text_structure.xml
71.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Otwieram posiedzenie Komisji poświęcone rozpatrzeniu projektu budżetu na 1999 rok w części dotyczącej Komitetu Integracji Europejskiej oraz elementów pozostałych części budżetowych, które znajdują się z zakresie zainteresowania naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Witam przedstawicieli rządu i pozostałych instytucji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Zanim rozpoczniemy opracowywanie pierwszego punktu porządku dziennego, przedstawię państwu treść pisma, jakie otrzymałem dzisiaj od Klubu Parlamentarnego AWS. Brzmi ono następująco: „W imieniu posłów - członków Komisji należących do Klubu Parlamentarnego AWS wnosimy do pana przewodniczącego o uwzględnienie w porządku obrad najbliższego posiedzenia Komisji punktu dotyczącego zmian osobowych w składzie prezydium Komisji. Prośbę swoją motywujemy tym, że największy w parlamencie klub nie ma swojego reprezentanta w prezydium tak ważnej Komisji, jaką jest Komisja Integracji Europejskiej”.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Pismo podpisał sekretarz Klubu Parlamentarnego AWS Kazimierz Janiak. Jest on w tej chwili na posiedzeniu Konwentu Seniorów i dlatego spóźni się na nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Komisja Integracji Europejskiej jest komisją średnią i dlatego ma w składzie prezydium trzech wiceprzewodniczących. Wniosek ten rozumiem więc jako zapowiedź odwołania ze składu prezydium posła, który na początku kadencji został wysunięty przez klub AWS, a obecnie już w klubie tym nie jest. Dotyczy to więc pana posła Słomki.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Zapoznałem państwa z treścią wniosku, ale dzisiaj nie będziemy go rozpatrywać. Zajmiemy się nim na najbliższym posiedzeniu Komisji w piątek.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Nie słyszę sprzeciwu wobec mojej propozycji.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Przechodzimy do realizacji porządku dziennego. Proszę o zabranie głosu pana Pawła Sameckiego - podsekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Pozwolę sobie rozpocząć od tematyki niezupełnie zgodnej z problematyką dzisiejszego posiedzenia. Odnosi się to do łącznej kwoty wydatków przewidywanych w przyszłorocznym budżecie na integrację europejską oraz do sposobu prezentacji tych nakładów.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Z naszych szacunków dokonanych na podstawie analizy całego projektu budżetu państwa na 1999 rok wynika, iż po podliczeniu pozycji Integracja europejska i współpraca naukowo-techniczna z zagranicą łączna kwota na ten cel wynosi ok. 70.000.000 zł. Składają się na to części budżetu, których dysponentami są rozmaite organy administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Prowadzi to do następującego wniosku. Gdyby osoba z zewnątrz, zupełnie postronna, przysłowiowy Marsjanin zapytałby, ile Polska przeznacza na integrację europejską w skali roku, odpowiedź czysto techniczna brzmiałaby właśnie ok. 70.000.000 zł.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Nie jest to prezentacja właściwych nakładów Polski na proces dostosowań integracyjnych i realizację zadań związanych z tym fundamentalnym celem polityki zagranicznej naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Rozpocząłem od tej informacji, ponieważ prezentowane dane w niewłaściwy sposób odzwierciedlają wysiłek naszej gospodarki i budżetu państwa w dziedzinie dostosowania do wymogów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Wracając do głównego tematu naszego spotkania, pragnę poinformować Komisję, że na wydatki związane z funkcjonowaniem Komitetu Integracji Europejskiej i jego urzędu oraz związane ze współfinansowaniem programów PHARE przewidziane są w projekcie budżetu dwie pozycje - część 27 oraz część 83 w pozycjach 23 i 51.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">W zasadniczej części 27 łączna kwota nakładów wynosi 15.684.000 zł, co oznacza niewielki wzrost realny w odniesieniu do porównywalnych kosztów ponoszonych w 1998 roku. Chcąc pokazać tę wielkość w odpowiednim świetle, pragnę zaznaczyć, że w mijających latach Urząd Komitetu Integracji Europejskiej był w dużej mierze wspierany przez środki programów Unii Europejskiej, które pozwalały na realizację wielu zadań bez korzystania z finansów budżetu państwa. Pomagało to w funkcjonowaniu Urzędu KIE, lecz środki pomocowe ulegają w tej chwili całkowitemu wyczerpaniu.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Środki pomocy Unii Europejskiej na realizację rozmaitych programów i projektów zwiększają się, jednak źródło finansowe bezpośrednio wspierające działania Komitetu już zanika.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Intencją Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej było uzyskanie maksymalnego wsparcia ze środków budżetowych. Przeszedłem niedawno z Ministerstwa Finansów i wiem, że budżet jest jeden, nie można go poszerzać, nie sposób zrealizować wszystkich celów. Nie będę dyskutować na temat środków przeznaczonych na część 27. Poinformuję tylko Komisję, że część zadań, których realizacja jest, naszym zdaniem, niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania Komitetu Integracji Europejskiej, będzie sfinansowania z rezerwy celowej.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Nie widzę potrzeby przedstawiania teraz struktury wydatków, ponieważ jest ona do-kładnie przedstawiona w materiałach pisemnych przedłożonych Komisji. Chcę jedynie zaznaczyć, że w dużej mierze nominalny wzrost wielkości nakładów w części 27 wynika z faktu, iż została ona powiększona o kwotę 10.480.000 zł, która została przesunięta z rezerwy celowej do części 27. Jest to związane z współfinansowaniem programów pomocowych Unii Europejskiej, co jest bezpośrednio nadzorowane przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej. Stąd wziął się formalny wzrost kwoty w części 27 do kwoty ponad 26.000.000 zł.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Wśród programów nadzorowanych przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej są m.in. programy realizowane przez Polską Agencję Rozwoju Regionalnego. Dlatego pozwolę sobie na wygłoszenie sugestii do rozważenia przez Komisję przesunięcia z rezerwy celowej kwoty 460.000 zł, która w pełni wyczerpie potrzeby związane z kofinansowaniem programów pomocy Unii Europejskiej, wspierających rozwój w regionach zagrożonych strukturalnym bezrobociem pod nazwą PHARE-STRUDER z 1992 roku. Finalizacja tego programu odbywa się pod auspicjami Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejPawełSamecki">Jestem gotowy odpowiedzieć na państwa pytania i wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Proszę o koreferat pana posła Osiatyńskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełJerzyOsiatyński">Podczas analizy projektu budżetu na 1999 rok zwraca uwagę układ utrudniający ocenę, ponieważ w projekcie nie ma żadnych informacji o planowanym wykonaniu za 1998 rok. Mówiłem o tym niedawno na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, że w ostatnich latach odeszliśmy od rozumnej praktyki przedstawiania przewidywanego wykonania za dany rok i porównywania tych wskaźników z planami na rok następny.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełJerzyOsiatyński">Szczęśliwie takie dane są zawarte w opracowaniu przygotowanym przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Nie zwalnia to jednak kierownictwa Ministerstwa Finansów od takiej prezentacji budżetu, aby można było jasno zobaczyć, co się dzieje w poszczególnych pozycjach budżetowych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełJerzyOsiatyński">Ten zarzut dotyczy także części 27 projektu budżetu na 1999 rok.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd Komitetu Integracji Europejskiej zwraca uwagę na niedostateczne finansowanie wydatków przewidzianych w projekcie na przyszły rok, zwłaszcza zaś na ubytek etatów. Urząd przekazał już etaty do biura Głównego Negocjatora lub Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z potrzebami negocjacyjnymi. Są to żale słuszne, ale warto pamiętać, że w ubiegłym roku Urząd Komitetu Integracji Europejskiej otrzymał dodatkowo 65 etatów właśnie na te cele. Należy ubolewać, że spośród tych 65 etatów Główny Negocjator i MSZ nie otrzymały więcej niż tylko odpowiednio 15 i 23 etaty, czyli razem 38 etatów. Ta liczba etatów pojawia się w innych miejscach jako argument za niemożnością wykonania statutowych obowiązków Komitetu. Budzi to wątpliwości u sprawozdawcy, czy tak można tę sprawę prezentować.