text_structure.xml 21.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, którego porządek obejmuje trzy punkty. Pierwszy to kontynuacja rozpatrywania zagrożenia korupcją w świetle badań kontrolnych Najwyższej Izby Kontroli przeprowadzonych w roku 2003, drugi to analiza stanu realizacji wniosków de lege ferenda NIK w zakresie przeciwdziałania korupcji - na 4 kwietnia 2004 roku - sformułowanych w latach 1996–2002, które nie zostały zrealizowane według stanu prawnego na dzień 30 września 2002 roku, a punkt trzeci to sprawy różne. Ponieważ minister Wiesław Ciesielski wywiązał się ze swego zobowiązania - udzielenia pisemnych odpowiedzi na pytania zadane podczas dyskusji w przedmiotowej sprawie - przed chwilą dosłownie, nie zdążyliśmy przekazać państwu posłom tekstu tych odpowiedzi. W tej zaś sytuacji proponuję, byśmy przekazali ten materiał członkom Komisji po zakończeniu niniejszego posiedzenia, a punkt pierwszy porządku przełożylibyśmy na 16 czerwca. Uważam bowiem, że trudno dyskutować nad materiałem, z którym nie mieliśmy szansy się zapoznać. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że propozycja powyższa została przez członków Komisji przyjęta. Sprzeciwu nie ma, co oznacza, że kwestią zagrożenia korupcją zajmiemy się 16 czerwca. Czy do pozostałych dwóch punktów dzisiejszego porządku mają państwo uwagi? Nie ma uwag, dziękuję. Przystępujemy więc do realizacji punktu drugiego, tzn. do omówienia nie zrealizowanych wniosków de lege ferenda NIK. Proszę pana prezesa o dokonanie wprowadzenia do tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofSzwedowski">25 listopada 2002 roku Najwyższa Izba Kontroli przesłała marszałkowi Sejmu wykaz wniosków de lege ferenda sformułowanych przez Izbę w latach 1996–2002, które według stanu prawnego na dzień 30 września 2002 roku nie zostały zrealizowane. Wnioski zawarte w wykazie były przedmiotem obrad Komisji sejmowych, jak też stanowiły jeden z impulsów do podjęcia przez Komisję do Spraw Kontroli Państwowej prac nad uchwałą w sprawie intensyfikacji działań państwa zapobiegających korupcji. 22 kwietnia br. przekazałem Komisji opracowanie na temat stanu realizacji wspomnianych wniosków na dzień 4 kwietnia roku bieżącego. Muszę z przykrością stwierdzić, że znaczna część wniosków legislacyjnych Izby nie została zrealizowana i nadal pozostaje aktualna. Spośród 166 wniosków tylko 61 zostało zrealizowanych, 15 zrealizowano częściowo, 13 zaś straciło aktualność; nie zrealizowanych i wciąż aktualnych pozostaje 77 wniosków. Wnioski zawarte w wykazie stały się przedmiotem analiz branżowych Komisji sejmowych, które w większości przypadków przychylnie odniosły się do postulatów NIK. Szczególnie wnikliwej analizy dokonała Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Do wniosków de lege ferenda, które ostały zrealizowane, zaliczyć trzeba - po pierwsze - znowelizowanie ustawy o grach i zakładach wzajemnych poprzez wprowadzenie w odniesieniu do środków specjalnych tworzonych z dopłat do stawek w grach liczbowych obowiązku stosowania przepisów ustawy o finansach publicznych dotyczących dotacji celowych; po drugie, wydanie aktów wykonawczych określających szczegółowe zasady gospodarki finansowej państwowych funduszy celowych - określono zasady gospodarki finansowej PFRON, Funduszu Gospodarki Zasobem Geodezyjnym i Kartograficznym oraz Funduszu Promocji Twórczości; po trzecie, zgodnie z postulatem Izby znowelizowano ustawę o drogach publicznych poprzez wskazanie organu uprawnionego do wprowadzenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych na drogach publicznych i ustalanie stawek tych opłat. Warto wskazać także na uregulowanie zasad i sposobu kontroli Otwartych Funduszy Emerytalnych przez Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych oraz na określenie zasad dokumentowania działalności straży gminnych, w tym prowadzenia ewidencji etatów, wyposażenia w środki przymusu bezpośredniego oraz wyników pracy straży. Niemniej jednak trzeba zaznaczyć, iż wiele istotnych wniosków de lege ferenda, szczególnie