text_structure.xml 55.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełGabrielJanowski">Otwieram kolejne posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji o rządowym projekcie ustawy o regulacji rynku cukru i przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym oraz poselskim projekcie ustawy o produkcji buraka cukrowego i cukru buraczanego oraz o regulacji krajowego rynku cukru.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełGabrielJanowski">Czy do przedstawionego porządku dzisiejszego posiedzenia są jakieś uwagi? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełGabrielJanowski">Przypominam, iż na poprzednim posiedzeniu Komisji rozpatrzyliśmy art. 6, a zatem obecnie przystąpimy do pracy nad art. 7. Czy przed rozpoczęciem rozpatrywania art. 7 ktoś chce zgłosić swoje uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Panie przewodniczący, odnoszę wrażenie, iż do art. 6 ust. 3 wkradła się pewna pomyłka. W regulacji tego ustępu czytamy bowiem, że producent cukru, któremu przyznano limit produkcji cukru A i B, jest zobowiązany złożyć do Agencji Rynku Rolnego do dnia 31 maja sprawozdanie z produkcji i obrotów cukrem buraczanym.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełSewerynKaczmarek">Myślę, że nie może pozostać w ustawie termin 31 maja, zatem proponuję, aby w miejsce wymienionej daty wpisać „w okresie 1 miesiąca po zakończeniu roku rozliczeniowego”. Chciałbym się dowiedzieć, czy rząd zgadza się z moją uwagą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejBogumiłaKasperowicz">Nie mamy zastrzeżeń do uwagi posła Seweryna Kaczmarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełGabrielJanowski">A jakie jest w tym względzie stanowisko Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Naszym zdaniem jest to uwaga natury porządkowej, nie prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełGabrielJanowski">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o naniesienie zaprezentowanej poprawki. Czy są jeszcze inne uwagi do art. 6? Nie ma. Wobec tego przystępujemy do pracy nad art. 7. Proszę o wypowiedzi na temat art. 7 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Uważam, że w ust. 1 po wyrazach „obowiązany jest przyznać” należy dodać wyraz „krajowym”. A zatem po naniesieniu tej poprawki zdanie to brzmiałoby następująco: „Producent cukru, który otrzymał limit produkcji cukru w ramach kwot A i B, obowiązany jest przyznać krajowym plantatorom buraków cukrowych prawo, określone umową kontraktacji, do wyprodukowania i dostawy buraków cukrowych w ilościach odpowiadających wielkości przyznanych limitów, na zasadach określonych przez Komisję Porozumiewawczą ds. Cukru w Porozumieniu Branżowym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że poprawki tej nie musimy głosować, gdyż ma ona charakter uściślający dotychczasowy zapis. Czy do ust. 1 są jeszcze inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanWyrowiński">W kontekście propozycji posła Seweryna Kaczmarka chciałbym sięgnąć do słowniczka, w którym pod hasłem „plantator buraków cukrowych” czytamy, iż jest to posiadacz gruntu rolnego, który uprawia buraki cukrowe na podstawie umowy kontraktacyjnej zawieranej z producentem cukru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Nie widzę żadnej sprzeczności pomiędzy moją propozycją, a definicją słowniczkową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie pośle, nie mówię o sprzeczności, natomiast zastanawiam się, czy z samej definicji nie wynika, iż w ust. 1 jest mowa o krajowych plantatorach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełGabrielJanowski">Czy są jeszcze inne uwagi do art. 7 ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełRomualdAjchler">Dla mnie cała ta sprawa nie jest tak oczywista, jakby to się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Otóż gdybyśmy przyjęli, iż z definicji zawartej w słowniczku wynika wprost, że chodzi wyłącznie o plantatorów krajowych, wówczas obywatel innego państwa, który kupił gospodarstwo w Polsce, nie mógłby prowadzić kontraktacji. Czy dobrze zrozumiałem intencje posła Seweryna Kaczmarka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Jeśli przykładowy obywatel, o którym mówił poseł Romuald Ajchler, będzie produkował buraki cukrowe w Polsce, to wówczas zastosowany zostanie przepis ust. 2 omawianego art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Mam prośbę do posła wnioskodawcy, aby zechciał sprecyzować swoje intencje. Otóż nie wiem czy wówczas, gdy w grę będzie wchodziła spółka z kapitałem zagranicznym, w której 51 proc. udziałów będzie należało do obywatela innego państwa, pozostałe zaś 49 proc. do obywatela polskiego, udziałowcy tej spółki będą mogli produkować buraki, czy też nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełGabrielJanowski">Proszę posła wnioskodawcę o udzielenie stosownych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Uważam, że moja poprawka zapobiegnie takim sytuacjom, w których obcy plantatorzy po prywatyzacji cukrowni będą mogli nowym właścicielom dostarczać buraki spoza Polski. Przypominam, iż takie obawy artykułowane były już na wczorajszym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełGabrielJanowski">A zatem jak zrozumiałem, w proponowanej poprawce chodzi o to, aby nie można było przy-wieźć z zagranicy buraków do przetworzenia ich w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJanWyrowiński">Po wysłuchaniu tych wyjaśnień odnoszę wrażenie, iż wprowadzenie do ust. 1 pojęcia „plantator krajowy” jest nieco wieloznaczne. Skoro zdecydujemy się na przyjęcie rozwiązania proponowanego przez posła Kaczmarka, to wówczas trzeba by umieścić w słowniczku inną definicję, a to już rodzi pewien problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełGabrielJanowski">Jakie zdanie ma w tej kwestii przedstawiciel Biura Legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Uważam, iż z tej sytuacji można wybrnąć w prosty sposób, zapisując, że chodzi o buraki uprawiane w kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proponuję, aby raz jeszcze powrócić do słowniczka i w pkt. 4, zawierającym definicję plantatora buraków, dopisać, iż chodzi o posiadacza gruntu rolnego, który uprawia na terenie Rzeczypospolitej Polskiej buraki cukrowe na podstawie umowy kontraktacyjnej. Jak sądzę, taka modyfikacja dotychczasowej definicji usunie wszelkie wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Zgadzam się z propozycją posła Jana Wyrowińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełGabrielJanowski">Myślę, że intencja posła Wyrowińskiego jest jasna. Obecnie głos zabierze posłanka Elżbieta Barys.