że aby wprowadzić kryterium „płacy godziwej”, to minimalna płaca powinna oscylować na poziomie 68% przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Oczywiście są to pewne oczekiwania, do których powinniśmy dojść w określonym czasie. Obecna płaca minimalna w wysokości 824 zł stanowi 33% średniej płacy krajowej, a więc bardzo odbiega to od standardów krajów Unii Europejskiej. W naszym projekcie proponujemy wprowadzić inny mechanizm ustalania oraz waloryzacji płacy minimalnej. O tym mówiłem już wcześniej. Oczywiście nasza propozycja mogłaby zostać zastosowana dopiero w 2006 r., ponieważ to Komisja Trójstronna ustanawia wskaźnik wzrostu wynagrodzeń i dopiero po takich informacjach statystycznych można byłoby uruchomić mechanizmy zaprezentowane w naszej ustawie. W naszym projekcie wprowadzamy definicję przeciętnego wynagrodzenia i w pierwszym roku funkcjonowania tej ustawy nie byłoby ono mniejsze niż 50% przeciętnego wynagrodzenia. To byłby standard, od którego rozpoczniemy poprawę wskaźnika płacy minimalnej w stosunku do średniej płacy krajowej. Ta płaca byłaby później waloryzowana wskaźnikiem uzależnionym od planowanego wzrostu produktu krajowego brutto i wzrostu płac. Regulowalibyśmy to specjalnymi mechanizmami. Wprowadzenie tego standardu ucywilizowałoby stosunki w gospodarce, ponieważ obecne minimalne wynagrodzenie, uwzględnianie przez małych przedsiębiorców, doprowadza do patologii. Nie ma także motywacji do podejmowania takiego zatrudnienia oraz poważnego traktowania takich przedsiębiorców. Całe to zagadnienie dotyczy 3% zatrudnionych, a więc nie jest to wielka grupa. Jednak problem ten jest istotny. Teraz powiem o skutkach dla budżetu państwa wynikających z tej ustawy. Nie ma tutaj bezpośrednich skutków, lecz są one pośrednie, wynikające z tego, że od płacy minimalnej mechanicznie jest naliczanych kilkanaście świadczeń. Od minimalnego wynagrodzenia naliczane są składki na ubezpieczenia społeczne duchownych oraz osób skazanych.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełRyszardZbrzyzny">Kończąc moją wypowiedź, proszę o przyjęcie naszego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Proszę teraz o zaprezentowanie drugiego projektu ustawy. Posłem reprezentującym wnioskodawców jest pan Jerzy Müller. Jednocześnie proszę o wykazanie różnic pomiędzy projektami.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJerzyMüller">Na wstępie muszę powiedzieć o pewnej kwestii dotyczącej tego projektu. W czerwcu 2004 r. złożyliśmy projekt uchwały sejmowej, który był rozpatrywany przez Komisję Polityki Społecznej i Rodziny, dotyczący wpłynięcia na rząd, aby podjął działania, które zadeklarował dużo wcześniej. Chodziło nam o działania zmierzające do zmiany ustawy o wynagrodzeniu minimalnym z 2002 r. Chciałem zwrócić uwagę, iż w 2002 r. już istniały dokumenty podpisane przez pana wicepremiera Jerzego Hausnera, w których zawarto deklarację rozwiązania tego problemu. Jednak nie spełniono tych obietnic i z tego powodu powstała nasza inicjatywa w formie uchwały. Komisja jednak odrzuciła tę uchwałę, ponieważ przyczyna była prosta. Posłowie także mają inicjatywę ustawodawczą i mogli sami stworzyć taki projekt nowelizacji ustawy i teraz to czynimy. Nasza propozycja została złożona w listopadzie 2004 r. Uwierzyliśmy w deklaracje rządowe, iż uda się ją rozpatrzyć do końca danego roku. Niestety, nie udało się tego uczynić i dopiero teraz mamy pierwsze czytanie, a nasze terminy wejścia w życie tej ustawy są już nieaktualne. Stąd też podtrzymując cały projekt ustawy, zgłosimy autopoprawkę dotyczącą terminu jego wejścia w życie. Naszym podstawowy celem jest przyjęcie jednej zasady, że wynagrodzenie minimalne nie powinno być niższe niż 50% średniej płacy krajowej. Jest to zalecenie międzynarodowej organizacji pracy oraz jest to