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełJerzyOsiatyński">Pierwszy punkt, który należy postawić pod osąd Komisji, dotyczy tej właśnie kwestii. Czy rzeczywiście należało oddać tylko 38 etatów, czy intencją Sejmu w trakcie planowania budżetu na ubiegły rok nie było przekazanie do biura Głównego Negocjatora i innych agend bezpośrednio prowadzących negocjacje właśnie dodatkowo przydzielonych 65 etatów?</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełJerzyOsiatyński">Druga sprawa wiąże się z tym samym, ale podąża w przeciwną stronę. Zgodnie z projektowanymi zmianami w regulaminie Sejmu, które zostaną zapewne przyjęte wkrótce, od przyszłego roku Urząd Komitetu Integracji Europejskiej będzie musiał opiniować zgodność projektów ustaw nie tylko po pierwszym czytaniu, ale także po drugim i trzecim. Pociągnie to za sobą konieczność wzmocnienia prawnej obsady Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PosełJerzyOsiatyński">Stoimy więc przed następującym rozwiązaniem - z jednej strony należy zwiększyć liczbę etatów dla prawników w związku z nowymi zadaniami urzędu, z drugiej strony Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uchyla się od pełnienia roli koordynującej i nie zajmuje się sprawami Biura Pełnomocnika Rządu do spraw Negocjacji o Członkostwo RP w Unii Europejskiej, nie wspominając w ogóle, że Głównemu Negocjatorowi potrzeba jeszcze przynajmniej kilkunastu etatów.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd Komitetu powinien koordynować sprawy dotyczące integracji. Powinien więc pamiętać nie tylko o swoich potrzebach, ale także o potrzebach Biura Pełnomocnika, który przecież ma podstawowe znaczenie w procesie negocjacji. O tym w informacji nie ma ani słowa.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PosełJerzyOsiatyński">W sprawach etatowych powinniśmy wyważyć, co i w jakim stopniu należy zrobić. Czy powinniśmy pozostawić bez zmian obsadę etatową Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, jednak w tych ramach dokonać przesunięć, przekazując dla Głównego Negocjatora dalszych 15 lub 20 etatów, zaś w to miejsce, przy tym samym zatrudnieniu przyjąć nowych 15–20 prawników, którzy zajmą się działalnością związaną z nowymi obowiązkami Urzędu, a więc oceną prawną spójności projektów ustaw z acquis communautaire?</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#PosełJerzyOsiatyński">Przechodzę do punktu dotyczącego wykorzystania rezerw celowych. W części 83 jest rezerwa celowa w pozycji 23 na współfinansowanie programów PHARE. W sprawozdaniu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej na stronie 2 stwierdza się: „Aktualnie trwają prace nad przygotowaniem przez UKIE i Ministerstwo Finansów warunków i zasad uruchomiania środków z ww. rezerwy”.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#PosełJerzyOsiatyński">Przypominam, że taka rezerwa istnieje w 1998 roku. Powstaje więc pytanie, jak to jest możliwe, że w połowie listopada w UKIE i w Ministerstwie Finansów toczą się prace nad regułami przyznawania tych pieniędzy? Rozumiem, że w tym roku te środki w ogóle nie będą wykorzystane. A może są one przydzielane bez określenia warunków i zasad uruchamiania? Drugi przypadek jest wprawdzie mniejszym złem, ale budzi niepokój sytuacja, w której państwo przyznajecie, iż nie ma zasad uruchamiania środków z tej rezerwy. Powstaje pytanie, jak to wpłynie na wykorzystanie analogicznej rezerwy w 1999 roku?</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#PosełJerzyOsiatyński">W uzasadnieniu do planowanych wydatków w rozdziale 9100 paragraf 37 - usługi niematerialne nie wspomina się o tym, że wydatki na usługi niematerialne są ponoszone także w innych resortach, nie tylko w Urzędzie. Nie wiadomo więc, czy w wydatkach ponoszonych przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, o których mowa w sprawozdaniu oraz innych analogicznych wydatkach ponoszonych przez inne resorty, nie odbywa się dublowanie pozycji. Jak w tym zakresie wypełniana jest koordynująca rola Urzędu KIE? W jaki sposób państwo kontrolujecie, czy inni dysponenci budżetu nie wydają pieniędzy z tego paragrafu na te same cele co wy?</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#PosełJerzyOsiatyński">Nie jest też jasne, jak wydawane są pieniądze, o których Urząd napisał w dalszej części: „W ramach tej kwoty planuje się również wydać materiały poświęcone procesom harmonizacji prawa polskiego”. Jest to zbyt ogólnikowe uzasadnienie dla planowanych wydatków.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#PosełJerzyOsiatyński">W rozdziale 9100 w paragrafie 36 mowa jest o dotacjach dla jednostek niepaństwowych na zadania państwowe. Mam tu zastępujące zastrzeżenia: po pierwsze w żadnej z pozycji listy środków na sfinansowanie kosztów operacyjnych wyliczonych tam programów nie mówi się nic, co za te pieniądze zamierza się kupić lub pozyskać. Wymienione są tylko nazwy programów i kwoty, ale nie ma ani słowa o tym, co Polska będzie z tego miała. Dlaczego akurat są to takie sumy? Nie wiadomo też, ile z tych środków zostało wykorzystanych w 1998 roku. Nie umiem więc odpowiedzieć na pytanie, czy te środki były wykorzystywane do tej pory racjonalnie, czy preliminowane w projekcie budżetu pieniądze są dostateczne, za małe czy za duże.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#PosełJerzyOsiatyński">Suma wydatków na poszczególne programy PHARE jest niższa niż łączna suma środków znajdujących się w tym paragrafie o 1.500.000 zł. W uzasadnieniu napisano, że te pieniądze zamierza się przeznaczyć na „promocję wewnętrzną integracji europejskiej”. Co to bliżej znaczy? Co za te pieniądze się kupi? Czy to, co zamierza się kupić, może być finansowane z tego paragrafu? Jak to się ma do współfinansowania programów PHARE?</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#PosełJerzyOsiatyński">Następny punkt, który budzi moje wątpliwości, dotyczy wydatków majątkowych. Są one preliminowane na 1999 rok w wysokości 120.000 zł. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uważa te środki za zbyt małe i zwraca uwagę, że w 1998 roku na wydatki inwestycyjne preliminowane 294.000 zł. W sprawozdaniu urzędu nie wspomina się ani jednym słowem, jak środki preliminowane na 1998 rok zostały wykorzystane. Na szczęście w Komisji Finansów Publicznych istnieje specjalna podkomisja zajmująca się inwestycjami centralnymi. Myślę, że koledzy zwrócą się z zapytaniem do Urzędu KIE przed podjęciem decyzji o wysokości środków na inwestycje w 1999 roku. Z punktu widzenia prezentacji dokumentu jest to niewątpliwa słabość. Należało pokazać, że w 1998 roku mieliśmy tyle, wydaliśmy wszystko i nie zdołaliśmy zabezpieczyć czegoś lub zapisać, że wykorzystanie wynosi np. 30%. W tej chwili nie umiemy powiedzieć niczego.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#PosełJerzyOsiatyński">Następny punkt przedstawiałem państwu również w ubiegłym roku. Poprzednio zwracałem uwagę na fakt, iż brakuje dokładniejszej informacji w paragrafie 69 - składki na rzecz organizacji międzynarodowych co do kosztów funkcjonowania biura UNDP w Polsce. Sprawa ta, zgodnie z naszym ubiegłorocznym postulatem, powinna zostać starannie zbadana przez Komisję Finansów Publicznych. Wydaje się, że nie jest rzeczą prawidłową, jeżeli finansujemy taki agregat jak koszty finansowania biura bez obejrzenia zawartości i stwierdzenia, czy wszystko, co finansujemy ma uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#PosełJerzyOsiatyński">Proponuję, aby wniosek z ubiegłego roku w tym roku powtórzyć.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#PosełJerzyOsiatyński">W sprawozdaniu w części dotyczącej paragrafu 69 Urząd Komitetu Integracji Europejskiej zwraca uwagę na brak środków w wysokości 500.000 zł na składki. Jednocześnie nie zwraca się jednak uwagi, że w pozycji 51 w części 83 - rezerwy celowe zapisano rezerwę na koszty integracji europejskiej i współpracy z OECD w wysokości 9.700.000 zł. Mam więc wrażenie, że panowie nie kojarzą „klamki z drzwiami”. Powstaje wręcz pytanie, czy ta rezerwa nie jest za duża. Mówicie państwo, że brakuje wam 500.000 zł, a rezerwa wynosi 9.700.000 zł. Proszę, aby Ministerstwo Finansów powiedziało nam, na jakie cele jest przeznaczona reszta pieniędzy?