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Chciałabym zauważyć, że w art. 7 ust. 1 w zasadzie nie ma żadnych wytycznych, jak ma być dzielony limit dla plantatorów. Mówi się tylko, że zasady te będzie określała Komisja Porozumiewawcza ds. Cukru. W związku z tym chciałabym zaproponować poprawkę do art. 7 ust. 1, w następującym brzmieniu: „Producent cukru, który otrzymał limit produkcji cukru w ramach kwot A i B, rozdzieli limit dla plantatorów według wskaźnika procentowego udziału w produkcji buraka cukrowego. Wskaźnik ten stosuje się również przy przyznawaniu limitów w latach następnych. Tryb ustalania tego wskaźnika musi być uzgodniony z rolniczymi związkami zawodowymi i Komisją Porozumiewawczą ds. Cukru, przy czym musi uwzględniać wskaźnik procentowego udziału plantatorów w produkcji cukru A i B w ostatnich pięciu kampaniach cukrowniczych”. Przyjęcie tej poprawki byłoby wytyczną, w jaki sposób ma być dzielony limit dla plantatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Według mnie taki właśnie zapis znajduje się w art. 3 ust. 9 pkt 1, w którym czytamy: „Porozumienie Branżowe określa w szczególności sposób ustalania wielkości produkcji buraków cukrowych dla poszczególnych plantatorów, wynikających z przyznanych producentom cukru limitów produkcji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Panie pośle, moja poprawka właśnie jest wytyczną do odczytanego uregulowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Ale przecież kwestie te określa Porozumienie Branżowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Nie, porozumienie niczego nie określa, jest tylko pewną wskazówką, natomiast, co podkreślam kolejny raz, moja poprawka jest właśnie wytyczną. Moim zdaniem, proponowane przeze mnie rozwiązanie pozwoli na unikanie dowolności interpretacyjnych oraz manipulacji w umowach kontraktacyjnych, bo jak to wiemy, jest możliwość stosowania różnych manipulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Przecież w art. 7 ust. 2 znajduje się propozycja, aby zapisać sankcje za nieprzestrzeganie Porozumienia Branżowego, co - moim zdaniem - jest wystarczającym zabezpieczeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Wiemy doskonale, że w Porozumieniu Branżowym można zawrzeć prawie wszystko, natomiast rzeczywiste prawa plantatora powinny być określone w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Nie sądzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Cóż, może lepsza byłaby dowolność, bo wówczas wolno robić różne rzeczy. Prowadzenie posiedzenia przejmuje poseł Jan Wyrowiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy są jeszcze inne uwagi dotyczące propozycji posłanki Barys?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Co prawda popieram intencje, które towarzyszyły zredagowaniu zaprezentowanej poprawki, jednak uważam, że przedstawiony zapis nie jest do końca precyzyjny. Pani posłanka Barys proponuje, aby wskaźnik procentowy udziału plantatorów w produkcji cukru uwzględniał produkcję z ostatnich pięciu kampanii cukrowniczych. Myślę, że w sytuacji, w której chcemy uściślić dotychczasową regulację, powinniśmy zapisać, o które lata w istocie chodzi. Z poprawki wynika, że w grę wchodzi pięć ostatnich lat, a zatem te gospodarstwa, które w ciągu tych lat nie produkowały buraków, nie mają prawa do kwoty cukrowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełMarianDembiński">Nie rozumiem tych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chodzi mi o to, aby określić konkretne lata, na przykład 1994–1999. A zatem byłoby to pięć okresów uprawy wegetacyjnej, w których były kontraktowane buraki. Przy czym należałoby też sprecyzować, jakie rozstrzygnięcia będą stosowane w latach przyszłych. Musimy zatem wyjaśnić czy kwota produkcji buraków przypisana jest do gospodarstwa, czy też do właściciela tego gospodarstwa. Jeśli zdecydowaliśmy się, aby kwotę produkcji przypisać do właściciela, to z kolei trzeba by zastanowić się nad tym, co stanie się z przyznaną kwotą cukrową wówczas, gdy zmieni się właściciel gospodarstwa, albo też dotychczasowy plantator przestanie produkować buraki. Już to zaznaczyłem wcześniej, że choć akceptuję przedstawiony przez posłankę Barys sposób rozumowania, to uważam, iż nad zaprezentowaną propozycją trzeba jeszcze popracować w celu wyeliminowania wypunktowanych niejasności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">W tej sytuacji chciałabym zwrócić uwagę na zapis, który się pojawił w przedłożeniu podkomisji. Otóż w omawianym art. 7 ust. 1 czytamy: „obowiązany jest przyznać plantatorom prawo określone umową kontraktacji”. Proszę w takim razie o sprecyzowanie tego sformułowania, bo naprawdę z zapisu nie wynika, o jakie prawo chodzi. Natomiast intencją mojej poprawki było uściślenie dotychczasowej redakcji omawianej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proszę o ponowne odczytanie poprawki, gdyż jest ona dość długa i myślę, że nie wszyscy wychwycili jej pełny sens.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Poprawka brzmi następująco: „Producent cukru, który otrzymał limit produkcji cukru w ramach kwot A i B, rozdzieli 100 proc. limitu dla plantatorów według wskaźnika procentowego udziału w produkcji buraka cukrowego. Wskaźnik ten stosuje się również przy przyznawaniu limitów w latach następnych. Tryb ustalania tego wskaźnika musi być uzgodniony z rolniczymi związkami zawodowymi i Komisją Porozumiewawczą ds. Cukru i musi uwzględniać wskaźnik procentowy udziału plantatorów w produkcji cukru A i B w ostatnich pięciu kampaniach cukrowniczych”.