text_structure.xml
23.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełMarekSawicki">Otwieram posiedzenie wyjazdowe Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów, odbywające się w Legnicy.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełMarekSawicki">Przypomnę, że wczoraj omawialiśmy bardzo ogólnie ocenę wiedzy konsumentów o przysługujących im prawach. Generalnie z dyskusji wynika, iż jeśli chodzi o instrumentarium prawne - nie jest ono najgorsze. Tak naprawdę w swych standardach nie odbiega ono w istotny sposób od prawa europejskiego, bowiem w tej kadencji Sejmu, w zakresie harmonizacji prawa, zrobiono bardzo wiele. Natomiast niestety, nasz konsument nadal różni się od konsumenta zachodnioeuropejskiego choćby tym, że ma znacznie mniejszą wiedzę na temat swoich praw - a jak ma mniejszą wiedzę, to znaczy, że nie potrafi korzystać z tych praw. Dlatego sądzę, że dzisiaj wspólnie zastanowimy się na tym - co zrobić, w skali makro, żeby wiedza konsumencka, a później korzystanie z przysługujących praw, stały się bardziej powszechne i dostępne.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełMarekSawicki">Muszę się pochwalić, że są już efekty naszego wyjazdowego posiedzenia, bowiem w powiecie legnickiem zdecydowano o powołaniu powiatowego rzecznika konsumentów.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełMarekSawicki">Na marginesie dodam, że oczywiście ustawa nałożyła taki obowiązek na samorządy, ale jeszcze nie wszystkie samorządy to zadanie realizują. Wynika to m.in. również z braku wiedzy o konsumencie, o jego prawach.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PosełMarekSawicki">A przecież każdy z nas jest konsumentem - niezależnie od tego, czy jest sprzedawcą, właścicielem fabryki, czy notariuszem. Dlatego dla sprawnego funkcjonowania we współczesnym świecie ta wiedza konsumencka jest nam wszystkim potrzebna.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PosełMarekSawicki">Dzisiejsze posiedzenie poprowadzimy w otwarty sposób. Na koniec spróbujemy te głosy zebrać w formie wniosków i ewentualnych propozycji. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosłankaReginaPawłowska">Cieszę się ogromnie, że właśnie tu, w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej mieliśmy przyjemność odbyć posiedzenie naszej Komisji na temat oceny wiedzy konsumenckiej społeczeństwa. Ma to tym większe znaczenie, że państwo, jako studenci, będziecie nośnikami tych praw w swoich środowiskach, w swoich rodzinach - czyli tym samym rozszerzy się krąg osób znających te prawa. Stwierdzamy bowiem z całej czteroletniej działalności Komisji, że największym mankamentem dobrej ustawy jest jej nieznajomość przez tych samych konsumentów, dla których została ona stworzona.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosłankaReginaPawłowska">Wczoraj przewijało się to w naszej dyskusji, że w momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej tym bardziej powinniśmy znać zakres swoich praw.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosłankaReginaPawłowska">Miałam okazję być w parlamencie szwedzkim, gdzie na bardzo wysokim poziomie jest ustawiona ochrona praw konsumenta. Niestety, myślę, że daleko nam jeszcze w praktyce w Polsce do takiego poziomu. Niemniej są tam dobre wzorce i trzeba z nich korzystać.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PosłankaReginaPawłowska">Podam drobny przykład - jak wywierany jest nacisk na ceny. Otóż w Szwecji jest bardzo dużo emerytów, którzy są jakby ankieterami urzędu ochrony konsumenta i przesyłają informacje, jakie ceny są w danym tygodniu w określonym sklepiku. Informacja opublikowana w miejscowym biuletynie, że w danej miejscowości jakiś supermarket wprowadza dużo wyższe ceny niż w sąsiedniej miejscowości - powoduje, że te ceny niemal natychmiast spadają do żądanego poziomu. Sądzę, że takie praktyki wywierania nacisków na producentów w celu ochrony ceny, jakości towaru, ale także rodzimego, polskiego przemysłu - są godne polecenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełWładysławKielian">We wczorajszej dyskusji przewijał się temat dość niskiej wiedzy społeczeństwa w zakresie praw konsumenckich. Z badań wynika, że tylko 5 proc. ludzi zna mniej więcej prawa konsumenckie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PosełWładysławKielian">Jako Komisja Ochrony Konkurencji i Konsumentów staraliśmy się od początku dostosowywać nasze prawo do standardów Unii Europejskiej. Stale jednak powracała myśl - co z tego, że mamy to prawo, ale jak z nim dotrzeć do rzeszy konsumentów? I to jest chyba największym naszym zadaniem.