zaś dotyczących zapobiegania korupcji, nadal nie zostało zrealizowanych i w ocenie NIK nadal pozostaje aktualnych. I tak np. w ustawie o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne nadal brak jest regulacji prawnych zakazujących pełnienia przez dyrektorów jednostek badawczo-rozwojowych oraz ich zastępców działalności gospodarczej, szczególnie zaś zakazu zajmowania przez te osoby stanowisk członków zarządów fundacji prowadzących działalność gospodarczą. Nie został ponadto wprowadzony w tej samej ustawie wymóg ujawnienia rocznych zeznań podatkowych przez osoby pełniące funkcje publiczne kierownikom jednostek oraz dyrektorom generalnym; nie ustanowiono obowiązku porównywania treści tych dokumentów z oświadczeniami majątkowymi - wniosek NIK został zrealizowany jedynie w odniesieniu do niektórych pracowników jednostek samorządu terytorialnego, na których nałożono obowiązek dołączenia do oświadczeń majątkowych kopii składanych deklaracji podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliKrzysztofSzwedowski">W dalszym ciągu nie znowelizowano ustawy Prawo o ruchu drogowym w kierunku wprowadzenia zakazu łączenia funkcjo z zakresu nadzoru nad wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego - pełnionego przez pracowników urzędów wojewódzkich - z wykonywaniem zawodu egzaminatora. W ustawie o regionalnych izbach obrachunkowych nie wprowadzono zakazu odpłatnego prowadzenia przez RIO działalności szkoleniowej dla pracowników jednostek podlegających nadzorowi i kontroli tych izb. Pomimo uchwalenia nowej ustawy o zamówieniach publicznych nie zrealizowano wniosku zmierzającego do wyeliminowania możliwości łączenia członkostwa w komisji rewizyjnej rad jednostek samorządu terytorialnego z uczestnictwem w udzielaniu zamówień publicznych przez jednostki organizacyjne samorządów, zwłaszcza z członkostwem w komisjach przetargowych. W dalszym ciągu ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie ustanawia zakazu prowadzenia przez pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznych działalności gospodarczej zbieżnej z zadaniami stacji, w tym wykonywania czynności rzeczoznawcy do spraw sanitarno-higienicznych. Analiza sposobu wykorzystania wniosków de lege ferenda sformułowanych przez NIK w latach 1996–2002 wskazuje na ich nikłe wykorzystanie w pracach legislacyjnych. Niektóre z nich są realizowane bądź z bardzo znaczącym opóźnieniem - np. o wydanie rozporządzenia w sprawie szczegółowych zasad gospodarki finansowej Funduszu Promocji Twórczości Izba występowała z wnioskami przez kolejnych pięć lat w wystąpieniach po kontrolach budżetowych, kierowanych do ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego - bądź też dopiero na skutek orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, potwierdzających niekonstytucyjność obowiązujących przepisów - tak było w wypadku ustawy o drogach publicznych czy ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia. Wiele przepisów, na których potrzebę wydania lub zmiany wskazywała Izba, zwłaszcza dotyczących problematyki związanej z rolnictwem, zostało wydanych bądź zmienionych w pierwszej połowie bieżącego roku dopiero wskutek konieczności dostosowania polskiego ustawodawstwa do wymogów prawa Unii Europejskiej - jak np. nowa ustawa o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, ustawa o weterynaryjnej kontroli granicznej oraz nowa ustawa o rybołówstwie. Warto także wskazać, że kilka projektów ustaw, w których realizowane są wnioski NIK, znajduje się w toku prac parlamentarnych. Są to: projekt ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz o zmianie niektórych ustaw, regulacji przewidującej m.in. wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających stworzenie krajowej sieci szpitali oraz metodologii podziału środków przeznaczonych na restrukturyzację w ochronie zdrowia - druk sejmowy nr 2278; projekt ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przewidujący m.in. obowiązek porównywania składanych oświadczeń majątkowych z rocznymi zeznaniami