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PosłankaElżbietaBarys">Czyli w zapisie tym w zasadzie zostało powiedziane wszystko, gdyż w grę wchodzi pięć ostatnich kampanii, które odbyły się w ciągu pięciu lat od wejścia w życie ustawy. W takiej sytuacji wszelkie kwestie ujęte w zredagowanej przeze mnie poprawce są ze wszech miar jednoznaczne. Natomiast te kwestie, o których wspomniał poseł Pilarczyk, zawarte zostały w naszej poprawce nr 19, w której czytamy: „Plantatorzy buraka cukrowego mogą zbywać prawa do przyznanych limitów w całości lub części innym plantatorom buraka cukrowego. Nabywca limitu lub części limitu pod rygorem nieważności umowy zbycia limitu obowiązany jest zawiadomić pisemnie o zawartej umowie właściwego producenta cukru w ciągu 14 dni od daty jej zawarcia, przy czym jeden plantator nie może nabyć więcej limitu A i B niż 3 proc. limitu producenta cukru. Limity stanowią wartości niematerialne gospodarstwa rolnego”.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PosłankaElżbietaBarys">Według mnie, po wprowadzeniu do ustawy przedkładanych przez nas poprawek, zapis zyska na jasności i nikt nie będzie miał wątpliwości dotyczących praw plantatorów oraz zasad przydziału limitów. Nie wiem co o sformułowaniu mówiącym, iż plantatorom buraków cukrowych producent cukru jest obowiązany przyznać prawo do wyprodukowania i dostawy buraków cukrowych, sądzi Biuro Legislacyjne. W moim przekonaniu to nie jest żadne prawo, o czym już zresztą mówiłam wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proszę, aby w kwestii owego prawa wypowiedział się przedstawiciel Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Istotnie, jak powiedziała posłanka Elżbieta Barys, to nie jest żadne prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Jestem wręcz przeświadczona o tym, że takiego przepisu po prostu nie można stosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełMarianDembiński">Dla przypomnienia chciałbym powiedzieć, że propozycja posłanki Barys jest modyfikacją tego zapisu, który pierwotnie miał figurować w art. 6 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy są jeszcze uwagi do propozycji posłanki Elżbiety Barys? Nie ma uwag, a zatem proponuję, aby posłanka Barys przedstawiła ostateczną redakcję swojej propozycji tak, aby była pełna jej zgodność z już przyjętymi regulacjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że w obecnej sytuacji moglibyśmy przejść do art. 8, zaś po uzupełnieniu poprawki powrócić do niej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełJanWyrowiński">Jeśli przyjmiemy poprawkę posłanki Barys, to wówczas ograniczymy prawa producentów cukru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Kwestia, o której mówi poseł Wyrowiński, rozwiązana już została w art. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy przedstawiciel rządu zechce zabrać głos w omawianej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejJadwigaBerak">Jeśli będziemy posługiwać się swojego rodzaju nabytym prawem historycznym, jakim jest uwzględnienie pięciu wcześniejszych kampanii cukrowniczych, to tym samym znacznie ograniczymy możliwości przedsiębiorstw produkujących cukier. Obawiam się, że proponowany zapis po kilku latach okaże się pułapką, dlatego uprzejmie proszę o ponowne rozważenie go.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiGospodarkiŻywnościowejJadwigaBerak">Myślę, że zapis figurujący w przedłożeniu podkomisji jest jednak zapisem znacznie korzystniejszym przede wszystkim dla wszystkich tych, którzy w latach następnych zechcą produkować buraki cukrowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełJanWyrowiński">W moim przekonaniu rzeczywiście proponowany zapis stwarza zasadniczą blokadę dla tych, którzy by chcieli w przyszłości podjąć produkcję buraków cukrowych. Czy są jeszcze inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Prosiłbym przedstawiciela rządu o wyjaśnienie, jak omawiany przez nas problem został rozwiązany przez Unię Europejską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PodsekretarzstanuJadwigaBerak">W państwach unijnych praktykowana jest zasada, w myśl której kwoty cukrowe przypisane są do ziemi. W tym kontekście regulacja zawarta w przedłożeniu podkomisji wydaje mi się lepsza. A może trzeba by rozważyć ewentualność wprowadzenia takiego zapisu, który by powielał rozwiązania unijne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Pani minister, mnie nie chodzi o to, czy kwota cukrowa jest przypisana do ziemi, czy też nie, ale o to, jakie zasady stosowane są w Unii Europejskiej w kontekście przydziału kwot cukrowych rolnikom producentom buraków. O ile mi wiadomo, w państwach Unii przyjęto zasadę, iż wielkość kwot ustala się na podstawie produkcji w ostatnich pięciu lat. Ponadto, w oparciu o wyniki tychże pięciu lat, ustalony został wskaźnik, o którym dyskutujemy, dotyczący zarówno plantatorów, jak i cukrowni. Myślę, że warto byłoby się pokusić o skorzystanie z dotychczasowych doświadczeń Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Chciałam powiedzieć, że obawy pani minister nie bardzo znajdują uzasadnienie w kontekście przedłożonej przeze mnie propozycji. Jeśli zmieni się np. właściciel gospodarstwa, to wówczas ten sam wskaźnik stosuje się również przy ustalaniu limitów w latach następnych. Limit, jak wiadomo, przypisany jest do gospodarstw i stanowi wartość niematerialną tegoż gospodarstwa. A zatem nic nie stoi na przeszkodzie zbywaniu limitu.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PosłankaElżbietaBarys">Przypominam też, że kwoty cukrowe dla państw Unii Europejskiej były przyznawane w ten sposób, iż uwzględniano produkcję z ostatnich pięciu lat.