</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#PosełJerzyOsiatyński">Na prośbę pana przewodniczącego Mazowieckiego Urząd Komitetu Integracji Europejskiej przedstawił tabelaryczne zestawienie wydatków poszczególnych resortów i urzędów centralnych związanych z integracją europejską. Wypisano tu wszystkie wielkości z rozdziałów 9100. Jest tam zresztą pewna nieścisłość, na co zwraca uwagę autorka opinii Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu pisząc: „W uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej powiada się, że przewiduje się 116.000 zł w budżetach wojewodów na dostosowanie systemu prawa i finansów do wymogów Unii Europejskiej”. Nie jest tak, jak napisała pani Szpringer, że w zbiorczym budżecie wojewodów nie ma żadnej kwoty, ale zapisana kwota wynosi 38.000 zł. Jest tu duża różnica. Być może jest to tylko część zapisów, ale drugiej części nie udało mi się odnaleźć.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd przedstawił tylko zestawienie kwot przeznaczonych na integrację w poszczególnych resortach. W istocie brak jest tu znowu informacji o przewidywanym wykonaniu za 1998 rok. Przecież podstawą oceny projektu budżetu jest przewidywane wykonanie za cały rok, a nie na koniec trzech kwartałów.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia. Powoduje to pojawienie się wątpliwości co do sposobów wykorzystania tych środków przez resorty oraz wykonywania przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej roli koordynatora w całej gospodarce. Jesteście państwo odpowiedzialni za pełną koordynację spraw integracyjnych. Jak to się dzieje, że w tym sprawozdaniu nie ma o tym ani jednego słowa? Jak państwo pojmujecie swoje funkcje koordynacyjne? To budzi wątpliwości posła sprawozdawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Otwieram dyskusję. Proszę o uwagi i pytania do przedstawionego projektu budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełBogumiłBorowski">Na ostatnim posiedzeniu rozszerzonego prezydium Komisji budził wątpliwości fakt, czy przy rozpatrywaniu zmian w regulaminie Sejmu nastąpi powszechność opiniowania we wszystkich fazach prac nad projektami aktów legislacyjnych co do ich zgodności z prawem europejskim, czy departament harmonizacji prawa i spraw traktatowych Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej będzie mieć wystarczającą liczbę etatów, aby sprostać zwiększonym zadaniom.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PosełBogumiłBorowski">W przedłożonym przez Biuro Studiów i Ekspertyz materiale z tabeli nr 3 jednoznacznie wynika, że liczba etatów kalkulacyjnych planowanych na 1999 rok w stosunku do planowanego wykonania zmaleje o prawie 9 etatów, gdy mówimy o pracownikach poza „R”.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PosełBogumiłBorowski">Jak pan minister ocenia potrzeby zwiększenia zatrudnienia we wspomnianym departamencie? Pytam o to również w kontekście wypowiedzi pana posła Osiatyńskiego, który postulował przekazanie części etatów Urzędu KIE dla potrzeb Głównego Negocjatora i Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PosełBogumiłBorowski">Na stronie 3 materiału napisano, że „wynagrodzenie i zatrudnienie planowane na rok przyszły nie budzą zastrzeżeń”. Wręcz odwrotnie, budzą duże zastrzeżenia. Powinno nastąpić istotne zwiększenie etatów kalkulacyjnych.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PosełBogumiłBorowski">Przypominam naszą dyskusję nad budżetem w ubiegłym roku. Postawiliśmy sobie jako cel, że w czasie prac nad budżetem na 1999 rok będziemy dysponować dokładną informacją o liczbie etatów kalkulacyjnych w poszczególnych ministerstwach, urzędach centralnych i urzędach wojewódzkich w komórkach zajmujących się sprawami integracji europejskiej. W planie na 1998 rok znalazły się konkretne zapisy dotyczące liczby planowanych etatów w tych komórkach. Mieliśmy w tym roku dokładnie sprawdzić, czy tak się stało. Tego brakuje mi w materiale.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">W nawiązaniu do wystąpienia pana ministra i oceny pana posła sprawozdawcy chciałbym sformułować cztery problemy w postaci pytań z prośbą o ewentualne uszczegółowienie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełJerzyJaskiernia">Pierwsza sprawa dotyczy umieszczenia w projekcie aktywności pana ministra Czarneckiego. Przepraszam, że tę kwestię ujmuję od strony personalnej. Kształt i zakres kompetencji ministra Czarneckiego wzbudza nie tylko moje zainteresowanie Czytałem nawet specjalne artykuły na ten temat. Gdzie są ulokowane pieniądze na ten cel?</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełJerzyJaskiernia">Teoretycznie leży to w obszarze zainteresowania naszej Komisji, ponieważ ma to być minister zajmujący się integracją europejską. Ostatnio uczestniczyliśmy w spotkaniu w Pałacu Prezydenckim i byłem nieco zdziwiony, że na sali siedzi minister, którego nikt nie wita, nie zasiada w prezydium, mimo że rangą jest wyżej niż sekretarze i podsekretarze stanu. Nie chodzi o protokół, ale była to konferencja na temat uspołecznienia procesu integracji z Unią Europejską i ktoś, kto zajmuje się propagowaniem integracji, powinien tam odgrywać szczególną rolę. Tymczasem pan minister Czarnecki milczał i wyszedł w trakcie konferencji. Być może był to tylko epizod. Chciałbym jednak wiedzieć, gdzie zostały zapisane środki na ten cel.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PosełJerzyJaskiernia">W projekcie zapisana jest suma 1.500.000 zł na propagowanie wewnętrzne integracji europejskiej. Być może to się tu mieści? Jeśli nie jest tylko przejściowa hybryda wynikająca z trudności koalicyjnych, to powinniśmy wiedzieć, jak będzie finansowana działalność ministra Czarneckiego i jakie to będą środki.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PosełJerzyJaskiernia">Druga sprawa dotyczy konstrukcji rezerwy celowej. Raz mówi się, że jest to rezerwa, a jednocześnie, że środki te można przesuwać. Chcę się upewnić, czy jest to konstrukcja, której nie da się zaplanować i trzeba uciekać w kierunku rezerwy? Przecież rezerwy przeznaczone są na pokrycie nieprzewidywalnych wydatków, zaś w tym przypadku rezerwa jest chyba niepotrzebna. Proszę Ministerstwo Finansów o klarowną odpowiedź na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PosełJerzyJaskiernia">Trzecia sprawa ma fundamentalne znaczenie. Rozumiem, że jest to budżet oparty na opcji oszczędnościowej, obniżania inflacji i deficytu. Jednak z ust pana premiera Buzka ciągle słyszymy, że integracja jest priorytetem. Rok 1999 będzie kluczowym rokiem w rozmowach preakcesyjnych. Mogłoby się wydawać, że priorytet w zakresie integracji powinien mieć odzwierciedlenie budżetowe. Tymczasem w prezentowanej konstrukcji tego nie widać. Być może wynika to z metodologii, być może środki są poukrywane, o czym mówił już pan poseł Osiatyński.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PosełJerzyJaskiernia">Jeśli chcemy przewidzieć rolę Urzędu KIE we wszystkich etapach prac nad projektami aktów prawnych, to wymagane są zasadnicze zmiany kadrowe. Nie może to być przesuwanie kilku lub kilkunastu etatów. To jest poważna kwestia. Musi to być dostrzeżone w taki sposób w projekcie budżetu albo zaplanowana operacja skończy się fiaskiem, bo okaże się, iż Urząd Komitetu nie jest w stanie na siebie przyjąć takich obowiązków.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PosełJerzyJaskiernia">Proszę mi odpowiedzieć, czy rząd brał pod uwagę proponowaną przez nas zmianę regulaminu Sejmu i jej konsekwencje personalne? Czy środki na zabezpieczenie tego zadania znajdą się w budżecie na 1999 rok?</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PosełJerzyJaskiernia">Ostatnia sprawa dotyczy finansowania procesu dostosowawczego ze środków pomocowych. Wielokrotnie wyrażane było podejrzenie, że za działania przedakcesyjne płacimy nie tylko my, ale Unia Europejska jest gotowa wspierać ten proces. Na forum Wspólnej Komisji Parlamentarnej RP i UE, której przewodniczy pan Tadeusz Mazowiecki ten wątek powraca.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#PosełJerzyJaskiernia">Jakie odzwierciedlenie w budżecie na przyszły rok ma ciężar procesu przygotowań do członkostwa w Unii? Z takiego sposobu rozpisania budżetu nie możemy wywnioskować tego faktu. Powinno być wyraźnie nakreślone, na co możemy liczyć w 1999 roku, co może być realizowane z przewidzianych środków, czy to tylko kwestia PHARE, czy też innych środków?