podatkowymi - druk sejmowy nr 2501; projekt ustawy o zmianie ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przewidujący m.in. wprowadzenie obowiązku przedkładania przez towarzystwa budownictwa społecznego informacji o rodzaju i zakresie prowadzonej działalności oraz możliwość pozbawienia TBS prawa do używania tej nazwy - druk sejmowy nr 2387. Warto zauważyć, iż ten ostatni projekt jest jednym z niewielu projektów ustaw, w których uzasadnieniu odwołano się wprost do wniosków de lege ferenda NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów bądź też naszych gości chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełWładysławSzkop">Prosiłbym pana prezesa o nieco dokładniejszą ocenę przepisów dotyczących tworzenia sieci szpitali, o których pan wspomniał, mówiąc o nowelizowanej ustawie. Mam bowiem wrażenie, iż ocena dotyczy tylko idei, lecz już nie sposobu, w moim zaś odczuciu jest to sposób niezwykle korupcjogenny. Chciałbym też prosić o wyjaśnienie, dlaczego w raporcie przestawionym przez Najwyższą Izbę Kontroli, będącym rodzajem kompilacji wyników różnych kontroli z ostatnich kilku lat, nie zamieszczono żadnej uwagi na temat rejestracji leków i równoczesnego tworzenia listy refundacyjnej przez ministra zdrowia, a sprawa bardzo ważna wprawdzie, acz niewątpliwie marginalna, dotycząca rzeczoznawców budowlanych, komunalnych, środowiskowych, pracowników sanepidu, zajęła sporo miejsca w tym raporcie. Jeśli chodzi o Urząd Rejestracji Leków i listę refundacyjną, to obydwie te kwestie znajdują się we władztwie ministra zdrowia i jednej osoby, która dopuszcza lek do obrotu i promuje go na liście refundacyjnej. Niezwykle mocny to sposób przekazywania do środowiska pacjentów i lekarzy informacji o tym, co należy stosować. Robi to jedna osoba. Proszę pana prezesa o informację, dlaczego nie rozpatrywano w NIK tej sprawy, chociaż ustawa Nowe prawo farmaceutyczne nie tylko w części dotyczącej dostosowania do przepisów unijnych istniała już w okresie, który obejmuje raport.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Proponuję, by pan prezes odpowiedział na wszystkie pytania, jakie zostaną zadane w dyskusji. Skoro jednak nikt na razie ich nie formułuje, pozwolę sobie powiedzieć kilka zdań. Otóż w wyniku dzisiejszego naszego spotkania zamierzam ponownie poprosić członków poszczególnych Komisji sejmowych o przeanalizowanie przyczyn nieuwzględnienia wniosków Najwyższej Izby Kontroli w prowadzonych przez Komisje pracach legislacyjnych. W związku zaś z tym, że NIK coraz mocniej akcentuje fakt nieuwzględniania tych wniosków przez administrację państwową, zamierzam zaproponować, by Komisja do Spraw Kontroli Państwowej jako całość bądź też prezydium wystąpiła w tej sprawie do poszczególnych ministrów lub też, jeśli okaże się to potrzebne, sformułowała dezyderat i skierowała go do premiera z myślą o tym, by premier nakazał ministerstwom uwzględnienie konkretnych wniosków NIK. Prezydium zastanowi się, jaką formę powinno przybrać to nasze wystąpienie, a następnie propozycja w tym względzie przedstawiona zostanie członkom Komisji. Zaakcentować trzeba, że w roku ubiegłym podobne nasze działanie przyniosło dobre rezultaty w postaci podjęcia przez Komisje sejmowe prac legislacyjnych mających na celu realizację niektórych wniosków Izby. Myślę, że pora teraz, by podobną inicjatywą wykazała się administracja państwowa. Dlatego też cieszę się, że gościmy dziś tak szeroką reprezentację różnych ministerstw, gdyż nie ulega wątpliwości, że kwestia uwzględniania wniosków sformułowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli stała się nadzwyczaj pilna. Komisja do Spraw Kontroli Państwowej chciałaby śledzić, co dzieje się z pewnymi wnioskami, które uzyskują poparcie Komisji na posiedzeniach poświęconych omawianiu raportów pokontrolnych NIK czy też regionalnych izb obrachunkowych bądź Państwowej Inspekcji Pracy. Do tej pory sądziliśmy, że wszystko dzieje się automatycznie, okazuje się jednak, że potrzebna jest w tej sprawie kontrolna funkcja Komisji, abyśmy