element stały, jeżeli chodzi o dalsze negocjowanie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Nasze zmiany mają pewien okres przejściowy, ponieważ chcemy uniknąć zaskoczenia tych, których to dotyczy, czyli pracodawców oraz innych podmiotów, których świadczenia są związane z wynagrodzeniem minimalnym. Tak więc w pierwszym roku proponujemy, aby wysokość minimalnego wynagrodzenia wynosiła 40% przeciętnego średniego wynagrodzenia, a w kolejnym - 45%, natomiast po trzech latach - 50%. Teraz podam stawkę kwotową, która byłaby punktem wyjścia dla dalszego wzrostu i w pierwszym roku wyniosłaby 933 zł. Jeżeli chodzi o płacę minimalną w różnych krajach Unii Europejskiej, to Polska znacznie odbiega od nich jej poziomem, ponieważ wynosi ona u nas około 35% przeciętnego wynagrodzenia. Dodatkową argumentacją jest szereg innych negatywnych zjawisk występujących wokół wynagrodzenia minimalnego. Przede wszystkim jest to szara strefa i tak zwane „kopertówki”, których celem jest pominięcie zobowiązań skarbowych i innych. Kolejna sprawa - wysokość minimalnego wynagrodzenia netto jest zbliżona do wysokości świadczeń dla bezrobotnych, a więc nie pobudza motywacyjnie do poszukiwania pracy. Taka jest sytuacja, ponieważ - powtarzam i zaznaczam - minimalna płaca jest zbliżona do środków, które można uzyskać z pomocy społecznej, urzędów pracy lub innych źródeł. Kolejny argument - rząd w swojej opinii źle ustosunkował się do uchwały zgłoszonej przez nas w 2004 r. Obecna opinia jest następująca: „Przewiduje się, że z punktu widzenia budżetu państwa i sektora finansów publicznych podwyższenie minimalnego wynagrodzenia w stopniu wyższym niż minimum ustawowe będzie możliwe za dwa lub trzy lata”. Przypomnę, że minimum ustawowe to wskaźnik wzrostu inflacji plus to, co zostanie wynegocjowane w Komisji Trójstronnej.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełJerzyMüller">Nasz projekt daje czas na uporządkowanie wszelkich przepisów związanych z wynagrodzeniem minimalnym. W tym czasie należałoby się zastanowić, czy spora liczba przepisów musi odnosić się do tego wynagrodzenia i czy można zastosować inne kryteria. Proponujemy w naszym projekcie obniżenie w pierwszym roku wynagrodzenia do 80% dla nowych przedsiębiorców. Jest to otwarcie się na oczekiwania osób prowadzących działalność gospodarczą oraz pracodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Rozumiem, że w obu projektach chodzi o stworzenie sytuacji, w której ze wzrostu gospodarczego będą korzystały jak najszersze grupy społeczne, nawet jeżeli będzie to na poziomie minimalnym. Projekt Klubu Parlamentarnego Unii Pracy przewiduje, iż okres dochodzenia do odpowiedniego poziomu dla tej płacy wynosi trzy lata, a dodatkowy okres ochronny - rok. Jest tutaj nowy wątek, polegający na obniżeniu płacy minimalnej dla dochodzących. Próbuję to połączyć z propozycją zwolnień podatkowych dla osób osiągających niższe wynagrodzenie. Wydaje mi się, że poprzez system zaniechania podatkowego zejdziemy do niższego poziomu minimalnej płacy, potem państwo będzie musiało to wszystko wyrównać. Tego jeszcze nie ma i właśnie teraz mamy okazję, aby się nad tym zastanowić. Mamy dwa projekty i musimy się zastanowić, co z nimi zrobić. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełTadeuszCymański">Moje pytanie kieruję do wnioskodawców. Uważam, że te projekty są przełomem. Przypomnę, że o każdą złotówkę toczyły się ostre negocjacje w Komisji Trójstronnej. Walczyły o to związki zawodowe i nie tylko. Uważam, że te propozycje są potrzebne. Jednak zastanawia mnie ta zmiana sytuacji, ponieważ jeszcze jesienią ubiegłego roku rząd powiedział, iż dopiero za dwa lata jest możliwy jakikolwiek wzrost w stopniu zwiększonym od obecnego minimum. Tutaj nie było mowy o waloryzacji minimalnego wynagrodzenia oraz o wzroście