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PosełWładysławKielian">Bardzo podobała mi się wczorajsza wypowiedź jednego z rzeczników, który mówił o swojej pracy z młodzieżą. To jest chyba ta właściwa droga do tego, by nie 5 proc., ale 95 proc Polaków znało swoje prawa konsumenckie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Wydaje mi się, że powinniśmy rozmawiać nie tyle o ochronie praw konsumentów, co o ochronie interesów konsumentów. A jeżeli mówimy o interesach konsumentów, to są to nie tylko interesy prawne, ale również interesy ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Jeżeli dyskutujemy o informacji, edukacji konsumenckiej, które wpływają na świadomość konsumentów - powinniśmy brać pod uwagę dwa aspekty. Z jednej strony to, że ta informacja dostarczana konsumentom i edukacja, która umożliwia korzystanie z informacji - powinny pozwolić konsumentowi na dochodzenie praw w przypadku, kiedy taka potrzeba zachodzi. Ale z drugiej strony, zarówno informacja, jak i edukacja - powinny umożliwić konsumentowi podejmowanie racjonalnych decyzji na rynku. To są dwa aspekty sprawy, których nie powinno się rozdzielać, kiedy mówimy o interesie konsumentów.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Myślę, że takie podejście jest ze wszech miar uzasadnione, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy musimy nauczyć się być konsumentami. Nie jest to wcale takie proste, bo - jak już wczoraj mówiłam - diagnoza na temat stanu świadomości konsumentów w krajach wspólnoty europejskiej brzmi, iż „konsument europejski jest zagubiony, nie umie korzystać ze swoich praw, nie rozumie zachodzących procesów rynkowych i nowoczesne techniki marketingowe przerastają możliwości szybkiego uczenia się, a więc korzystania z tego, co mógłby uzyskać dzięki postępowi”.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Zgadzam się ze stwierdzeniem, że kwestia edukacji w szkołach jest kwestią zasadniczą. Były próby wprowadzenia edukacji konsumenckiej do szkół podstawowych - robiła to Federacja Konsumentów. Był to bardzo dobry program, ale był to program pilotażowy i rozbił się o przełożenie tego na działania systemowe.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">My również mamy projekt programu pilotażowego wprowadzenia edukacji konsumenckiej do szkół ponadpodstawowych, w krótkich blokach godzinnych lub kilkugodzinnych - w zależności od możliwości szkół. Przy czym przez wprowadzenie tej edukacji do szkół nie rozumiemy nauczania np. o tym, czym różni się rękojmia od gwarancji, tylko nauczanie pewnych zachowań, wartości, kreowanie pewnych postaw.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Wydaje się, że wtedy to będzie miało sens, kiedy konsument będzie rozumiał, iż wartością samą w sobie jest to, by dbać o swój interes, nie rezygnować z własnych praw.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">To jest kwestia wymuszenia na drugiej stronie - nie na przeciwnej, bo sprzedawca i producent nie jest przeciwnikiem konsumenta - pewnej etyki, pewnych zachowań, które wydają się być oczywiste. Kiedyś wiadomo było, że „to wypada robić, a tego nie wypada”. Chciałabym, aby w stosunkach konsument - profesjonalista tego typu sprawy zostały znowu dookreślone. Może to być dookreślone dzięki temu, że edukacja konsumencka - rozumiana jako przekazywanie pewnych umiejętności, propagowanie pewnych wartości, kreowanie pewnych zachowań - będzie elementem edukacji dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Edukacja konsumencka dotyczy również ludzi, którzy wyszli już z wieku szkolnego - dotyczy nas wszystkich. Wszyscy niestety, często zachowujemy się na rynku nieracjonalnie - nawet ci, którzy mają znakomitą wiedzę na temat praw konsumentów, czyli przepisów prawa w sensie dosłownym.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Gdyby zrobić badanie świadomości praw konsumenckich wśród prawników - wyniki na pewno byłyby znakomite. Natomiast gdyby ich zapytać, jak często realizują swoje konsumenckie prawa w praktyce - wynik byłby zupełnie inny. Dzieje się tak dlatego, że albo im się nie chce dochodzić swych praw, albo nie wierzą, że jest możliwa skuteczna realizacja tych praw.