mogli sprawdzić, jak wnioski są naprawdę realizowane. Pan prezes w swej wypowiedzi wymienił kilkakrotnie Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w związku z czym mam prośbę, by nie sporządzać czegoś na kształt wykazu instytucji państwowych w największym stopniu zalegających z realizacją wniosków, bo myślę, że lepsze by było określenie dziedzin, które w najmniejszym stopniu uwzględniły wnioski Izby, po raz trzeci przez Komisję omawiane. To ważne w aspekcie wspomnianych naszych zamierzeń, gdyż uważamy, że powinniśmy podjąć zdecydowane działania w celu skłonienia administracji państwowej do zrealizowania owych wniosków, jak też winniśmy dogłębnie przeanalizować przyczyny nierealizowania oczywistych wniosków, o których po raz kolejny mowa na forum Komisji. Czy chcieliby państwo zadać prezesowi Krzysztofowi Szwedowskiemu pytania? Skoro nie ma chętnych, proszę pana prezesa o ustosunkowanie się do poruszonych w dyskusji spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiceprezesNIKKrzysztofSzwedowski">W odpowiedzi na pytanie posła Władysława Szkopa informuję, że jeśli chodzi o rozwiązania przyjęte we wspomnianym projekcie ustawy, odnoszące się do wprowadzenia regulacji prawnych umożliwiających stworzenie krajowej sieci szpitali oraz metodologii podziału środków przeznaczonych na restrukturyzację w ochronie zdrowia, nie bez przyczyny wymieniałem również druki sejmowe, w których projekty zostały zamieszczone, gdyż właśnie do wersji zawartych w owych drukach odnoszą się moje uwagi. Odnotowujemy po prostu fakt, że takie rozwiązania w tych drukach zostały przewidziane; nie dokonujemy w tej chwili oceny odnoszącej się do tego, czy są to rozwiązania dobre, czy złe, bo tak naprawdę nie wiadomo, jakie one będą, ponieważ cały czas trwają jeszcze nad nimi prace. W tej zaś sytuacji uważam, że przedwczesne byłoby dokonywanie takiej oceny. W pracach Komisji sejmowych biorą zresztą udział przedstawiciele stosownego departamentu Najwyższej Izby Kontroli, którzy na bieżąco formułują swe wnioski i opinie wynikające z ustaleń kontroli. Co do drugiej kwestii poruszonej przez pana posła - dlaczego w raporcie poświęcono tak dużo uwagi inspekcjom, tak mało ważnym w gruncie rzeczy jak inspekcja budowlana czy sanitarna, podczas gdy nie poświęcono tam miejsca sprawie listy leków refundowanych i wynikającej z niej problemów, to sytuacja taka wynika po trosze z historii. Otóż trzeba przypomnieć, że są to wnioski sformułowane przez NIK w latach 1996–2002, przy czym de facto w grę wchodzi pierwsza połowa 2002 roku. Fakt, o którym pan poseł mówi, po części wynika z tego, że w trakcie działań kontrolnych wnioski w tej sferze nie były tak ostro formułowane, nastąpiło to dopiero później, także zawarte zostały one w informacjach o wynikach kontroli. Oczywiście, rację ma pan poseł, mówiąc, że raport to rodzaj kompilacji. Istotnie, jest to kompilacja, gdyż nie zamieszczono w naszym wykazie - który otrzymali państwo teraz, jak również w roku 2002 - żadnych nowych wniosków. Jest to bowiem powtórzenie wniosków, które były sformułowane już w trakcie czynności kontrolnych, najczęściej w informacjach o wykonaniu kontroli, ale także w wystąpieniach pokontrolnych. Absolutnie natomiast nie zgodziłbym się z oceną, że inspekcje czy kontrole są mało ważnym czy drobnym tylko problemem. Zakończyliśmy niedawno kontrolę, z której informacje Komisja otrzymała, czyli tę, w której badaliśmy łączenie zatrudnienia w jednostkach samorządu terytorialnego z wykonywaniem działalności gospodarczej. Wyniki pokazują, jak ważna to sfera, gdyż z tą to sferą, najczęściej na poziomie gminy, powiatu, na poziomie samorządu w każdym razie, obywatele mają do czynienia. Omawiając na poprzednim posiedzeniu Komisji nową tendencję, która pojawiła się w wynikach kontrolnych, wspominałem także, że podstawowym problemem jest tzw. konflikt interesów, który w tej sferze - np. inspekcji budowlanej, sanitarnej itp. - występuje w sposób widoczny. Nie dokonując żadnej gradacji, dodam zatem, że fakt niewystępowania w wykazie problemów związanych ze służbą zdrowia stanowi naturalną konsekwencję tego, że - zgodnie z oczekiwaniami Komisji zresztą - nasza obecna informacja odnosi się do wniosków według stanu na 30 września 2002 roku.