ponad inflację. Tak więc to, co czytam, jest dla mnie jak z bajki. Proszę mi powiedzieć, co wpłynęło na zmianę sytuacji? Kolejna kwestia - co teraz zrobi rząd z emerytami? Jeszcze do niedawna mówiono emerytom, że potrzebne jest zablokowanie minimalnych rent i emerytur, a nawet rezygnacja z ich waloryzacji. Tym samym zdecydowaliśmy się na spadek minimalnych stawek. Jeżeli mówimy o płacy minimalnej, to muszę tutaj powiedzieć także o minimalnych rentach i emeryturach. Niektórzy z emerytów podają następujące przykłady. Jeżeli emerytura wynosi 500 zł, to przy 4% inflacji emeryt traci miesięcznie około 20 zł. Wyliczono, że osłona w wysokości 100 zł daje im pomoc w miesięcznej wysokości 8,5 zł. Najniższe emerytury i renty nadal są bardzo niskie i emeryci zarzucają hipokryzję całemu parlamentowi. Czy rząd oraz partnerzy społeczni odpowiedzieli nam o skutkach finansowych dla budżetu w momencie wprowadzenia proponowanych regulacji prawnych? Nie pytam o opinię związków zawodowych, ponieważ ta propozycja jest bardzo dobra i na pewno nie będą protestować.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Nie przeceniałbym istoty tych zmian, ponieważ płaca minimalna dotyczy około 3% pracowników. Propozycje zmian są na pewno ważne dla pracodawców, ponieważ ta różnica jest dosyć istotna. Wydaje mi się, że w tej kwestii najbardziej niepokojący jest obszar szarej strefy i „kopertówek”, o których mówił pan poseł Jerzy Müller.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">To, co dzisiaj zaproponowano, powinno być zainicjowane na samym początku kadencji. Obecne propozycje można potraktować jako typowe sztuczki wyborcze. Wydaje mi się, że nasi wyborcy niewiele na tym skorzystają, ale nasi następcy będą mieli z tym problem. Ja tylko przypomnę, że w Sejmie znajduje się projekt o numerze 98, dotyczący minimum socjalnego. Do dzisiaj ten projekt nie ujrzał światła dziennego. Jakie są skutki zbyt późnego rozpatrywania tego problemu? Wysokość tego wynagrodzenia jest niewielka, więc młodzież nie chce pracować za tak niskie pieniądze. Zaznaczam, iż największe bezrobocie jest wśród młodzieży, ale to jest chyba odpowiedź na to pytanie. Wczoraj byłem na konferencji dotyczącej nowego systemu emerytalnego. Powiem krótko - przy obecnym średnim wynagrodzeniu za pracę podstawowy wskaźnik emerytury wynosi 51% jej wysokości. Tak wyliczają specjaliści od nowych systemów. W takiej sytuacji połowa osób będzie żądała dopłaty do rent i emerytur. Uważam, że problem ten jest niezwykle ważny i należy go rozwiązać. W pełni popieram te inicjatywy, ponieważ podniesienie najniższej płacy jest napędzaniem popytu dla realizacji wzrostu gospodarczego poprzez małe i średnie firmy rodzinne. Uważam, że w naszym kraju jest zaburzenie pomiędzy minimalną płacą a minimalnymi potrzebami na utrzymanie się jednej osoby. Jednej rzeczy tylko żałuję, że te wszystkie rozwiązania mają wejść w życie dopiero od 2006 r. Teraz podsumuję. W naszym kraju obecnie jest wzrost gospodarczy i będzie towarzyszył temu wzrost płacy, a tym samym wynagrodzenie minimalne powinno być ustawione na poziomie 50% średniego wynagrodzenia i to rozwiążę nam wszelkie problemy. Kierunek jest dobry i popieram jego wdrożenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaAnnaBoruckaCieślewicz">Biorąc pod uwagę dzień wejścia w życie tej ustawy, zastanawiam się, czy to nie jest „kukułcze jajo” podrzucone kolejnej ekipie rządzącej. Jeżeli podniesiemy płacę minimalną, to wzrosną również koszty, ponieważ wzrośnie składka na ZUS oraz podatki. Ktoś te koszty musi ponieść i będzie to pracodawca. Czy wprowadzając tę ustawę, nie doprowadzimy do odwrotnego efektu? Jeżeli koszty wzrosną, to najprostszą taktyką pracodawców będzie zmniejszenie zatrudnienia, a w ten sposób możemy oddać ludziom „niedźwiedzią przysługę”.