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PosłankaElżbietaBarys">Nadal też utrzymuję, że w przedłożeniu podkomisji nie może pozostać zapis, mówiący o prawie określonym umową kontraktacji, gdyż w istocie nie jest to żadne prawo dla plantatora. Okazało się nawet, iż tego prawa nie potrafimy sprecyzować. Proszę mi powiedzieć jak powinna brzmieć wykładnia do tego zapisu, gdyż w swojej obecnej postaci jest to po prostu regulacja niezrozumiała i nie wiadomo o co w niej chodzi. Inaczej mówiąc, prawo tego typu, jak zostało to zapisane w projekcie podkomisji, jest zwykłą fikcją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Nie bardzo wiem, pani posłanko, co w istocie oznacza sformułowanie o przypisaniu produkcji buraków do gospodarstwa. Cały szkopuł polega na tym, że w chwili obecnej nie zostało jeszcze zdefiniowane pojęcie „gospodarstwo”. Obawiam się, że mówiąc w ustawie o gospodarstwie jako o podmiocie, możemy sobie przysporzyć zbędnych kłopotów.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że korzystniej byłoby pozostawić obecną słowniczkową definicję plantatora buraków cukrowych, uzupełniając ją w ustawie regulacją mówiącą o tym, co się dzieje z kwotą cukrową w przypadku zmiany prawa własności do gruntu rolnego, na którym plantator uprawiał buraki cukrowe. Można by zapisać, że w takiej sytuacji prawo do kwoty cukrowej przechodzi na nabywcę gruntu rolnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJanWyrowiński">Chciałem przypomnieć posłowi Pilarczykowi, że wbrew jego sugestiom podmiotem jest plantator, nie gospodarstwo rolne. Kto to jest plantator buraków cukrowych, zostało precyzyjnie sformułowane w słowniczku, a zatem to wszystko, co dzieje się z gospodarstwem rolnym, jest sprawą wtórną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Aby rozwiać wątpliwości wyrażone przez posła Jerzego Pilarczyka, odczytam naszą poprawkę opatrzoną numerem 19. Oto jej brzmienie: „Plantatorzy buraka cukrowego mogą zbywać prawa do przyznanych limitów w całości lub części innym plantatorom buraka cukrowego. Nabywca limitu lub części limitu, pod rygorem nieważności umowy zbycia limitu, obowiązany jest zawiadomić pisemnie o zawartej umowie właściwego producenta cukru w ciągu 14 dni od daty jej zawarcia, przy czym jeden plantator nie może nabyć więcej limitu A i B niż 3 proc. limitu producenta cukru. Limity stanowią wartości niematerialne gospodarstwa”.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PosłankaElżbietaBarys">Jeżeli nawet nie mamy prawnej definicji gospodarstwa rolnego, to w obiegowym rozumieniu każdy wie, co to jest gospodarstwo. A zatem można przyjąć, że nawet bez ustawowej regulacji definicja gospodarstwa jest powszechnie znana. Ponieważ limit, jak to wynika z odczytanej poprawki, jest przypisany do plantatora, ale stanowi wartości niematerialne gospodarstwa, to wiadomo, że ktoś, kto nie ma ziemi, nie może dostać limitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełJanWyrowiński">Jak wynika z wypowiedzi posłanki Elżbiety Barys, zaproponowana poprawka nie jest jeszcze kompletna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Panie pośle, ta poprawka, którą odczytałam, znajdować się powinna w art. 8, do którego jeszcze nie doszliśmy. Przypominam, iż właśnie w art. 8 jest mowa o zbywaniu limitów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełJanWyrowiński">Jak wynika z toku dotychczasowej dyskusji, autorzy omawianych poprawek zakładają pewną analogię pomiędzy limitem przyznanym plantatorowi, a limitem przyznanym producentowi cukru. Proszę o dalsze wypowiedzi na temat poprawki zaproponowanej przez posłankę Barys.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełIreneuszNiewiarowski">Na wstępie chciałbym przedstawić dotyczącą tej propozycji wątpliwość natury ogólnej. Otóż nie jestem pewien czy propozycja posłanki Barys nie spowoduje, iż zapis zyska znamiona zbytniej szczegółowości. Obawiam się, że tak szczegółowy zapis może dać w przyszłości skutki, których teraz nie możemy przewidzieć, że zrodzi wiele problemów oraz trudności. Myślę, że wystarczający jest obecny zapis, który znajduje się w końcowej sekwencji ust. 1, gdzie jest mowa o zasadach określonych przez Komisję Porozumiewawczą ds. Cukru w Porozumieniu Branżowym. To sformułowanie wyraźnie mówi o tym, kto i w jaki sposób określa wielkość limitów.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PosełIreneuszNiewiarowski">Jeśli zatem wykreślimy obecną treść art. 7 ust. 1 i w to miejsce damy inny zapis, to tym samym naruszymy logikę konstrukcji ustawowej. Boję się, iż wprowadzając proponowaną poprawkę, napiszemy zupełnie inną, zbyt szczegółową ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrezesZarząduCukrowniZdunySADariuszHornik">Moim zdaniem, w propozycji posłanki Barys kryje się pewna kolizja. Otóż chodzi o to, że z jednej strony wnioskodawczyni podaje wzór na wyliczenie wskaźnika procentowego udziału dla każdego rolnika, który jest wzorem matematycznym, z drugiej zaś proponuje tryb ustalania tegoż wskaźnika ze związkami zawodowymi, co byłoby niczym innym, jak tylko negocjowaniem wzoru matematycznego. Myślę, że w praktyce nie byłoby to raczej możliwe. Skoro ma to być wskaźnik procentowy, to nie ma takiej potrzeby, aby dodatkowo uzgadniać go ze związkami zawodowymi i prowadzić w tej kwestii negocjacje. Według mnie, już w samej tej propozycji tkwi wewnętrzna sprzeczność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Proszę państwa, przecież cały czas mówimy, że proponowany przeze mnie zapis ma charakter wytycznej, którą ma się posługiwać Porozumienie Branżowe. Tu nie mówi się o żadnym przymusie, natomiast, zgodnie z ową wytyczną, powinna się odbyć jeszcze dodatkowa konsultacja społeczna.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PosłankaElżbietaBarys">Muszę powiedzieć, że zupełnie nie rozumiem zarzutu postawionego przez pana Hornika. Nie rozumiem również zarzutu posła Ireneusza Niewiarowskiego, gdyż jestem przekonana o tym, że moja poprawka nie łamie konstrukcji ustawy. Konstrukcja ta nadal jest ze wszech miar spójna. Natomiast żadną miarą nie może w ustawie pozostać zapis zaproponowany w przedłożeniu podkomisji, gdyż jest zgoła absurdem pisanie o jakimś prawie określonym umową kontraktacyjną. Każdy, kto przeczyta taką ustawę, głośno się może roześmiać. Przecież do takiej regulacji nie można zastosować żadnej wykładni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełJanWyrowiński">Otóż w art. 3 ust. 9 mówi się, że Porozumienie Branżowe określa w szczególności sposób ustalania wielkości produkcji buraków cukrowych dla poszczególnych plantatorów, wynikających z przyznanych producentom cukru limitów produkcji. Z kolei art. 7, nad którym pracujemy, jest kontynuacją tego zapisu. Przy czym zgadzam się z posłanką Barys, że sformułowanie „prawo określone umową kontraktacji” nie jest właściwe. Może więc usunąć sformułowanie „określone umową kontraktacji”.