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WiceprezesNIKKrzysztofSzwedowski">Jeśli chodzi o dziedziny, których dotyczą nie zrealizowane wnioski, myślę, że nie da się w ten sposób dokonać wyliczenia, o które apeluje pan przewodniczący. W swym wystąpieniu starałem się pokazać nie zrealizowane wnioski, które w naszej ocenie są najważniejsze na tle całości, przy czym wybór ów ma naturalnie charakter subiektywny. Pełna lista wniosków zawarta jest natomiast w obszernym, dostarczonym wszystkim państwu materiale. Jak jednak sygnalizowałem, mówimy o wnioskach de lege ferenda przede wszystkim w aspekcie przeciwdziałania korupcji, a zatem aspekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej wydaje się niezwykle istotny i będący tym, co do którego należy chyba najbardziej ubolewać, że nie został zrealizowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełAndrzejPęczak">Czy w sprawach podniesionych przez pana prezesa ktoś chciałby zabrać głos? Nie ma chętnych ze strony członków Komisji ani też ze strony naszych gości. Ze swej strony proponuję zatem, byśmy dokonali rozbicia wniosków NIK na poszczególne Komisje sejmowe, zgodnie z ich właściwościami, jak też byśmy - wzorem ubiegłorocznym - przekazali na ręce przewodniczącego każdej z Komisji prośbę Komisji do Spraw Kontroli Państwowej o uwzględnienie w pracach legislacyjnych wniosków zgłoszonych przez Najwyższą Izbę Kontroli. Proponuję też, byśmy poinformowali marszałka Sejmu o naszych działaniach podjętych w stosunku do poszczególnych Komisji, a Prezydium Sejmu o tym, że istnieje rejestr wniosków, które powinny znaleźć odbicie w pracach legislacyjnych Sejmu. Do sekretariatu zwracam się z prośbą o podjęcie próby podziału wszystkich wniosków na dziedziny funkcjonowania administracji państwowej. Następnie zaś wystąpilibyśmy do kierowników jednostek administracji z prośbą o informacje, czy i kiedy zamierzają dane wnioski zrealizować. Do pana prezesa mam pytanie, czy w ciągu dwóch tygodni, podczas których nie będzie posiedzenia plenarnego Sejmu, NIK byłaby w stanie przedstawić kilka najbardziej istotnych wniosków, które wypłynęły z kontroli po 30 września 2002 roku. Uwzględnilibyśmy je w informacjach przekazywanych przewodniczącym Komisji branżowych oraz kierownikom jednostek administracji państwowej. Bardzo byłbym wdzięczny za przygotowanie tych wniosków. Oczywiście, nie chodzi o wszystkie, ale o te z najnowszych, które uznaliby państwo za najważniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiceprezesNIKKrzysztofSzwedowski">Nie będzie to, naturalnie, kompletny wykaz, gdyż w czasie dwóch tygodni przygotowanie takiego kompletnego wykazu byłoby niemożliwe. Mam jednak prośbę o charakterze administracyjno-technicznym, której spełnienie usprawniłoby pracę. Otóż prosiłbym o taką możliwość, by Komisje branżowe czy też działy administracji, które otrzymają owe wnioski, otrzymały te jedynie, które są nie zrealizowane i aktualne. Przekazalibyśmy ich wykaz drogą elektroniczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełAndrzejPęczak">O to właśnie mi chodzi. Nie będziemy się już zajmować wnioskami zrealizowanymi, ale tymi tylko, których nie zrealizowano i które są wciąż aktualne. Czy członkowie Komisji wyrażają zgodę na przedstawione propozycje? Tak, dziękuję. Zrobimy więc tak, jak powiedziałem, a za pół roku mniej więcej sprawdzimy, jakie są skutki podjętych przez nas działań. Wyczerpaliśmy porządek, w związku z czym wszystkim państwu serdecznie dziękuję za udział w obradach. Naszych gości reprezentujących poszczególne resorty proszę o uprzedzenie swych kierownictw o podjętych przez Komisję zamierzeniach, jak również o tym, że poprosimy o udzielenie w ciągu 30 dni odpowiedzi na temat planów związanych z wnioskami de lege ferenda NIK. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>