</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#PosełJerzyJaskiernia">Co kilka dni odbywają się liczne konferencje, narady, spotkania związane z procesem integracji z Unią. Środki pomocowe gdzieś są kierowane, stają się udziałem różnych fundacji i instytucji, być może nie pojawiają się tam, gdzie powinny. Jak w strategii budżetowej problem zewnętrznego zasilania jest zaprezentowany?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławKalemba">Chcę podzielić się z państwem kilkoma uwagami związanymi z mijającym rokiem i funkcjonowania w nim Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Problemy kompetencyjne w dalszym ciągu nie są klarowne. Kilka innych kwestii budzi niepokój.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełStanisławKalemba">Martwi mnie, że na posiedzeniu Komisji brakuje dzisiaj pani minister Karasińskiej-Fendler. Jest ona osobą pełniącą obowiązki sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej, a więc także wewnątrz nie ma jeszcze pełnej klarowności sytuacji. Dobrze byłoby, gdybyśmy poznali bezpośrednio stanowisko szefa Komitetu wobec planu budżetu na przyszły rok.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełStanisławKalemba">Widzę, że jesteśmy zgodni co do oceny, że Urząd KIE nie pełni jak dotychczas roli koordynacyjnej i nie ma zabezpieczeń w tym zakresie na przyszły rok. Uwagi dotyczą liczby etatów, opiniowania projektów wszystkich ustaw. Realnie zaś plan budżetu jest o 2% mniejszy niż w tym roku. Jak te rosnące zadania mają być wykonywane?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełStanisławKalemba">W opinii Biura Studiów i Ekspertyz znalazły się m.in. uwagi dotyczące kwoty planowanej na wydatki Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, która zabezpiecza potrzeby w 51%, w tym w zakresie wynagrodzeń w 81%, a w innych pozycjach nawet w 19%. Jak chcemy realizować zadania w przyszłym roku w kontekście naszych doświadczeń z dotychczasowej pracy Urzędu KIE.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełStanisławKalemba">Przypominam sobie dyskusję budżetową w poprzednim roku. Rozmawialiśmy o wz-mocnieniu etatowym naszego przedstawicielstwa w Brukseli i nasilenia lobbingu Polski. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma tam swoje funkcje i zadania, a Komitet Integracji Europejskiej powinien mieć swoje. Nie wiem w dalszym ciągu, jak te kwestie są koordynowane.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełStanisławKalemba">Proszę, aby pan minister powiedział konkretnie, ile etatów jest naprawdę potrzebnych tu w Warszawie i w Brukseli.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PosełStanisławKalemba">Jeśli nie będzie wystarczającego budżetu, wrócimy znowu do wszystkich tych problemów, o których już mówiliśmy na posiedzeniach Komisji i Sejmu. Będziemy pytać, dlaczego czegoś nie zrobiono, dlaczego nie opracowano itd.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PosełStanisławKalemba">Nakładamy kolejne zadania, a budżet się zmniejsza. W ubiegłym roku ówczesny szef Urzędu Komitetu Integracji powiedział w zdecydowany sposób, jakie środki są potrzebne dla właściwego funkcjonowania. Teraz okazuje się, że budżet nie daje ponownie możliwości pełnego sfinansowania potrzeb Urzędu KIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszIwiński">Uwzględniając uwagi panów posłów Osiatyńskiego i Jaskierni, chciałbym spuentować dotychczas wyrażone obawy mówiąc, że projekt budżetu w zakresie, jakim zajmuje się nasza Komisja, jest skażony dwoma podstawowymi słabościami. Trzeba się bawić w Sherlocka Holmesa, aby znaleźć jakieś dane. Po drugie, rzeczywiście z tego zestawienia nie wynika synergiczny element nowej jakości, w której Urząd Komitetu Integracji Europejskiej miałby spełniać rolę koordynatora wobec rozmaitych podmiotów politycznych i gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełTadeuszIwiński">Dla mnie sprawą najbardziej kuriozalną jest pierwsza i druga strona pisma pani minister Karasińskiej-Fendler do pana przewodniczącego Komisji, gdzie prezentuje się dwa warianty budżetu urzędu. Różnica między nimi nie jest sprawą kosmetyczną. Uwzględniając nawet decyzję Rady Ministrów o przesunięciu kwoty 10.500.000 zł, to nadal rozbieżność jest wielka. W jakim trybie i w jaki sposób mają być rozwiązane te rozbieżności? Jakie są zagrożenia w przypadku przyjęcia niższego wariantu?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełTadeuszIwiński">Posłużę się przykładem. Mieliśmy dzisiaj analogiczną sytuację na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych zajmującej się budżetem resortu. Spóźniłem się i było mi naprawdę przykro, że pod koniec posiedzenia musiałem zepsuć miłą atmosferę i zdjąć uśmiech z twarzy ministra Ananicza, który był bardzo zadowolony z budżetu. Zadałem bowiem pytanie, jak to jest, że minister Geremek występuje do premiera o odwołanie jednego z wiceministrów, ponieważ ten na posiedzeniu Rady Ministrów przystał na niższy budżet MSZ niż zaplanowany. Tutaj zaś sprawa dwóch wersji jest zapisana expresis verbis.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełTadeuszIwiński">Ostatnia uwaga jest już szczegółowa. W tabeli nr 3 opinii Biura Studiów i Ekspertyz zawarte są dwie dane dotyczące wynagrodzenia. Na 1999 rok przewiduje się zatrudnienie pracowników służby cywilnej. Nie jest jeszcze realizowana ustawa o służbie cywilnej, a koalicja występuje z projektem nowelizacji ustawy i nie wiadomo, jaki będzie jej los. Mamy dziś status quo, a nawet ubywa pracowników służby cywilnej. Skąd biorą się tu dane w tej dziedzinie? Na jakiej podstawie prawnej?</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełTadeuszIwiński">Z danych wynika też, że średnie płace służby cywilnej w 1999 roku mają być niższe niż w 1998 roku o kilkanaście procent. To dość zagadkowa informacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Najpierw chcę wyjaśnić panu posłowi Kalembie, że mam przed sobą pismo Prezesa Rady Ministrów, z którego wynika, kto jest upoważniony do prezentowania projektu budżetu w poszczególnych częściach. W części 27 zapisany jest podsekretarz stanu Paweł Samecki. Oczywiście, że obecność pani minister Karasińskiej-Fendler z powodów merytorycznych byłaby dla nas pożądana, ale panowie, którzy dzisiaj stawili się na posiedzenie, mają upoważnienie pana premiera.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Pan minister Samecki na początku swojego wystąpienia wygłosił uwagę dotyczącą nakładów na integrację, czyli 70.000.000 zł, mówiąc że nie jest to całość kosztów. Myślę, że istnieje trudniejszy problem prezentacyjny wobec społeczeństwa. Pan słusznie zwrócił uwagę, że jest to większy wysiłek niż owe 70.000.000 zł. Jednak w gazetach i różnych programach telewizyjnych mówi się, że Unia od nas czegoś wymaga. Czy to jest więc wysiłek z powodu reform, które przecież przeprowadzamy, czy ten wysiłek jest skierowany na sprostanie wymaganiom Unii Europejskiej?</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Problem prezentacyjny jest więc bardziej skomplikowany. Byłbym ostrożny w formułowaniu opinii, iż to Unia od nas tego wymaga. Przecież realizując reformy wymagamy sami od siebie.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Podkreślono już bardzo istotne problemy etatowe. Chciałbym także usłyszeć od Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, jak ten problem rozwiązać. Nasza Komisja musi podać propozycję, ale chcemy usłyszeć ją od państwa.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PosełTadeuszMazowiecki">W rozporządzeniu Rady Ministrów dotyczącym ustanowienia Pełnomocnika Rządu do spraw Negocjacji o Członkostwo Polski w Unii jest powiedziane, że wydatki związane z działalnością tego urzędu są ponoszone z budżetu państwa w części dotyczącej odpowiednio Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Komitetu Integracji Europejskiej oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dwie instytucje - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i resort spraw zagranicznych ponoszą chyba tylko rzeczowe wydatki, zaś sprawy etatowe ciążą głównie na Urzędzie KIE.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PosełTadeuszMazowiecki">W zakresie negocjacji skończyły się żarty - jak to mówił Wieniawa-Długoszowski - a zaczęły się schody. Rozpoczęły się poważne negocjacje i w przyszłym roku będą one zintensyfikowane. Nie ulega wątpliwości, że ta komórka, jaką jest Główny Negocjator, musi mieć stworzone dobre warunki pracy. Na szczęście jest to komórka, która pracuje dobrze.