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełJanWyrowiński">Po takim zabiegu art. 7 ust. 1 brzmiałby następująco: „Producent cukru, który otrzymał limit produkcji cukru w ramach kwot A i B, obowiązany jest przyznać plantatorom buraków cukrowych prawo do wyprodukowania i dostawy buraków cukrowych w ilościach odpowiadających wielkości przyznanych limitów, na zasadach określonych przez Komisję Porozumiewawczą ds. Cukru w Porozumieniu Branżowym”. Myślę, że tym samym rozwikłalibyśmy całą tę sporną kwestię, zaś wątpliwość, o której mówiła posłanka Elżbieta Barys, zostałaby usunięta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Stale przywołujemy regulacje obowiązujące w Unii Europejskiej, a zatem przypominam, że w państwach unijnych funkcjonują limity przyznane dla plantatorów, natomiast my w tym momencie chcemy odstąpić od ogólnie przyjętych zasad, wprowadzając pojęcie jakiegoś bliżej nieokreślonego prawa. Tym samym odchodzimy dość beztrosko od unijnej nomenklatury. Z kolei tam, gdzie jest to nam wygodne, akceptujemy tę nomenklaturę. Uważam, że jednak rolnik powinien mieć swoje prawa określone w sposób jednoznaczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełMarianDembiński">Myślę, że już najwyższy czas po temu, aby zwrócić uwagę na ideę, jaka przyświecała zredagowaniu tej poprawki. Otóż chodzi w niej o to, aby limity były przypisane do producentów buraków cukrowych. Piszemy o tym, żeby i u nas, podobnie jak w Unii Europejskiej, limit stanowił niematerialną wartość gospodarstwa. Wydaje mi się, że w takich uwarunkowaniach jest wręcz niemożliwa „naprawa” tego przepisu, który wypracowała podkomisja, gdyż jest to regulacja ułomna z tej racji, że opiera się na umowach kontraktacyjnych. Natomiast propozycja posłanki Barys mówi wyraźnie o intencjach oraz idei przedkładanego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełMarianDembiński">Jeżeli nie chcecie państwo tej poprawki przyjąć, oznacza to, że jesteście po prostu przeciwni zaakceptowaniu idei przypisania limitów do plantatorów buraków cukrowych. I to trzeba uczciwie powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PosełMarianDembiński">Myślę, że wobec tak znacznych kontrowersji należałoby przeprowadzić głosowanie nad poprawką posłanki Elżbiety Barys, po czym procedowalibyśmy nad kwestią związaną z przyznawaniem limitów cukru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielKrajowegoZwiązkuPlantatorówRoślinOkopowychKazimierzKobza">Myślę, że wdrożenie propozycji posła Jana Wyrowińskiego, aby usunąć słowa „określone umową kontraktacji” spowodowałoby, iż zapis ten stałby się klarowniejszy i przez to mógłby pozostać w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PrzedstawicielKrajowegoZwiązkuPlantatorówRoślinOkopowychKazimierzKobza">Muszę powiedzieć, że nigdzie nie stosuje się przyznawania limitów na gospodarstwa, są natomiast przydzielane prawa do drukowania i dostawy buraków cukrowych.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PrzedstawicielKrajowegoZwiązkuPlantatorówRoślinOkopowychKazimierzKobza">Według mnie jest nie do przyjęcia propozycja posłanki Barys, aby limity rozdzielał producent cukru. Rozdział limitów powinien być prowadzony wspólnie, zarówno przez plantatorów, jak i producentów cukru. Gdybyśmy chcieli dokładniej zapisać sporną kwestię, wówczas ustawa musiałaby zostać powiększona co najmniej o połowę swojej obecnej objętości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełMarianDembiński">Chce pan dzielić te limity, jak za komuny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełJanWyrowiński">W tej chwili mamy dwie propozycje. Jedną z nich zgłosili posłanka Elżbieta Barys i poseł Marian Dembiński, natomiast propozycja druga polega na przyjęciu zmodyfikowanego przedłożenia podkomisji. Owa modyfikacja miałaby polegać na skreśleniu słów „określone umową kontraktacji”. Po tych wyjaśnieniach przechodzimy do głosowania. Kto z państwa opowiada się za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez posłankę Elżbietę Barys?</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełJanWyrowiński">Za przyjęciem poprawki głosowało 6 posłów.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#PosełJanWyrowiński">Kto jest za przyjęciem przedłożenia podkomisji zawartego w art. 7 ust. 1, zmodyfikowanego o skreślenie wyrazów „określone umową kontraktacji”?</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#PosełJanWyrowiński">Za przyjęciem przedłożenia podkomisji głosowało 12 posłów.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#PosełJanWyrowiński">Stwierdzam, że Komisja przyjęła przedłożenie zawarte w sprawozdaniu podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Sygnalizuję zgłoszenie wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełJanWyrowiński">Obecnie przechodzimy do omówienia art. 7 ust. 2, który brzmi: „Minister właściwy do spraw rolnictwa, na wniosek prezesa Agencji Rynku Rolnego, wydaje decyzję o zmniejszeniu lub cofnięciu przyznanego limitu w przypadku wykonania w danym roku rozliczeniowym produkcji cukru w proporcji do nie wykonanego przez producenta cukru limitu A i B”. Czy są uwagi do odczytanego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Myślę, że po przyjęciu zmodyfikowanego ust. 1, w ust. 2 należałoby się odnieść do tego, co może zrobić plantator z prawem, które otrzymał od producenta cukru, do wyprodukowania i dostawy buraków cukrowych.