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Myślę, że dobrym uzupełnieniem dzisiejszej dyskusji będą stenogramy z ostatniego posiedzenia Sejmu, na którym wszystkie ugrupowania ubolewały nad niską dochodowością z pracy. Wydaje mi się, że nasze rozwiązania legislacyjne mają służyć społeczeństwu w sposób wymierny, a nie propagandowy. Jeżeli Komisja oraz Sejm uznają, że takie rozwiązania są korzystne, to wtedy będziemy mieli szansę zobaczyć, co będzie dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełJerzyMüller">Prosiłbym, aby członkowie Komisji nie wiązali naszego projektu ze zbliżającymi się wyborami. To nie byłoby dobre, ponieważ od razu doszłoby do podejrzenia, iż ktoś ma w tym jakiś interes. Podczas uzasadniania projektu dokładnie wyjaśniłem, z jakich przyczyn nasz projekt jest rozpatrywany właśnie teraz. W 2002 r. powstała nowa ustawa. Pierwsze wyniki mamy w 2003 r. Deklaracje składane przez ministra Jerzego Hausnera oraz określone sytuacje budżetowe nakazywały się przyglądać i czekać na podjęcie takiej inicjatywy. To jednak nie nastąpiło i z tego powodu w czerwcu 2004 r. powstała uchwała, która została odrzucona, a po niej ten projekt nowelizacji. Taki jest prawdziwy powód aż tak długiego zwlekania z zaprezentowaniem projektu. Jeszcze chciałbym odpowiedzieć na pytania posłanki Anny Boruckiej-Cieślewicz. Obecna wysokość wynagrodzenia minimalnego powoduje, że osoba pracująca za 619 zł netto staje się „pracującym biednym” oraz klientem pomocy społecznej. Podwyższenie wynagrodzenia minimalnego może doprowadzić do tego, iż te osoby zaczną funkcjonować samodzielnie, bez dodatkowych potrzeb wsparcia polityki społecznej. Jeżeli mówimy o kosztach prezentowanych przez stronę rządową, to są one prezentowane jednostronnie. Taka sama była sytuacja, kiedy prezentowaliśmy uchwałę. Jednak rząd nie poinformował nas, że ludzie, którzy więcej zarabiają, odprowadzają większe podatki, większe składki i mniejsza jest pomoc społeczna. Tak więc tutaj widzę same korzyści. Nie posiadam opinii wszystkich związków zawodowych. Mogę tylko powiedzieć, że Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych było bardzo przychylne w stosunku do naszego projektu ustawy. Jeszcze wyjaśnię powód pojawienia się dwóch projektów. Klub Parlamentarny Unii Pracy nie został poinformowany przez Sojusz Lewicy Demokratycznej, że równolegle pracuje nad tą samą ustawą. Mój klub działał samodzielnie i od samego początku proponował zmianę rozwiązań lub aktywność rządu w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Prosiłbym, abyśmy się wzajemnie nie przekonywali o dobrych chęciach, ponieważ obecny okres jest czasem manifestacji politycznych. Ograniczmy naszą dyskusję do płacy minimalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosłankaAnnaBoruckaCieślewicz">Czy wnioskodawcy przewidują zapis, w którym ustawa mogłaby wejść w życie z dniem 1 czerwca 2005 r.?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełJerzyMüller">To pytanie powinno być skierowane do Biura Legislacyjnego, które będzie wiedziało, czy coś takiego jest możliwe w połowie roku kalendarzowego. Przypominam, że my proponowaliśmy datę 1 stycznia 2005 r., lecz, niestety, mamy ją już poza sobą, gdyż projekt się przeleżał.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Dzisiaj nie zakończymy pracy nad tymi projektami i sądzę, że później rozstrzygniemy tego typu problemy. Proszę o stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#DyrektordepartamentuwMGiPZygmuntSibiński">Najpierw omówię projekt zawarty w druku nr 3488. Do tego materiału zostało już przygotowane stanowisko rządu i będzie on rozpatrywany w tym tygodniu przez Radę Ministrów. Projekt tego stanowiska jest powtórzeniem projektu, jaki został wam zaprezentowany 27 sierpnia 2004 r. w związku z uchwałą wzywającą