text_structure.xml 15.7 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw związanych z programem rządowym „Przedsiębiorczość-Rozwój-Praca” oraz Komisji Zdrowia. Witam posłów i zaproszonych gości. W dniu dzisiejszym będziemy kontynuować rozpatrywanie sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych ustaw. Czy są uwagi lub pytania? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje zaakceptowały zaproponowany porządek obrad. Na wstępie chcę wszystkich przeprosić za odwołanie posiedzenia w dniu wczorajszym. Posiedzenie odwołane zostało, ponieważ Prezydium Sejmu podjęło decyzję, iż w tym samym czasie na plenarnym posiedzeniu Sejmu rozpatrywana będzie ustawa, którą zajmowała się Komisja Zdrowia, i część z posłów ze zrozumiałych względów nie mogłaby uczestniczyć w posiedzeniu obu Komisji. Przechodzimy do rozpatrzenia sprawozdania. Przypomnę, że na poprzednim posiedzeniu obu Komisji zakończyliśmy rozpatrywanie Rozdziału 3, co oznacza, że zakończyliśmy pracę nad art. 29. Dzisiaj rozpoczynamy od art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełWładysławSzkop">Rozdział 4 Zasady rozdzielania pomocy publicznej zakładom. Czy są pytania lub uwagi do tytułu rozdziału?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosłankaMałgorzataStryjska">Czy mamy na sali kworum w obu Komisjach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Proszę sekretariaty obu Komisji o sprawdzenie kworum. W związku z brakiem kworum w Komisji Nadzwyczajnej ogłaszam 15-minutową przerwę na poinformowanie wszystkich członków Komisji Nadzwyczajnej o tym, że posiedzenie już się rozpoczęło.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Obie Komisje mają już kworum, więc możemy kontynuować pracę. Poseł Władysław Szkop przed przerwą zadał pytanie, czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły tytuł Rozdziału 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły tytuł Rozdziału 4. Przechodzimy do art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWładysławSzkop">Art. 30 określa narzędzia, jakie mogą być użyte w procesie udzielania pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Czy są pytania lub uwagi do art. 30? Zwracam uwagę, że w treści tego artykułu mamy wariantowe rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWładysławSzkop">Wariantowe rozwiązanie dotyczy ust. 1 pkt 4, w którym mowa jest o poręczeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaZbigniewPodraza">Rząd opowiada się za wariantem I pkt 4 w ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełBogdanDerwich">Proponuję przyjąć generalną zasadę, że podkomisja rekomenduje wariant oznaczony rzymską cyfrą I. Dyskutować będziemy dopiero wtedy, gdy ktoś z posłów zaproponuje inny zapis. To nam bardzo skróci i ułatwi pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWładysławSzkop">Podkomisja również rekomenduje taki sposób pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Wobec tego, jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje zaakceptowały tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje zaakceptowały tę propozycję. Czy są pytania do art. 30 w wersji zarekomendowanej przez podkomisję? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#komentarz">(Głos z sali)</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Co głosujemy?</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Pytałam, czy są pytania lub uwagi do art. 30 w wersji zaproponowanej przez podkomisję, a więc z wariantem I w ust. 1 pkt 4 oraz w ust. 2? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 30. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 30. Przechodzimy do art. 30a. Czy są pytania do art. 30a z wariantem I w ust. 1 pkt 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełWładysławSzkop">Zwracam uwagę, że w art. 30a zapisany jest precyzyjny wzór, według którego obliczać się będzie możliwą do uzyskania pożyczkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuRadosławRadosławski">Biuro Legislacyjne KS ma uwagę do ust. 3a. W porozumieniu ze stroną rządową proponujemy, aby w ust. 3a wykreślić odesłanie do ust. 7, 8, 9 oraz 12 jako zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMZZbigniewPodraza">Zgadzamy się z tą propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Czy są inne pytania lub uwagi do art. 30a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzstanuwMZZbigniewPodraza">Mam uwagę dotyczącą ust. 2, który brzmi: „Łączna kwota pożyczek z budżetu państwa jest ustalana w ustawie budżetowej i w 2005 r. nie może przekroczyć kwoty 2,2 mld zł”. Rząd jest za powrotem do zapisu z przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełWładysławSzkop">Przybliżę wszystkim posłom sprawę, o której mówi pan minister. Podkomisja postanowiła w treści tego ustępu przesunąć przecinek, tworząc w ten sposób możliwość, aby w każdej ustawie budżetowej mogły być ujmowane środki finansowe. Strona rządowa proponuje, aby przecinek powrócił na swoje pierwotne miejsce i w ten sposób uzyska się regulację na 2005 r. Podkomisja, wprowadzając tę zmianę, kierowała się następującymi przesłankami. W 2005 r. kwota 2,2 mld złotych została zapisana w ustawie budżetowej i ujęta jest w art. 8. Natomiast na podstawie zaproponowanego przez podkomisję rozwiązania rząd miałby prawo w każdej ustawie budżetowej podjąć decyzję, czy ujmuje lub nie ujmuje kwoty możliwej do skonsumowania. Dlaczego podkomisja tak postanowiła? Jest wielce prawdopodobne, że ustawa wejdzie w życie z takim opóźnieniem, iż w 2005 r. kwota 2,2 mld złotych może nie być wykorzystana. Widzimy takie niebezpieczeństwo i gdyby miało się tak zdarzyć, to w 2006 r. ta kwota nie mogłaby być odtworzona. W tym momencie powstaje inny problem i choć strona rządowa tego argumentu nie podnosi, to warto, aby posłowie o tym wiedzieli. Omawiana ustawa zakłada, że rozwiązania prawne, o których mówimy, są realizowane w określonym czasie od dnia wejścia jej w życie. I tak naprawdę ta ustawa nie mogłaby być zrealizowana w żadnym innym terminie poza tym określonym w ustawie. Czyli jeżeli w ciągu trzech miesięcy ma się coś stać na podstawie tej ustawy i mają być uruchomione środki, to tylko jeden jedyny raz na podstawie tej ustawie mogą być uruchomione. Dlatego propozycja rządowa, patrząc z punktu widzenia logiki, wydaje się być zasadna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Czy są pytania do art. 30a? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje przyjęły art. 30a w wersji zgodnej z przedłożeniem podkomisji, a więc wariant I pkt 3 w ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 30a zgodnie z przedłożeniem podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MinisterzdrowiaMarekBalicki">Przepraszam, ale w trakcie przerwy musiałem na chwilę wyjść. Chcę się upewnić, jak będzie brzmiał ust. 2, w którym mowa jest o kwocie pożyczki? W projekcie autopoprawki mowa jest, że łączna kwota pożyczek z budżetu państwa „nie może przekroczyć kwoty 2,2 mld złotych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Taki zapis jest w projekcie rządowym. Natomiast w projekcie podkomisji zapisano: „Łączna kwota pożyczek z budżetu państwa jest ustalana w ustawie budżetowej i w 2005 r. nie może przekroczyć kwoty 2,2 mld złotych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MinisterzdrowiaMarekBalicki">Proszę ministra Piotra Sawickiego o przedstawienie stanowiska w tej sprawie z punktu widzenia ustawy budżetowej, bo w omawianej ustawie nie powinniśmy określać, co będzie regulowane w ustawie budżetowej. Prawidłowy proces legislacyjny jest odwrotny, czyli w ustawie budżetowej określana jest kwota, która powinna być zapisana w tej ustawie. Zgłaszam wniosek, aby w ust. 2 znalazł się dokładnie taki zapis, jaki został zgłoszony w autopoprawce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówPiotrSawicki">Ustawa o finansach publicznych stanowi, że żadną inną ustawą nie można zmieniać ustawy budżetowej. A de facto sformułowanie zaproponowane przez podkomisję jest ingerencją w treść ustawy budżetowej. Zapis w rządowej autopoprawce pozwala na pełną elastyczność przy podziale na lata, czyli kwota 2,2 mld złotych zostanie całkowicie wykorzystana. Natomiast to, jaki będzie jej podział między rok 2005 i 2006, będzie zależało od stopnia wykorzystania pożyczek. Jeżeli w roku 2005 nie będą mogły być udzielone pożyczki do kwoty 2,2 mld złotych, nie ma przeszkód, aby w budżecie na kolejny rok odpowiednią kwotę przewidzieć i takie środki zapewnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Pozwolę sobie samej teraz udzielić głosu. Łączna kwota pożyczek z budżetu państwa jest ustalana w ustawie budżetowej - co jest rzeczą oczywistą - i w 2005 r. nie może przekroczyć kwoty 2,2 mld złotych - o czym już wszyscy wiemy, bo ustawa budżetowa z tak zapisaną kwotą