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Ze swej strony popieram wniosek o znalezienie rozwiązania spraw etatowych, które zapewnią pracę zespołu negocjacyjnego, Głównego Negocjatora. W tej fazie negocjacji nie wystarczy zebrać odpowiednie dane z ministerstw, lecz trzeba je zweryfikować, opracować itp.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Kolejna sprawa wiąże się ze zmianami regulaminowymi Sejmu. Komisja jest zainteresowana możliwością spełnienia przez Urząd Komitetu Integracji Europejskiej warunków postulowanych przez nas we wniosku o zmianę regulaminu Sejmu. Dlatego poprzemy propozycje w tym zakresie, ale musimy wskazać sposoby rozwiązania tego problemu. Zastanówmy się więc wspólnie nad tymi sprawami.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Otrzymałem pismo od Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która postuluje rozważenie możliwości zwiększenia budżetu Agencji o kwotę 436.900 zł. Jaki jest stosunek do postulatu Agencji?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełJerzyOsiatyński">Polska Agencja Rozwoju Regionalnego nie jest dysponentem budżetu pierwszego stopnia. Nie ma statutu ministerstwa ani agendy rządowej. Nie może więc znaleźć się z budżecie na przyszły rok.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, zgodnie z prawem budżetowym, a następnie zgodnie z ustawą o finansach publicznych, będzie mógł, jak to robił do tej pory, na zasadzie umów-zlecenia przekazywać pewne zadania tej agencji. Nie należy twierdzić, aby agencja nie otrzymywała tych zadań, ale też nie należy ograniczać Urzędu KIE w sprawie wyboru ewentualnie innego wykonawcy, który lepiej niż Polska Agencja Rozwoju Regionalnego może te zadania wypełnić.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PosełJerzyOsiatyński">Nie może być tu mowy o automatycznym działaniu. Agencja sama nie może figurować w ustawie budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełCzesławSiekierski">Analiza przedstawionej propozycji budżetowej pozwala stwierdzić, że po raz kolejny środki nie odpowiadają oczekiwaniom i naszym dyskusjom toczonym od roku na temat priorytetów i wadze problemów integracyjnych.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełCzesławSiekierski">Analizując stan zatrudnienia w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej oraz komórkach zajmujących się tymi sprawami w poszczególnych resortach, widać wyraźnie, że problematyka ta nie może się wciąż przebić na należną jej pozycję priorytetową.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełCzesławSiekierski">Z chęcią zapytam przedstawiciela Urzędu KIE o średnią płacę w Urzędzie. Z mojej wiedzy wynika, że w Urzędzie występuje duża płynność kadr. Jeśli nie będziemy mieć dobrych pracowników zajmujących się integracją europejską, to trudno sobie wyobrazić przeprowadzenie procesu przygotowawczego.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PosełCzesławSiekierski">Wiemy wszyscy, że prowadzony screening i ustalenia z przeglądu wynikające powinny być wdrażane w dużej mierze w 1999 roku, a na to trzeba przeznaczyć określone środki.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PosełCzesławSiekierski">Mówiąc o współfinansowaniu programów pomocowych, wiemy że od dwóch lat Komisja Europejska podkreśla wyraźnie, iż musimy przejąć koszty operacyjne wdrażania środków PHARE. W 1999 roku żadne koszty operacyjne nie będą już pokrywane ze środków PHARE, lecz ze środków budżetowych Polski. Strumyk pieniędzy na te cele z Unii Europejskiej powoli zanika.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PosełCzesławSiekierski">W przyszłym roku będziemy jednocześnie wdrażać program PHARE 98, który zakłada, że każdy z projektów będzie w określonej kwocie kofinansowany przez stronę polską. Właśnie na to są zaplanowane środki w budżetach poszczególnych resortów.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#PosełCzesławSiekierski">Pan poseł Osiatyński powiedział, że Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uchyla się od pełnienia funkcji koordynacyjnych wobec biura Głównego Negocjatora. Trzeba zapytać, na jakiej podstawie tak mocne słowa zostały wypowiedziane przez pana posła? Sądzę, że Główny Negocjator i jego biuro są częścią Urzędu KIE i cały Urząd Komitetu Integracji Europejskiej pracuje na jego potrzeby. Możemy tworzyć kolejne struktury, ale wówczas na pewno będą kłopoty z obsadą w nich wszystkich stanowisk, natomiast koszty wzrosną.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#PosełCzesławSiekierski">Pan poseł sprawozdawca mówi, że istnieje potrzeba przekazania 15 lub 20 etatów do biura Głównego Negocjatora. Nie twierdzę, że takiej potrzeby nie ma, ale na jakiej podstawie jest sformułowany ten sąd?</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#PosełCzesławSiekierski">Jak ma być realizowana funkcja koordynująca Urzędu przy tak niejasnym rozpisaniu kompetencji dla poszczególnych instytucji? Parząc na proponowane rezerwy celowe w pozycjach 38 i 47 dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych zapisane są pewne kwoty na działania integracyjne. Jednak podstawowa koordynacja techniczna i rzeczywista znajduje się w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej, dlatego ostrożnie podchodziłbym do propozycji przekazania etatów Urzędu w inne miejsce. Jeśli nasza Komisja nie będzie popierać działań wspierających Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, to ten może się czuć trochę zagubiony.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#PosełCzesławSiekierski">Pan przewodniczący wspomniał o wsparciu finansowym Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Od roku brak jest decyzji co do koordynacji polityki regionalnej na szczeblu rządowym. Stąd role koordynacyjne w tym zakresie przypisane są Urzędowi KIE. Nie ma sprecyzowanego określonego podmiotu, który w skali kraju zajmowałby się koordynacją polityki regionalnej. Mam nadzieję, że reforma ustrojowa państwa przyniesie zmianę w tej dziedzinie. W tej chwili Polska Agencja Rozwoju Regionalnego wypełnia pewną lukę pełniąc funkcje nie tylko wdrażające, ale także wychodzące poza jej statutowe działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nawiązując do wypowiedzi mojego przedmówcy, nie trzeba wyrażać obawy o to, że nasza dyskusja może podważyć pozycję Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Wynika to raczej z naszej głębokiej troski, którą od szeregu lat wykazujemy co do wypełniania przez Urząd KIE jego ustrojowej funkcji.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">O ile z ogromnej dokumentacji rządowej i parlamentarnej wynika, że istnieje określona polityka integracji, choć można dyskutować nad szczegółami, o tyle z przedłożonych materiałów finansowych może wynikać wątpliwość, i tu zgadzam się z moimi poprzednikami, czy istnieje skuteczna realizacja koordynacji polityki integracyjnej przez Urząd KIE. Nie kieruję tej wątpliwości do kierownictwa, ale chciałbym wiedzieć, czy instytucjonalnie zabezpieczono możliwość efektywnego oddziaływania na kształt polityki realizowanej w rozproszonych segmentach. Przecież od 1 stycznia 1999 roku poważny zakres polityki regionalnej przechodzi w ręce wojewodów.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Budzi wielki niepokój fakt, że w opracowaniach pani minister Karasińskiej-Fendler wskazuje się, iż niezbędny poziom wydatków 44.663.000 zł znajduje pokrycie w kwocie nieco ponad 23.000.000 zł, że budżet jest realnie o 2% niższy od ubiegłorocznego, kiedy to ze screeningu i prac negocjacyjnych wynika raczej, że budżet powinien być tu zwiększony poważnie. W niektórych obszarach, np. w usługach niematerialnych następuje spadek nakładów w stosunku do 1998 roku. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że mijający rok nie był rokiem świetlanym w funkcjonowaniu Komitetu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeżeli następuje wzrost zadań merytorycznych Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej wynikający z procesów negocjacyjnych, z konieczności wdrażania założeń dostosowania prawa, co następuje w wyniku screeningu i prowadzonych prac legislacyjnych, skoro dochodzą nowe segmenty związane z bieżącą obsługą legislacji Sejmu i Senatu, to te zadania powinny znaleźć swój wyraz etatowy i finansowy. Niepokoi mnie fakt, o którym mówił już pan poseł sprawozdawca, że z informacji Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej na temat stanu planowania i wykorzystania środków w innych niż Urząd komórkach administracji rządowej nie wynika, abyśmy mieli pełną kontrolę nad tymi procesami. Sprawa wydaje się być bardzo poważna. Jest jeszcze trochę czasu do zamknięcia tego budżetu, a więc trzeba w porę wyciągnąć wnioski z przyjęcia za priorytet kraju przygotowań do integracji z Unią Europejską.