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Często słusznie nie wierzą, bo to jest tak - jak pisała prof. Ewa Łętowska w swojej książce „Prawo umów konsumenckich” - że bardzo dużą barierą w realizacji praw konsumenckich - i w efekcie w realizacji ochrony interesów konsumenckich - jest to, co się dzieje w polskim wymiarze sprawiedliwości, w szczególności w sądownictwie. Przykładem na to jest to, w jaki sposób sędziowie orzekają w sprawach konsumenckich.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">Tu podam, za panią profesor, przykład, iż sędzia - który również jest konsumentem i również spotyka się ze złym traktowaniem w sklepie - nie rozumie często, po co taki konsument przychodzi do sądu i „zawraca” mu głowę sprawą za 50 czy 100 zł, podczas gdy on ma tyle poważnych spraw do rozpatrzenia.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#PrezesStowarzyszeniaKonsumentówPolskichGrażynaRokicka">To właśnie jest kwestia świadomości konsumenckiej. Czyli tego, o czym mówiliśmy wczoraj i o czym jeszcze dzisiaj zapewne będziemy mówić.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełMarekSawicki">Ze swej strony dodam, że Sejm oprócz stanowienia prawa ma także drugą istotną funkcję, której często nie widać. Jest to kontrola, nadzorowanie wykonania tego prawa. Między innymi, to nasze wyjazdowe posiedzenie jest z tego cyklu, z tej części pracy parlamentarnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielKlubuFederacjiKonsumentówweWrocławiuStanisławZnamiec">Z naszych obserwacji wynika, że konsumenci przede wszystkim nie czytają umów, nie czytają gwarancji, nie czytają dokumentów otrzymywanych od sprzedawców i usługodawców.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PrzedstawicielKlubuFederacjiKonsumentówweWrocławiuStanisławZnamiec">W naszym wrocławskim Klubie FK głównie udzielane są informacje telefoniczne. Jeśli są to sprawy bardziej skomplikowane - radca prawny udziela na miejscu porad, dwa razy w tygodniu w godzinach od 14 do 19.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PrzedstawicielKlubuFederacjiKonsumentówweWrocławiuStanisławZnamiec">Bardzo dużo spraw trafia do sądu i przeważnie są one załatwiane pomyślnie dla konsumenta. Nawiązaliśmy również współpracę z „Wieczorem Wrocławia” i raz w tygodniu ukazuje się rubryka „ABC konsumenta”, gdzie również udzielamy wszelkich informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StudentPaństwowejWyższejSzkołyZawodowejLucjanSzpatowicz">Mam pewną wątpliwość. Otóż przy wykładni rozszerzającej znaczenia słów „konsument”, „usługa” właściwie można pod te terminy podłożyć wszystko. Przecież np. Policja też świadczy usługi na rzecz obywateli. Czy wobec tego prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie będzie miał zbyt dużych kompetencji? Czy przypadkiem nie będzie tak, że będzie mógł ingerować we wszystko?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielkaKlubuFederacjiKonsumentówwJeleniejGórzeAnastazjaDomańska">Od trzech lat staraliśmy się założyć koło młodych konsumentów w szkole średniej. Była to bardzo wyboista droga.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PrzedstawicielkaKlubuFederacjiKonsumentówwJeleniejGórzeAnastazjaDomańska">Program konsumencki - to właściwie dobra wola szkoły. Nauczyciele bardzo często zastanawiają się, czy przypadkiem, wprowadzając go do zajęć szkolnych, nie będą się narażali swoim zwierzchnikom szkolnym. Brak jest tu jednoznacznej decyzji, co do możliwości uruchamiania takich programów w szkołach.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrezesKlubuFederacjiKonsumentówwWałbrzychuZofiaDembna">My również próbowaliśmy taki program wprowadzić do szkół - bez rezultatu. Szkoły, po krótkim czasie rezygnowały z naszych bezpłatnych usług w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrezesKlubuFederacjiKonsumentówwWałbrzychuZofiaDembna">Wydaje mi się, że większy nacisk powinien być położony na edukację konsumencką w mediach. Powinny być stałe rubryki lub audycje, gdzie oprócz porad, udzielanych przez profesjonalistów z dziedziny ochrony konsumenta, powinni także wypowiadać się psychologowie i socjologowie. Bo jednak obecnie zmieniły się różne socjotechniki tego handlu i dużo ludzi, szczególnie starszych, jest narażonych na wielkie niebezpieczeństwa z tym związane. Niestety, coraz mniej jest tej etyki kupieckiej. Producent, sprzedawca nastawiony jest przede wszystkim na zysk - nieważne czyim kosztem. Dlatego właśnie powinniśmy uczyć ludzi, jak bronić się przed naciągaczami.