rząd do podwyższenia płacy minimalnej. Rząd prawdopodobnie odpowie to samo, czyli uzna, iż na dzień dzisiejszy nie ma warunków na dokonywanie znaczących zmian w wysokości płacy minimalnej. Mamy tutaj na uwadze wysokie bezrobocie. Wykonaliśmy wstępne szacunki. Realizacja projektu zawartego w druku nr 3640 wymagałaby wydatkowania, w ciągu trzech lat, 1,3 mld zł z innych tytułów, które są związane z minimalnym wynagrodzeniem. Takich powiązań nie jest już dużo, ponieważ w ostatnich latach trzeba było wyeliminować pewne zapisy związane z płacą minimalną. Jednak w dalszym stopniu każde podniesienie minimalnego wynagrodzenia o 10 zł kosztuje rocznie budżet państwa 27 mln zł. Jeżeli chodzi o koszty dla pracodawców, to przy obecnym poziomie płacy minimalnej w wysokości 849 zł koszty pracodawcy wynoszą 1042 zł z tytułu składek ubezpieczeniowych i innych. Wykonaliśmy obliczenia na rok 2007 r., w którym minimalna praca wyniosłaby 1333 zł, czyli 50% przeciętnego wynagrodzenia. Wtedy pracodawcy zostaliby obciążeni kwotą 1636 zł. Tak więc tutaj nastąpiłby wzrost o 594 zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełJerzyMüller">Prosiłbym, aby rząd nie prezentował tylko wydatków i nie zapominał o przewidywanych wpływach z tytułu tej zmiany. Dopiero wtedy możemy mówić o realnych kosztach.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Rozumiem, że obecnie nie posiadamy stanowiska rządu. Pan dyrektor Zygmunt Sibiński zaprezentował nam tylko przypuszczalną opinię. Tak więc potraktujmy tę wypowiedź jako informacje bez żadnych zobowiązań. Czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielkaOgólnopolskiegoPorozumieniaZwiązkówZawodowychRenataGórna">Nie wiem, czy na tym etapie przewiduje pan zapoznanie się ze stanowiskiem strony społecznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Oczywiście, że zapoznamy się z opinią związków zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielkaOPZZRenataGórna">W imieniu mojej organizacji chciałbym podziękować za obie inicjatywy poselskie. Chcę powiedzieć, że Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych opiniowało oba projekty. Intencja jest zbliżona do tego, o co zabiegaliśmy od dawna, czyli o zwiększenie minimalnego wynagrodzenia oraz ustalenie mechanizmu, który będzie akceptowany zarówno przez partnerów społecznych, jak i stronę rządową. Dodam, że oba projekty uzyskały pozytywną opinię. Jednak po wykonaniu głębszej analizy uznaliśmy, że Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych będzie popierało projekt Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Prosilibyśmy o poważne potraktowanie tych projektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Ja także chciałbym panią zapewnić, że równie poważnie traktujemy Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz innych partnerów społecznych. Tym samym wyrażamy przekonanie, że partnerzy społeczni równie poważnie zaangażują się w dalsze prace nad tą ustawą.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełJacekKasprzyk">Prezes Forum Związków Zawodowych Michał Ćwieka : Przyjmujemy te dwa projekty jako duży postęp. Dawno na to oczekiwaliśmy. Dopatrujemy się w tym pewnego systemowego rozwiązania tego problemu. Posłowie czasami używają sformułowania „płaca minimalna”. Przypominam, że oba projekty mówią o minimalnym wynagrodzeniu, a jest tutaj jednak pewna różnica. Wyjaśnię, że „płacę minimalną” rozumiemy w ten sposób, że mówimy o wynagrodzeniu minimalnym plus pochodne, czyli płaca minimalna. Obydwie inicjatywy zmierzają do jednolitej regulacji prawnej. O to też i nam chodzi. Posiadam oba projekty. Są one trochę odmienne i w związku z tym mam pewne uwagi. Projekt Klubu Parlamentarnego SLD ustala minimalne wynagrodzenie na pewnym poziomie i na to zostały wyznaczone środki. Natomiast w projekcie Klubu Parlamentarnego UP zapisano, iż ustalana jest kwota minimalnego wynagrodzenia, a co roku prezentowane są wzrosty PBK. Tutaj środki przeznaczone na wzrost rekompensowałyby minimalne wynagrodzenie. Mamy uwagi, lecz przyjdzie czas na ich obszerną prezentację. Zachęcam posłów do pracy nad tymi projektami i chciałbym, aby weszły w życie najszybciej, jak to będzie możliwe.