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Proszę o odpowiedzi na pytania i wątpliwości posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Dziękuję za szereg uwag i sformułowań, z których wynika duża troska, z jaką państwo odnoszą się do spraw finansowania nie tylko Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, ale całego procesu integracji. Jest to niewątpliwie zadanie fundamentalne i spróbuję pokazać, jakie odzwierciedlenie znajduje ten fakt w procesie budżetowania.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Zacznę jednak od odpowiedzi na konkretne pytania. Pan poseł Osiatyński zwrócił uwagę na sposób prezentacji materiału. Być może nie wszystkie dane zostały pokazane w sposób dostateczny, ale zawsze stoimy przed problemem przedłożenia państwu opasłego dzieła, które pokaże po kolei wszystkie elementy związane np. z kwotą 12.500 zł na programy rozwoju regionalnego realizowane przez Polską Agencję Rozwoju Regionalnego. Jesteśmy w stanie to wszystko pokazać, ponieważ do tych kwot doszliśmy na podstawie szeregu analiz i obliczeń. Jednak względy praktyczne powodują, że prezentacja jest ograniczona do syntezy.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Jeśli chodzi o relacje między Biurem Pełnomocnika Rządu do spraw Negocjacji o Członkostwo RP w Unii Europejskiej a naszym urzędem, to istotnie mamy do czynienia z pewnym paradoksem instytucjonalnym, polegającym na tym, że z innego miejsca w budżecie i z innego organu wydzielone są etaty na obsługę Głównego Negocjatora, który organizacyjnie jest usytuowany w innym organie administracji. To nieoptymalna sytuacja, ale jest dziedzictwem przeszłości. Jedyne, co możemy zrobić, to wspierać Głównego Negocjatora. Nie podzielam więc zdania pana posła Osiatyńskiego, iż Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uchyla się od udzielania wsparcia biuru Głównego Negocjatora. Nie wynika to chyba z przedstawionych dokumentów ani z faktycznych relacji między naszym urzędem a osobami pracującymi w biurze Głównego Negocjatora.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Drugi poważny problem poruszył pan poseł Osiatyński i kontynuowali go inni panowie zabierający głos. To sprawa rezerwy celowej na współfinansowanie programów PHARE. Pytano, dlaczego nie ma procedury i skąd wzięły się te kwoty. Rezerwy celowe są tworzone, gdy w momencie konstruowania budżetu nie ma jasności, na jakie konkretne działania należy przeznaczyć te kwoty Tworzy się więc rezerwy, które są abstrakcyjnymi sumami, które później w trakcie roku budżetowego konkretyzuje się.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Jednak w trakcie konstruowania budżetu byliśmy w stanie określić środki potrzebne dla finansowania kosztów operacyjnych oraz meritum programów i dlatego z początkowej kwoty docelowej wynoszącej 163.000.000 zł owe 10.000.000 zł przesunięto do budżetu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Pierwsza wątpliwość została więc tu wyeliminowana. Sprecyzowano bowiem potrzebę i część kwoty została przesunięta do budżetu Urzędu Komitetu.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Pytano, dlaczego nie ma procedury. Taka procedura istnieje w odniesieniu do 1998 roku, lecz do jednej kategorii kosztów - kosztów operacyjnych. Jest to związane z administrowaniem programów.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W rezerwie celowej na 1999 rok tworzymy dodatkowo nową kategorię środków - nie tylko na koszty operacyjne, lecz także na przedsięwzięcia merytoryczne. Nie mamy tu rzeczywiście jeszcze procedury. Jest to nowa kwestia i opracowujemy wspólnie z Ministerstwem Finansów zasady proceduralne. Uruchomienie tych środków nastąpi znacznie wcześniej niż w tym roku, w którym rzeczywiście były pewne opóźnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełJerzyOsiatyński">Jaka była rezerwa celowa na 1998 rok i jakie jest jej wykorzystanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Rezerwa wynosiła 17.500.000 zł na koszty operacyjne. W tej chwili jest wykorzystana suma ok. 13.000.000 zł. Rezerwa była uruchamiania transzami.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Dodatkowe 5.000.000 zł zostało przeznaczone na wspieranie programów rozwoju regionalnego, co jest wykorzystane w 3.000.000 zł. W tej chwili ostatnia propozycja na 2.000.000 zł została przedłożona ministrowi finansów. Po wydaniu tej decyzji wykorzystana będzie cała rezerwa.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Kolejne pytanie ma również szerszy zakres i dotyczy koordynacji w dziedzinie usług niematerialnych. Być może prezentacja materiałów nie jest wyczerpująca, ale oczywiście intencją urzędu nie jest dublowanie wysiłków innych resortów. Np. tłumaczenia, które leżą w zakresie resortów, są wykonywane przez same resorty. Natomiast tłumaczenia aktów regulacyjnych Unii Europejskiej, które mają charakter interdyscyplinarny lub ogólny są wykonywane przez nas. To jest właśnie działanie koordynacyjne.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Pan poseł pytał także o kwotę 12.730.000 zł na kofinansowanie programów PHARE i koszty operacyjne, w tym 1.500.000 zł na promocję integracji europejskiej. Dlaczego owe 1.500.000 zł tam się znalazło? Ponieważ ogólna pozycja to dotacje dla jednostek niepaństwowych, takich jak Polska Agencja Rozwoju Regionalnego lub podmioty wykonujące zadania w dziedzinie promocji integracji europejskiej. Przygotowany program promocji integracji ma roboczą nazwę Program informacji dla społeczeństwa. Jest efektem pracy Departamentu Informacji i Komunikacji Społecznej. Mamy zamiar przedłożyć ten program na posiedzeniu Komitetu Integracji Europejskiej. Chcielibyśmy, aby program ten stał się programem nie tylko Urzędu KIE, ale rządu.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">1.500.000 zł jest swego rodzaju forpocztą dla tego wielkiego programu, o który wnioskowały rozmaite gremia, począwszy od rolników, skończywszy na biznesmenach. Business Centre Club apeluje do rządu, aby informacja o regulacjach europejskich została szczególnie wyeksponowana w budżecie państwa w przyszłym roku.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Ten program jest odpowiedzią na taki postulat.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Pytał pan poseł, ile wydaliśmy z tegorocznego programu PHARE. Ze względu na oszczędność zakresu informacji przedłożonej państwu nie zawarliśmy w tym materiale szczegółowych danych na temat poszczególnych programów, nakładach na nie i stopniu ich wykorzystania. Możemy to zrobić w każdej chwili.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W sprawie biura UNDP w Warszawie istnieje umowa między rządem polskim i UNDP, która określa wszystkie koszty detalicznie. Dostarczę państwu te informacje na piśmie.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W sprawie zbiorczego budżetu wojewodów będę prosić kolegów z Ministerstwa Finansów o wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Przyznam, że pan przewodniczący nie prosił o przedłożenie informacji o przewidywanym wykonaniu za bieżący rok. Nie wiem, czy w tak krótkim czasie bylibyśmy w stanie przygotować taką informację, ponieważ mogłaby być dostarczona dopiero po uzyskaniu danych ze wszystkich resortów, a to zajęłoby trochę czasu.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Dla pełnej obsługi Sejmu i Senatu w zakresie opiniowania wszystkich projektów aktów prawnych w każdej fazie prac sądzę, że istniałaby potrzeba dodatkowych 15 etatów dla prawników, licząc, że poczynimy pewne oszczędności.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Koszty działalności pana ministra Czarneckiego mieszczą się, o ile wiem, w projekcie budżetu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W sprawie wydatków rzędu 1.500.000 zł na promocję już się wypowiedziałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełJerzyJaskiernia">Z jakiej przyczyny Komisja Integracji Europejskiej nie ma wpływu na wydatki biura ministra, który zajmuje się sprawami integracyjnymi?