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Podstawowa rzecz, jaka powinna być przypomniana na tego typu spotkaniu, to - kogo rozumiemy pod pojęciem konsumenta?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Otóż w rozumieniu kodeksowym konsumentem jest osoba, która zawiera umowę z przedsiębiorcą w celu bezpośrednio nie związanym z działalnością gospodarczą. I to jest ta zasadnicza cecha konsumenta.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Tak postawiona sprawa, jak przedstawił to student PWSZ - odnośnie np. Policji - to chyba zbyt daleko posunięta interpretacja słowa „usługa”, czy „ochrona”. Policja, owszem, świadczy ochronę, ale nie w znaczeniu definicji konsumenckiej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na pewno występuje w tych wszystkich stosunkach cywilnoprawnych pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą - to nie ulega wątpliwości. Jego zakres działania i zainteresowań jest znacznie szerszy niż Inspekcji Handlowej, ponieważ są to wszystkie sprawy związane z telekomunikacją, z rynkiem energetycznym, bankowym, ubezpieczeń itp, chociaż w wielu tych instytucjach istnieją, albo są zamiary tworzenia jakby wewnętrznych struktur, mających wspierać konsumentów. Będą to prawdopodobnie struktury wspierające i prezesa UOKiK i każdego z nas.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Natomiast wiele jest usług, w które na pewno ani prezes UOKiK nie będzie chciał wkraczać i na pewno nie będzie chciała wkraczać Inspekcja Handlowa. Są to np. różnego rodzaju usługi medyczne, które wymagają wysoko specjalistycznej wiedzy fachowej - od tego są przecież różnego rodzaju struktury, powiązane ze służbą zdrowia.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#GłównyInspektorInspekcjiHandlowejAndrzejKrólikowski">Tu na pewno nie grozi pełna monopolizacja rynku wszelkich usług, wszelkich świadczeń ze strony państwa, przez jeden organ państwowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StudentPWSZLucjanSzpatowicz">Czy ja, jako uczeń szkoły publicznej jestem w takim samym stopniu konsumentem jak osoba, która chodzi do szkoły prywatnej i płaci za każdy semestr?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełMarekSawicki">Tak. Jest pan w takim samym stopniu odbiorcą tej usługi, jaką jest kształcenie. Tylko, że akurat w szkole publicznej obowiązek finansowania przejmuje na siebie państwo. To wynika także z pewnych zapisów konstytucyjnych, które obecnie są modyfikowane i dostosowywane do wymogów współczesności. W rezultacie coraz więcej mamy placówek, które pobierają czesne, chociaż konstytucja gwarantuje każdemu bezpłatne kształcenie. Podobnie jest ze świadczeniem usług medycznych. Jeśli jednak wejdziemy w ten krąg tematów - wyjdziemy daleko poza problematykę świadomości konsumenckiej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełMarekSawicki">Ponieważ nie widzę więcej zgłoszeń, chciałbym dodać, że inicjatorem naszego dzisiejszego spotkania jest pan dr Tadeusz Kierzyk, za co serdecznie mu dziękujemy.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełMarekSawicki">Podczas wczorajszego i dzisiejszego posiedzenia poruszone zostały dwa ważne problemy.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełMarekSawicki">Jeden - to kwestia ubezpieczeń różnego rodzaju wypadków medycznych, które zdarzają się, bo zawsze tam, gdzie jest człowiek i są urządzenia, zawsze jakaś pomyłka może nastąpić. I tu chodzi o kwestie odpowiedzialności instytucji za popełniony błąd, a nie bezpośrednio osoby, która ten błąd popełniła. Myślę, że jest to temat, którym będziemy się musieli, jako Komisja, zająć być może w następnej kadencji.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PosełMarekSawicki">Drugi bardzo ważny temat to temat postępowań układowych oddłużeniowych, w stosunku do konsumenta - bo takie postępowania w stosunku do firm są. A więc tam, gdzie konsument popada w kłopoty finansowe z różnych przyczyn i praktycznie poprzez jedną egzekucję może stać się bankrutem na lata. Żeby do takich sytuacji nie dochodziło, trzeba wprowadzić pewne procedury prawne, które przed tym konsumenta by strzegły.