została uchwalona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#MinisterzdrowiaMarekBalicki">Co do jednej sprawy nie ma wątpliwości. Parlament może w kolejnych latach uchwalać ustawy budżetowe, w których może otwierać nowe pożyczki. Ta pożyczka ma charakter jednorazowy i w projekcie rządowym nie jest ograniczona do jednego roku, tylko jest ograniczona do jednej pożyczki. I to jest istota sprawy. Zapisanie, że w jednym roku ma ona wynieść 2,2 mld złotych, może spowodować określone problemy. Więc nie poprawiajmy tego, co do czego nie ma wątpliwości i co jest zapisem dobrym i przygotowanym, jeśli zgadzamy się co do intencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Odnoszę wrażenie, że zapis sformułowany przez podkomisję wcale nie oznacza, iż w następnym roku - 2006 - rząd musi coś dać, może nic nie dać. To, co ustaliła podkomisja jest dla nas jasne i czytelne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">W związku z różnicą zdań i wynikłą dyskusją poddam treść ust. 2 pod głosowanie, bo jak rozumiem, pozostała część art. 30a nie budzi zastrzeżeń. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem ust. 2 w art. 30a w brzmieniu zgodnym z przedłożeniem podkomisji? Stwierdzam, że Komisje 21 głosami, przy 1 przeciwnym i 2 wstrzymujących się, przyjęły brzmienie ust. 2 w art. 30a zgodne z przedłożeniem podkomisji. W ten sposób Komisje zdecydowały o treści ust. 2 w art. 30a i tym samym przyjęły cały art. 30a. Przechodzimy do art. 30b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MinisterzdrowiaMarekBalicki">W związku z wynikiem głosowania proszę o przerwę, ponieważ musimy dokonać analizy jego skutków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Ogłaszam przerwę do godz. 15.10.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Pan minister potrzebuje nieco więcej czasu na przedyskutowanie sprawy. Dzisiejsze posiedzenie planowałam do godz. 17.00. Ponieważ nie ma jeszcze stanowiska strony rządowej, nie widzę powodu, abyśmy przedłużali przerwę o kolejne 15–20 minut, ponieważ wtedy będziemy mogli spotkać się tylko na 20 minut. Proponuję, abyśmy zakończyli naszą pracę w tym momencie. Jutro rozpoczniemy o godz. 14.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaEwaKopacz">Zgadzam się z tą propozycją. Rzeczywiście jest rzeczą bezsensowną, abyśmy tu siedzieli i 20 minut czekali na ustalenia, które pan minister prowadzi gdzieś w kuluarach. Uważam, że jest to lekceważenie pracy naszych Komisji i oburza mnie tego rodzaju postępowanie. Jeśli zakłada się, że Komisje mają tylko i wyłącznie przegłosować projekt przedstawiony przez rząd i wszystko inne, co się wydarzy niezgodnie z przedłożonym projektem, wymaga kolejnej przerwy, debat, ustaleń, to pytam, jaki jest sens pracy naszych Komisji. To jest dwudzieste któreś posiedzenie Komisji poświęcone tej ustawie. Bardzo ważnej. Mieliśmy pracować w sposób racjonalny i efektywny. Efekt jest taki, że dzisiaj straciliśmy godzinę na to, żeby usłyszeć na koniec, iż pan minister potrzebuje konsultacji, bo jedna litera w zapisie mu przeszkadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Informuję, że w trakcie przerwy okazało się, iż mamy jeszcze do rozpatrzenia wniosek posłanki Ewy Kopacz zgłoszony na posiedzeniu podkomisji, ale już po przyjęciu sprawozdania, a dotyczący art. 30a, który nie został zgłoszony dzisiaj ponownie. Będę prosić o jego rozpatrzenie. Sprawa dotyczy treści pkt 9. Wniosek ten został złożony na piśmie i dzisiaj umknął naszej uwadze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Jestem posłanką siódmy rok. Po raz pierwszy zdarza się, że z powodu powstałych wątpliwości przerywamy posiedzenie i nie możemy procedować dalej. Jeśli rząd ma wątpliwości, to może sobie je wyjaśnić po zakończeniu posiedzenia komisji. Odnoszę wrażenie, że komuś - nie wiem komu - ale komuś zależy na tym, aby ta ustawa nie weszła w życie. Ludzie na tę ustawę czekają, my jesteśmy gotowi do pracy, więc skoro przegłosowaliśmy tę literkę „i”, co nie spodobało się ministerstwu, to nie rozumiem, dlaczego nie mogliśmy pracować nad następnymi artykułami, a konsultacje przeprowadzone mogły być po zakończeniu prac Komisji. Zaproponowany sposób procedowania jest nie do przyjęcia, bo my do końca kadencji tej ustawy nie uchwalimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosłankaEwaMariaJanik">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>