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PosełJerzyPilarczyk">Już wcześniej pytałem o to, co będzie się dziać z owym prawem w przypadku przekazania gospodarstwa następcy i w przypadku śmierci plantatora. A zatem w ust. 2 trzeba by zmienić dyspozycję na temat charakteru wspomnianego prawa. Co prawda, w chwili obecnej nie jestem w stanie zredagować stosownej poprawki, ale myślę, że kwestii tej nie można pominąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełJanWyrowiński">Zatem rozumiem, że poseł Jerzy Pilarczyk widzi potrzebę uzupełnienia ust. 2 o pewne dyspozycje tym prawem, które otrzymuje się z mocy art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Taka właśnie była moja intencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Zapis, który przyjęliśmy przed chwilą, nie jest w zasadzie żadnym prawem, a tylko uprawnieniem do produkcji określonych ilości buraków cukrowych. W istocie z prawem tym tak naprawdę nie da się niczego zrobić. Skoro przyjęliśmy poprzedni zapis oznacza to, że plantator nie ma żadnych praw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełJanWyrowiński">Pani poseł chyba trochę przesadza. Proponuję, aby na następne posiedzenie zainteresowani posłowie zredagowali zasygnalizowane dzisiaj poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełRyszardMatusiak">W tej chwili mamy dowód na to, że albo nie rozumiemy tego, nad czym głosujemy, albo dobrze wiemy nad czym głosujemy udając jednocześnie, że nie wiemy o co chodzi. Proponuję, aby ogłosić przerwę i nie ośmieszać naszej Komisji, bowiem dotychczasowy przebieg posiedzenia wskazuje na to, że wiele regulacji przyjmujemy, nie patrząc na skutki podejmowanych decyzji. W takim stanie rzeczy zgłaszam formalny wniosek o ogłoszenie przerwy, lub też o zamknięcie w tym momencie obrad Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełJanWyrowiński">Został zgłoszony formalny wniosek o ogłoszenie przerwy. Czy ktoś z posłów chce się wypowiedzieć w sprawie tego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Chciałbym się dowiedzieć czy pan poseł wnioskodawca czegoś nie rozumie, albo też może nie wie nad czym głosował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełRyszardMatusiak">Tym razem wiem nad czym głosowałem, natomiast chyba pan nie wie. Według mnie najpierw trzeba było rozpatrzyć, jakie skutki przyniesie przyjęcie w głosowaniu propozycji, w której nie zostały szczegółowo ujęte te sprawy, o które pan się teraz upomina. A zatem sam pan powinien sobie odpowiedzieć na postawione przez siebie pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czy są jeszcze jakieś uwagi dotyczące wniosku posła Ryszarda Matusiaka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełZdzisławPupa">Chciałem prosić pana posła Matusiaka, aby wycofał swój wniosek o ogłoszenie przerwy. Wydaje mi się, że trzeba będzie zgłaszać wnioski mniejszości, które następnie zostaną przedstawione na forum parlamentu. Wówczas każdy z posłów będzie się musiał opowiedzieć „za” lub „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PosełZdzisławPupa">Na kanwie wczorajszych doniesień prasowych mogliśmy się dowiedzieć o wszędobylskiej korupcji, która ponoć jest i w parlamencie, jak również w sejmowych komisjach. Mam wrażenie, że z tym właśnie zjawiskiem mamy do czynienia na obecnym posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełJanWyrowiński">Chciałbym, aby tutaj nie padały tego rodzaju insynuacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełZdzisławPupa">Chciałbym jeszcze uzupełnić swoją wypowiedź. Otóż musimy pamiętać o tym, że występujemy tutaj w interesie rolnika, producenta i plantatora buraka cukrowego. Niestety, zauważamy, że ewidentnie forowany jest interes rolnika, natomiast łamane są prawa plantatora buraka cukrowego oraz producenta. To jest moja osobista ocena.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Zgłaszam formalny wniosek, aby Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi tę wypowiedź posła Pupy skierowała do Komisji Etyki Poselskiej. Czujemy się bowiem urażeni tym, co przed chwilą zostało wyartykułowane.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PosełRyszardSmolarek">Mieliśmy już do czynienia z anonsami związanymi z raportem Banku Światowego, z wypowiedziami anonimowych posłów, z kolei dzisiaj poseł Zdzisław Pupa coś próbuje komuś udowodnić, ale nie wiem ani co, ani komu. Choć dzisiaj nie biorę specjalnie czynnego udziału w posiedzeniu, gdyż nie są to moje poprawki, uważam, że posłowie powinni bronić swojego honoru i interesu. Nie po to bierzemy udział w posiedzeniu Komisji, aby słuchać takich tekstów pana posła Zdzisława Pupy, które dezawuują pracę posłów w ewidentny sposób. Zatem proszę o przegłosowanie mojego wniosku i o skierowanie tej sprawy do Komisji Etyki Poselskiej. Ostatnio dane jest nam się dowiadywać o anonimowych donosach w kontekście raportu Banku Światowego, zresztą gdzie indziej też mamy z nimi do czynienia. Pan poseł Pupa wyartykułował określoną opinię, ciekawe co też powie na posiedzeniu Komisji Etyki Poselskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełZdzisławPupa">Wyraziłem swoją opinię, obecnie zaś proszę o głosowanie posłów za tym, aby sprawa ta została skierowana do Komisji Etyki Poselskiej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełJanWyrowiński">Czyli w tej chwili mamy dwa wnioski formalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełGabrielJanowski">Chcę wyrazić niezadowolenie z faktu, że dyskusja rozwija się w niewłaściwym kierunku. Otóż myślę, że stwierdzenie posła Zdzisława Pupy w jakiś sposób jest uprawnione w tym sensie, że po dość znacznym upływie czasu ogarnie nas niepokój dotyczący zbyt powolnego tempa prac nad ustawą. A w takiej sytuacji na usta mogą się cisnąć takie właśnie sformułowania. Nie oskarżam nikogo z państwa, natomiast wyrażam swoją opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełZdzisławPupa">Ponownie proszę o skierowanie mojej sprawy do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełGabrielJanowski">Osobiście nie czuję się oskarżony, jeżeli jednak ktoś odniósł takie wrażenie, może zwrócić się o rozstrzygnięcie do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PosełGabrielJanowski">Zanim przejdziemy do głosowania nad wnioskiem posła Ryszarda Smolarka, chciałbym prosić państwa o pewną powściągliwość w formułowaniu rozmaitych wniosków, przede wszystkim o głębokie zastanowienie się nad dyskutowanym przedmiotem. Otóż intencją naszą jest to, aby przede wszystkim stworzyć dobrą regulację, zarówno dla producenta, jak i dla plantatora i konsumenta. Nie powinniśmy na problemy patrzeć poprzez partykularne interesy, albo też oponować tylko dlatego, że autorem poprawki nie my jesteśmy, ale np. poseł Marian Dembiński lub posłanka Elżbieta Barys. Odnoszę bowiem wrażenie, iż nie patrzymy na przedmiot, tylko na osobę składającą wniosek. Proszę państwa o to, abyśmy procedowali z całą powagą i o to także, abyśmy tę ustawę mogli jak najszybciej ukończyć.