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełJerzyOsiatyński">Mamy wpływ w takim samym zakresie, jak w przypadku wydatków na ten cel z poszczególnych ministerstw i urzędów.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Do sprawy konstrukcji rezerwy celowej dodam jeszcze, że z początkowej wielkości 163.000.000 zł przesunięto 10.000.000 zł do budżetu części 27.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Sprawa środków pomocowych i finansowania procesu preakcesyjnego ma bardzo poważne znaczenie. W pełnym zakresie będziemy mogli pokazywać wymiar środków i możliwość łączenia środków na tle budżetu państwa po wejściu w życie ustawy o finansach publicznych. Zgodnie z nią środki pomocy finansowej będą traktowane jako środki publiczne. Będą prezentowane jako odrębna kategoria środków w budżecie państwa. Pozwoli to na większą koordynację działań w tym zakresie oraz lepszą prezentację obu źródeł finansowych.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Kolejny problem poruszony przez panów posłów dotyczył odzwierciedlenia w projekcie budżetu priorytetu rządu, jakim jest niewątpliwie integracja z Unią Europejską. Poniekąd dowodem na to jest bardzo niedoskonały jeszcze wskaźnik wzrostu nakładów na wąsko rozumianą integrację europejską w poszczególnych resortach. W 1999 roku następuje znaczący wzrost nakładów. Jest to czterokrotny wzrost w stosunku do 1998 roku.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Pan poseł Kalemba podkreślał, że już w informacji Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej podkreślaliśmy trudność wykonania zadań na przyszły rok. Pismo pani minister Karasińskiej-Fendler nie koliduje ze stanowiskiem rządu. Pokazuje się w nim sposób ewolucji myślenia i dochodzenia do rozwiązań realistycznych zapewniających realizację poszczególnych zadań. Moglibyśmy oczywiście marzyć o większym budżecie, ale wiemy, iż jest to marzenie niemożliwe do spełnienia. Przedłożony budżet zapewnia wykonanie minimalnych zadań. Ważne będzie też wykorzystanie rezerwy celowej w wysokości 9.700.000 zł w pozycji 51. Urząd, działając w ramach upoważnienia, wystąpił do Rady Ministrów o przyznanie środków, które zapewniłyby zniwelowanie rozbieżności między zadaniami a nakładami. Zostało to zrealizowane poprzez przesunięcie 10.000.000 zł z rezerwy celowej i poprzez wystąpienie o uruchomienie środków z drugiej rezerwy celowej przeznaczonej na integrację europejską.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Pan poseł Iwiński pytał o służbę cywilną. Po mojej lewej stronie siedzi właśnie ta jedna osoba pokazana w tabeli nr 1, czyli pan dyrektor generalny Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Jego płaca jest kwalifikowana w taki sposób. Wynika to z rozwiązań przejściowych ustawy o służbie cywilnej.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Średnia płaca w urzędzie wynosi 1970 zł, przy czym etat kalkulacyjny wynosi ok. 1900 zł. Przyznam, że to niskie kwoty biorąc pod uwagę konkurencyjność sektora prywatnego. Zmagamy się z tą konkurencją i przyznaję, że następuje duża płynność kadr właśnie z tego powodu. Jest to jednak bolączka całej administracji.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W dokumentach Unii Europejskiej sugeruje się właśnie, że służby administracyjne nie są dostosowane do konkurencyjności, ponieważ nie są atrakcyjne finansowo. Poziom umiejętności i kwalifikacji kadr nie jest dostateczny i nie odpowiada w pełni potrzebom związanych m.in. z procesem integracji.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Istnieje rzeczywista trudność w odzwierciedleniu finansowania organu kolektywnego, jakim jest Komitet Integracji Europejskiej. Ta konstrukcja powoduje trudność w prezentacji nakładów finansowych realizowanych przez poszczególnych członków Komitetu. Organ ten ma niekiedy kłopoty z kontrolowaniem i wpływaniem na te organy administracji, które pozostają poza Komitetem Integracji Europejskiej. Takie jednak ustawowe rozwiązanie przyjęto w 1996 roku.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">W odpowiedzi na uwagi pana posła Siekierskiego chcę powiedzieć, że duże nadzieje należy wiązać z powstaniem komitetu do spraw polityki regionalnej, który został powołany w łonie Rady Ministrów Wierzę, że to pozwoli na wzmocnienie funkcji koordynacyjnych w dziedzinie polityki regionów.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#PodsekretarzstanuPawełSamecki">Kończąc pozwolę sobie wypowiedzieć się na temat wniosku Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Na początku mojej wypowiedzi powiedziałem, że akceptując ten wniosek chciałbym, aby wielkość rezerwy celowej, przesunięta do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej została powiększona o 436.900 zł, ponieważ przychylamy się do zasadności tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">W dzisiejszej debacie musimy pamiętać, jak trudny jest budżet 1999 roku. Trzeba będzie podejmować trudne decyzje. Z materiału przedstawionego przez Biuro Studiów i Ekspertyz na stronie 4 widać wyraźnie, że priorytet związany z integracją z Unią Europejską jest niewątpliwie widoczny. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że jeśli porównujemy ustawę budżetową z 1998 roku i plan na 1999 rok, to mamy do czynienia z czterokrotnym zwiększeniem środków na integrację europejską. Nie jest to żonglerka liczbami, gdyż środki z rezerwy na współfinansowanie programów PHARE są przeznaczone na wspieranie procesu integracji. Proszę pamiętać, że program PHARE zmienił swój charakter. Nie jest już programem wspierającym proces transformacji w Polsce, lecz wspiera bezpośrednio przygotowania do integracji z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">153.000.000 zł w rezerwie celowej to środki absolutnie przeznaczone na proces integracyjny. Tak powinny być postrzegane.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">Suma 163.000.000 zł, a obecnie 153.000.000 zł nie jest liczbą abstrakcyjną. Departament Budżetu Funduszy Unijnych w Ministerstwie Finansów skrupulatnie liczył w kategoriach projekcji. Przyjęto założenie, że koszty operacyjne szacowane są w wysokości 10% spodziewanych projektów PHARE i współfinansowanie strony polskiej będzie wynosić 55%. Te kwoty dały wielkość rezerwy celowej.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">Wszystkie środki pomocowe nie są postawione od razu do dyspozycji rządu polskiego. Dlatego też zapisaliśmy to jako rezerwę celową, ponieważ do końca nie wiadomo, jak i kiedy będą przydzielone. Umowa o finansowe memorandum oznacza postawienie tych środków do dyspozycji, lecz nie oznacza jeszcze ich fizycznej dyspozycyjności. W ustawie o finansach publicznych będzie zapisane, że są to środki potencjalne.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">Następna istotna kwestia, którą powinni państwo wziąć pod uwagę, to fakt, że Urząd Komitetu Integracji europejskiej pełni funkcję koordynatora. Jest to funkcja ustawowa. Proces integracji europejskiej jest procesem zinternalizowanym przez całą administrację publiczną. Coraz szerzej administracja publiczna w tym procesie uczestniczy. W ramach zespołu negocjacyjnego istnieją 34 podzespoły negocjacyjne prowadzone przez wiodące resorty. Duża część wysiłku negocjacyjnego odbywa się w resortach.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówKrzysztofNers">Nastrój debaty budżetowej jest niewątpliwie nastrojem minorowym. Zdajemy sobie sprawę, że to trudny budżet, ale jest on budżetem w miarę racjonalnym. Proszę pamiętać o środkach w rezerwach celowych i środkach w resortach Wówczas ta sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej i priorytety rządu oraz całego polskiego społeczeństwa są niewątpliwie zachowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Za chwilę oddam głos panu posłowi Osiatyńskiemu z prośbą o naszkicowanie kierunków naszego stanowiska w sprawie projektu budżetu.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Niezupełnie zgodziłbym się z określeniem użytym przez pana ministra Nersa, że nastrój debaty jest minorowy. Nie jest tak. Próbujemy pomóc instytucjom integracyjnym rozumiejąc możliwości i ograniczenia budżetu.