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PosełMarekSawicki">Z naszej dwudniowej dyskusji wynika przede wszystkim, że nasz konsument, ale także i europejski, nadal pozostaje w wolnorynkowej gospodarce jednostką pozostawioną w dużym stopniu samej sobie, choć organizacje rządowe i pozarządowe są tu pewnym wsparciem. Wynika też, że konsumenci nie czytają instrukcji, etykiet, a często nawet prasy. Dlatego dotarcie z informacją konsumencką jest naprawdę trudne. Choć, jak wynika z analiz, w mediach codziennie jakaś informacja konsumencka się pojawia.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#PosełMarekSawicki">Myślę, że jest to dobry moment - chodzi o rekonstrukcję programów nauczania - żeby wystąpić do ministra edukacji z dezyderatem ze strony Komisji o przygotowanie szerokiego programu edukacyjnego dla konsumentów.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#PosełMarekSawicki">Moim zdaniem ta edukacja powinna się rozpocząć już w gimnazjum i powinna być kontynuowana na dalszych etapach kształcenia. Ona jest potrzebna nie tylko nam, występującym w roli konsumentów, ale także - co przewijało się w dyskusji - i producentom, i handlowcom. Chodzi bowiem o to, by mając wiedzę odnośnie do praw konsumenta, inaczej podchodzili do tego konsumenta.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#PosełMarekSawicki">Myślę także, że powinniśmy się zwrócić z pismem o podobnej treści do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, aby zwrócić uwagę na konieczność częstszego ukazywania się problematyki konsumenckiej w mediach im podległych.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#PosełMarekSawicki">Czy jest zgoda posłów, aby prezydium Komisji przygotowało treść dezyderatu i pisma? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja upoważniła prezydium Komisji do przygotowania projektu dezyderatu i pisma. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#PosełMarekSawicki">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StudentPWSZTomaszKwaśnik">My, studenci nie jesteśmy bierni, jeśli chodzi o prawo konsumenckie. Nasza szkoła na przykład daje nam możliwości zapoznania się z tym prawem podczas wykładów - podkreślam, że są to wykłady obowiązkowe.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StudentPWSZTomaszKwaśnik">Dodam też, że z własnej inicjatywy założyliśmy na terenie uczelni studencką poradnię konsumencką. Na razie poradnia jest w fazie tworzenia, ale niebawem rozwiniemy skrzydła i na pewno będziemy prężnie działać.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełMarekSawicki">Dlatego, między innymi, znaleźliśmy się tutaj, że właśnie ta uczelnia fachowo, zawodowo podjęła tę problematykę. Mamy niepłonną nadzieję, że to właśnie państwo będziecie tymi pionierami na naszym rynku, w zakresie szerzenia wiedzy konsumenckiej, a także poradnictwa konsumenckiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaReginaPawłowska">Proponuję, abyśmy zaprosili do Sejmu kilku wyróżniających się studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Legnicy, członków poradni konsumenckiej, aby przyjrzeli się pracy parlamentarzystów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełMarekSawicki">Oczywiście. Myślę, że w porozumieniu z władzami uczelni będziemy w stanie taką wizytę zorganizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PWSZwLegnicyKazimieraJaworska">Jest nam niezmiernie miło, iż państwo znaleźliście chwilę czasu, by przyjechać w ten południowo-zachodni region Polski, by tutaj odbyć posiedzenie Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PWSZwLegnicyKazimieraJaworska">Mam wrażenie - wczoraj również uczestniczyłam w posiedzeniu - że państwo tak „od podszewki” zauważyliście - w jaki sposób zachowują się konsumenci i jaka jest świadomość konsumencka, na różnych szczeblach, nawet i władzy.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PWSZwLegnicyKazimieraJaworska">Uważamy, iż jest to początek naszej pozytywnej współpracy i serdecznie dziękujemy za zaproszenie do Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełMarekSawicki">Dziękujemy za gościnę. Zamykam posiedzenie wyjazdowe Komisji Ochrony Konkurencji i Konsumentów.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>