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PosełGabrielJanowski">Zanim przejdziemy do dalszego procedowania musimy przegłosować formalny wniosek posła Ryszarda Smolarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełJanWyrowiński">Poseł Smolarek zgłosił formalny wniosek o to, aby Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi skierowała sprawę wypowiedzi posła Pupy do Komisji Etyki Poselskiej. Czy w tej kwestii są chętni do zabrania głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełMarianDembiński">Na jakiej podstawie prawnej poseł Smolarek zgłasza taki wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Każdy poseł ma takie prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełJanWyrowiński">Przechodzimy do głosowania. Kto jest za tym, aby Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwróciła się do Komisji Etyki Poselskiej w związku z wypowiedzią posła Zdzisława Pupy?</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PosełJanWyrowiński">Za przyjęciem tego wniosku głosowało 11 posłów, 6 posłów było przeciwnych, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PosełJanWyrowiński">W wyniku głosowania prezydium Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zostało zobowiązane do przekazania wniosku posła Ryszarda Smolarka do Komisji Etyki Poselskiej. Do wniosku dołączona zostanie wypowiedź posła Zdzisława Pupy z nagrania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełGabrielJanowski">Przegłosowany został wniosek w sprawie skierowania wypowiedzi posła Zdzisława Pupy do Komisji Etyki Poselskiej. W świetle regulaminu Sejmu, co wyjaśniło Biuro Legislacyjne, Komisja takiej uchwały nie może podjąć. Natomiast ten, czyje dobro osobiste zostało naruszone wypowiedzią posła Zdzisława Pupy, ma pełne prawo do wniesienia pozwu do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełJanWyrowiński">Wniosek posła Ryszarda Smolarka sformułowany został w związku ze sprawą rozpatrywaną przez Komisję, skierowaną do nas przez marszałka Sejmu, a zatem nie była to prywatna sprawa posła Ryszarda Smolarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełRyszardSmolarek">Proszę, aby poseł Gabriel Janowski nie stosował nadinterpretacji zaistniałej sytuacji. To nie ja się wypowiadałem, nie moje też poprawki były wnoszone. Mój wniosek, sformułowany w kontekście wypowiedzi posła Zdzisława Pupy mówi, iż proszę o podjęcie przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi uchwały o skierowaniu wypowiedzi posła Zdzisława Pupy, obrażającego nas wszystkich siedzących tu, na sali, do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PosełRyszardSmolarek">Jeśli zarówno poseł Gabriel Janowski, jak i przedstawiciel Biura Legislacyjnego są odmiennego zdania, to proszę o skierowanie mojego, przegłosowanego już wniosku, do Biura Ekspertyz i Analiz Kancelarii Sejmu, czy zachowana została procedura i zgodność z regulaminem Sejmu. Osobiście jestem święcie przekonany, że nie nastąpiło żadne uchybienie.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PosełRyszardSmolarek">Raz jeszcze przypominam, że mój wniosek dotyczył wypowiedzi posła Zdzisława Pupy, więc proszę nie stawiać mnie teraz w takiej sytuacji, że powinienem pisać donos na posła Zdzisława Pupę.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#PosełRyszardSmolarek">Jeśli poseł Gabriel Janowski ma jakieś zastrzeżenia, może skierować, jak to powiedziałem już wcześniej, przegłosowany wniosek do Biura Ekspertyz i Analiz, natomiast nie powinien w tej sytuacji podejmować arbitralnych decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełGabrielJanowski">Ponieważ są wątpliwości proceduralne zwrócimy się do Prezydium Sejmu o interpretację tej uchwały, którą przed chwilą podjęła Komisja. Jeżeli odpowiedź będzie negatywna, wówczas poseł Ryszard Smolarek będzie miał możliwość indywidualnego wystąpienia do Komisji Etyki Poselskiej. Natomiast w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia, sprawą tą zajmie się Komisja.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PosełGabrielJanowski">Przypominam jednak, że omawiana kwestia nie jest przedmiotem naszych obrad. Proszę, aby poseł Wyrowiński kontynuował rozpatrywanie art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełJanWyrowiński">Również proszę o to, abyśmy jednak powściągali nasze emocje i abyśmy nie wygłaszali tego rodzaju kwestii.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#PosełJanWyrowiński">Przechodzę do spraw merytorycznych. Otóż sugeruję, aby poseł Pilarczyk na następne posiedzenie przygotował propozycję poprawki, która odnosiłaby się do dysponowania prawem, o którym mowa w art. 7 ust. 1. Po ewentualnym zaakceptowaniu poprawki mógłby to być ust. 2 w art. 7.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#PosełJanWyrowiński">Obecnie przejdziemy do aktualnego zapisu ust. 2, który brzmi: „Minister właściwy do spraw rolnictwa, na wniosek prezesa Agencji Rynku Rolnego, wydaje decyzję o zmniejszeniu lub cofnięciu przyznanego limitu w przypadku wykonania w danym roku rozliczeniowym produkcji cukru w proporcji do nie wykonanego przez producenta cukru limitu A i B”. Czy w tej kwestii ktoś z posłów chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosłankaElżbietaBarys">Na wstępie chcę zaznaczyć, że zawsze zgłaszamy poprawki kompleksowo, co pozwala na rozwiązanie określonego problemu. Natomiast na dzisiejszym posiedzeniu w art. 7 został przegłosowany ust. 1, który przyznaje jakieś tam bliżej nieokreślone uprawnienie, do uprawy buraka cukrowego. Wobec tego chciałabym wiedzieć, jakie są propozycje innego zapisu, zredagowane w kontekście uprawnień plantatorów. Jeśli uznaliście państwo, że zapis w przedłożeniu podkomisji jest zapisem dobrym, to zapewne macie propozycję zapisu, który by określał, jakim prawem będzie dysponował plantator.