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełJacekKasprzyk">Nie zgłoszono wniosku o odrzucenie żadnego z projektów. Zamykam pierwsze czytanie. Przypominam posłowi Jerzemu Müllerowi, że autopoprawka, którą pan zaprezentował, musi być drogą legislacyjną skierowana do marszałka Sejmu. Taki jest wymóg regulaminowy i proszę go spełnić. Prezydium Komisji proponuje powołanie podkomisji, która zajęłaby się rozpatrzeniem obu projektów oraz przedstawiła określone stanowisko w postaci sprawozdania Komisji. Kto jest za powołaniem podkomisji? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła powołać podkomisję celem rozpatrzenia obu projektów. Zaproponowano, aby Komisja miała skład siedmioosobowy. Proszę zgłaszać kandydatury. Jako pierwszy zgłosił się pan Marian Stępień. Zgłaszam kandydaturę posłanki Anny Bańkowskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełMarekŻyliński">Zgłaszam kandydaturę posła Jarosława Dudy.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Zgłaszam kandydaturę posłanki Marii Wiśniowieckiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosłankaAnnaSobecka">Zgłaszam kandydaturę posła Józefa Skowyry.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełMarianStępień">Zgłaszam kandydaturę pana posła Tadeusza Motowidło.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełTadeuszCymański">Zgłaszam kandydaturę posłanki Anny Boruckiej-Cieślewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Rozumiem, że wszyscy posłowie wyrażają zgodę na uczestnictwo w podkomisji. Teraz jeszcze raz powtórzę skład podkomisji: poseł Marian Stępień (SLD), posłanka Anna Bańkowska (SDPL), poseł Jarosław Duda (PO), posłanka Maria Wiśniowiecka (Samoobrona), poseł Józef Skowyra (LPR), poseł Tadeusz Motowidło (SLD) i posłanka Anna Borucka-Cieślewicz (PiS). Kto jest za przyjęciem zaproponowanego składu podkomisji? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła skład podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosłankaAnnaBańkowska">Zanim rozpoczniemy prace podkomisji, to chciałbym poprosić rząd o udostępnienie pewnych materiałów. Kilka lat temu dokonaliśmy wielkiego postępu w sposobie ustalania minimalnego wynagrodzenia oraz uniezależniliśmy go w części od tak zwanych „podwiązek” pod system. Najważniejszą sprawą jest to, aby strona rządowa przygotowała nam cały katalog tych wszystkich powiązań z minimalnym wynagrodzeniem. Od tego rozpoczniemy naszą pracę oraz zastanowimy się, czy można uniezależnić niektóre rozwiązania prawne od poziomu minimalnego wynagrodzenia. Dwa lata temu pracowaliśmy nad tym problemem i udało nam się go złagodzić. Jednak należy dalej nad tym pracować, ponieważ nie ma już dalszych zmian. Chciałabym zwrócić uwagę, że podkomisja, a potem Komisja stoją przed trudnym zadaniem, a mianowicie chodzi mi o spełnienie postulatu Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, które dąży do wypracowania rozwiązania, akceptowanego przez stronę związkową i rządową. Tutaj trzeba znaleźć konsens pomiędzy pracodawcami, związkami zawodowymi i rządem, to będzie niezwykle trudne, ale trzeba podjąć taką próbę. Będzie to możliwe do osiągnięcia, jeżeli przestaniemy patrzeć na te projekty jako na kategorie politycznych wyznań poszczególnych klubów parlamentarnych, lecz potraktujemy je jako wspólny materiał Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełJacekKasprzyk">Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>