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PosłankaElżbietaBarys">Myślę, że najpierw musimy rozstrzygać o najistotniejszych kwestiach i traktować je całościowo. Jeśli jednak nie ma żadnych propozycji zapisu to uważam, że należy zarządzić przerwę w obradach do czasu przygotowania stosownych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełJanWyrowiński">W takim razie proponuję, aby przerwać posiedzenie, na kolejne zaś przygotować propozycje poprawek. W zasadzie w obecnym stanie rzeczy nie ma o czym rozmawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełRyszardMatusiak">Panie przewodniczący, przypominam, że nie wycofałem swojego wniosku o następującym brzmieniu: „W związku z zaistniałą sytuacją proszę o przerwę lub zawieszenie posiedzenia do czasu opracowania poprawek”.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PosełRyszardMatusiak">W trakcie obecnego posiedzenia doszło do polemiki pomiędzy mną i posłem Jerzym Pilarczykiem, która była wynikiem podjętej przez Komisję decyzji. Nie możemy przeskakiwać z punktu na punkt, gdyż do naszej pracy wkradnie się chaos. Za słuszne uważam apelowanie o przyspieszenie prac nad ustawą, na którą czekają rolnicy i producenci buraków oraz cukru, ale pośpiech jest wrogiem jakości, o czym trzeba pamiętać.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PosełRyszardMatusiak">Raz jeszcze ponawiam wniosek o przerwanie posiedzenia Komisji, co pozwoli na przemyślenie poszczególnych propozycji i na uzyskanie całościowego spojrzenia na ustawę, nad którą pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełJanWyrowiński">Myślę, że akurat ta kwestia, nad którą zatrzymaliśmy się, nie stałaby na przeszkodzie dalszemu procedowaniu w sytuacji, w której powołalibyśmy zespół składający się z kilku posłów, którzy by przedyskutowali sporne kwestie i sformułowali stosowne propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Mam już propozycję zapisu w art. 7 ust. 2, czy mógłbym ją zaprezentować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełJanWyrowiński">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Oto brzmienie mojej propozycji: „Plantatorzy buraków cukrowych mogą zbywać przyznane prawo, o którym mowa w ust. 1, innym producentom buraków cukrowych. Zbywca zobowiązany jest zawiadomić producenta cukru w terminie 14 dni od daty zawarcia umowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJanWyrowiński">Panie pośle, odnoszę wrażenie, iż przedstawiona propozycja nie jest jeszcze do końca dopracowana.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PosełJanWyrowiński">Dalsze prowadzenie posiedzenia przejmuje poseł Gabriel Janowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełGabrielJanowski">Jest formalny wniosek posła Ryszarda Matusiaka o zakończenie na tym etapie dzisiejszych obrad Komisji. Wnioskodawca propozycję tę uzasadnia potrzebą spójnego przygotowania poprawek tak, aby nie było logicznej kolizji w proponowanych przez nas rozwiązaniach. Być może w tym celu trzeba by powołać kilkuosobowy zespół, w czym już zresztą mamy doświadczenie, który by pracował nad poprawkami. Myślę, że zespół, składający się z zainteresowanych posłów, zaproponuje nam logiczny ciąg poprawek i alternatywnych rozwiązań. Tak, jak to miało miejsce dzisiaj, w obecności posłów całej Komisji i zaproszonych gości, po prostu obradować nie można. Mam nadzieję, że na kolejnym posiedzeniu będziemy już dysponowali poprawkami ułożonymi w pewną logiczną całość. Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełJerzyPilarczyk">Panie przewodniczący, wszak cały czas działa podkomisja, która w samym założeniu miała się zająć określonymi zagadnieniami. Wobec tego proponuję, aby omawiany problem skierować właśnie do podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełGabrielJanowski">Nie mam nic przeciwko podkomisji, choć jednocześnie jestem przeświadczony, że nieliczny personalnie zespół mógłby pracować bardziej efektywnie.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PosełGabrielJanowski">Zgłaszam wniosek o przerwanie posiedzenia. Konsekwencją tego będzie wznowienie pracy przez dotychczasową podkomisję, z zaleceniem przygotowania uporządkowanych w sposób logiczny poprawek. Myślę, że rzetelne przygotowanie poprawek pozwoli nam na procedowanie bez zbędnych emocji. Czy są jeszcze inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Podkomisja pracowała przez dłuższy czas, a efekty jej poczynań są wszystkim znane. Wobec tego uważam, iż korzystniejsze byłoby jednak powołanie trzy-, czteroosobowego zespołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełGabrielJanowski">W obecnej sytuacji muszę przypomnieć, iż zgodnie z obowiązującą procedurą w momencie złożenia sprawozdania podkomisja zostaje rozwiązana, a zatem w chwili obecnej pracujemy już in gremio, jako Komisja. A zatem, wobec przytoczonych uwarunkowań, możemy powołać tylko zespół do załatwienia konkretnej sprawy. Raz jeszcze zgłaszam wniosek o przerwanie posiedzenia i o powołanie czteroosobowego zespołu, który przedstawi na następnym posiedzeniu uporządkowane poprawki. Obecnie przystępujemy do głosowania. Kto z posłów opowiada się za przyjęciem zaproponowanego rozwiązania?</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PosełGabrielJanowski">Za wnioskiem opowiedziało się 10 posłów, głosów przeciwnych nie było, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PosełGabrielJanowski">Członkami zespołu wybrani zostali: posłanka Elżbieta Barys, poseł Marian Dembiński, poseł Seweryn Kaczmarek oraz poseł Jan Wyrowiński.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PosełGabrielJanowski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>