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Mam pewną pretensję do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w szczegółowej sprawie ważnej dla naszej Komisji i prac Komisji Wspólnej Parlamentarnej RP i UE. Do tej pory nie otrzymaliśmy polskiego tłumaczenia raportu o postępie rocznym. Dla naszych prac jest to ważna rzecz. W przeciwnym razie musimy korzystać z materiałów w obcych językach, a jednak polska wersja bardzo ułatwiłaby nam pracę.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Przy okazji raportu warto powiedzieć, że nie jest raport w minorowym tonie, jest dla Polski bardzo korzystny, partnerski. Wykazuje poważne braki i trudności w dziedzinach, w których nie zaczęliśmy nawet prac, np. w dziedzinie ochrony środowiska, walki z korupcją itp.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Członkowie Komisji muszą zapoznać się z treścią raportu i dlatego prosimy o dostarczenie jego polskiej wersji.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Pan minister mówił o programie informacji. Chcę podkreślić, że dla Komisji jest to bardzo ważna sprawa z punktu widzenia roli parlamentu. Chcielibyśmy zostać poinformowani przed ostatecznym zatwierdzeniem koncepcji tego programu informacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełJerzyOsiatyński">Możemy zacząć od spraw zatrudnieniowych, tzn. etatów. One są najważniejsze. W tej kwestii trzeba powiedzieć w punkcie pierwszym, że należy podzielić wniosek pana ministra Sameckiego i jednego z panów posłów, aby wydzielić w osobnej części środki dla Głównego Negocjatora i jego biura. Zdaję sobie sprawę, że funkcja ta będzie istnieć przez określony czas, ale mimo wszystko sytuacja obecnie jest tak niejasna, że trudno ocenić wykonanie, przyznane środki itp. Niektóre spory wynikają właśnie z braku takiego wydzielenia.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełJerzyOsiatyński">Każdy chciał mieć Głównego Negocjatora u siebie. Nie wiedzieliśmy, gdzie ma być usytuowany - czy w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, czy w Ministerstwie Spraw Za-granicznych, czy też w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. Wśród tych przepychanek ostatecznie znalazł się w obecnym miejscu. W tej sytuacji nie wiadomo, na czyją pomoc i etaty Główny Negocjator ma liczyć. Proszę zwrócić uwagę na zapisy w tej kwestii w projekcie budżetu. Część pomocy idzie z jednego organu, część z drugiego, etaty z kolejnego itd.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PosełJerzyOsiatyński">Proponuję, aby Komisja przyjęła wniosek o utworzenie części budżetowej.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PosełJerzyOsiatyński">Tu zawarta jest także odpowiedź na pytanie pana posła Siekierskiego, skąd poseł sprawozdawca wiedział, że Głównemu Negocjatorowi potrzebne są pieniądze na etaty. Było to proste. Jeśli weźmiecie państwo pismo pani minister Karasińskiej-Fendler w sprawie projektu budżetu, to nie znajdziecie w nim ani słowa na temat potrzeb biura Głównego Negocjatora. A tymczasem jest to struktura, za którą pani minister powinna być odpowiedzialna Naprawdę nikt nie chce przyjąć odpowiedzialności w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#PosełJerzyOsiatyński">Zaniepokojony taką sytuacją zwróciłem się z zapytaniem, czy tam rzeczywiście nic nie potrzeba. Pamiętałem, że w chwili, gdy było przyznawanych 65 etatów, to były one przyznawane jako środki celowe na potrzeby prowadzenia negocjacji. Przecież negocjuje właśnie Główny Negocjator, a on dostał z tego 23 etaty, do MSZ poszło 15 etatów. Czy naszym zamysłem w 1998 roku było takie przydzielenie tych środków? Na 65 etatów przyznanych tylko 38 zostało skierowanych bezpośrednio do spraw negocjacyjnych, a reszta wspierała pracę Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. To jest życzliwa interpretacja dla urzędu. Nikt z nas nie umie dzisiaj powiedzieć, jak są wykorzystane te dodatkowe etaty.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#PosełJerzyOsiatyński">Stąd wzięła się moja propozycja, aby środki niezbędne do prowadzenia negocjacji i dodatkowe 20 etatów, które są potrzebne dla Głównego Negocjatora, wziąć z tego miejsca, gdzie znalazły się w budżecie na 1998 rok.</u>
<u xml:id="u-23.6" who="#PosełJerzyOsiatyński">Urząd Komitetu Integracji Europejskiej ma dodatkowe zadania, z czym wiąże się potrzeba dodatkowych 15 etatów, ale z nieco innym nastawieniem i specjalnością. Chodzi bowiem o prawników, którzy będą dokonywać oceny zgodności z prawem europejskim, a nie specjalistów od negocjacji.</u>
<u xml:id="u-23.7" who="#PosełJerzyOsiatyński">Jest to trzyczęściowa propozycja - po pierwsze wydzielenie części budżetu dla Głównego Negocjatora, po drugie przekazanie etatów negocjacyjnych, po trzecie przyznanie nowych etatów na obsługę prawną.</u>
<u xml:id="u-23.8" who="#PosełJerzyOsiatyński">Wypowiedzi panów ministrów wyjaśniły trochę spraw dotyczących rezerw celowych. Dobrze byłoby, aby na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych Urząd Komitetu mógł przedstawić wykorzystanie 17.500.000 zł.</u>
<u xml:id="u-23.9" who="#PosełJerzyOsiatyński">Pan minister Samecki nie odpowiedział jednak na moje pytanie, co chcemy kupić za pieniądze każdego z programów PHARE, o których jest mowa. Nie naciskam na wyjaśnianie tej kwestii teraz, ale poseł sprawozdawca na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych powinien poznać odpowiedź na to pytanie.</u>
<u xml:id="u-23.10" who="#PosełJerzyOsiatyński">Podtrzymuję kwestię związaną z wykorzystaniem środków na składki na organizacje międzynarodowe, a przede wszystkim UNDP.</u>
<u xml:id="u-23.11" who="#PosełJerzyOsiatyński">Wydaje się też, że na mocniejsze podkreślenie zasługuje sprawa braku narzędzi do zapewnienia koordynacji Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej w skali międzyresortowej.</u>
<u xml:id="u-23.12" who="#PosełJerzyOsiatyński">Chcę wrócić jeszcze na chwilę do paragrafu 37 - usług niematerialnych. Pan minister mówił, że każdy robi inne tłumaczenia, ale jaki jest mechanizm zapobiegający temu dublowaniu? Jaka jest pewność, że to nie będzie następować?</u>
<u xml:id="u-23.13" who="#PosełJerzyOsiatyński">W jaki sposób Urząd Komitetu Integracji Europejskiej ma wymusić możliwość koordynowania wydatków pomiędzy poszczególnymi resortami? Jak powiedział pan minister Ners, jest to ustawowy obowiązek Urzędu KIE, dlatego nastaję na tę sprawę. Komisja ma obowiązek rozliczenia urzędu z wykonywania tej powinności. Z żalem muszę przyznać, że nie ma dotąd dobrze funkcjonującego mechanizmu, który wymuszałby na ministrach podporządkowanie się szefowi urzędu w tej dziedzinie. Mówiliśmy o tym przy okazji poprzedniego budżetu i wciąż ta sprawa jest aktualna.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Proponuję, aby przyjąć wnioski przedstawione przez pana posła Osiatyńskiego jako kierunek zapisów naszej opinii dla Komisji Finansów Publicznych. Ostateczne zredagowanie tej opinii na piśmie proponuję pozostawić prezydium Komisji. Czy jest zgoda na taki tok postępowania? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Proponuję także, aby upoważnić pana posła Osiatyńskiego do przedstawienia naszego stanowiska na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Czy ktoś jest przeciwny? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Zamykam dyskusję nad pierwszym punktem porządku. Chcę zabrać głos w sprawach różnych. Informuję państwa teraz, że uczestniczyłem w spotkaniu przewodniczących komisji parlamentarnych zajmujących się integracją europejską w parlamentach krajów kandydujących. Było to 12 listopada w Lublanie. Obszerną informację przedstawię państwu na piśmie.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Teraz chcę tylko powiedzieć, że była to wymiana poglądów na temat roli parlamentów państw stowarzyszonych, ich kompetencji, organizacji pracy parlamentarnych komisji wspólnych, dotychczasowy przebieg screeningu i negocjacji. Stworzono plany dalszej współpracy pomiędzy negocjatorami głównymi tych pięciu krajów stowarzyszonych. Uzgodniono spotkania przewodniczących komisji parlamentarnych. Następne spotkanie odbędzie się na Cyprze w Nikozji.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Są to konstruktywne i potrzebne spotkania, a także na zewnątrz stanowią pewną formę nacisku na Unię Europejską. Oznaczają bowiem, że między naszymi krajami nie ma nieporozumień i konkurencji, lecz wzajemne informowanie i współpraca.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Przekażę państwu pisemne oświadczenie przyjęte przez przewodniczących komisji 6 krajów na zakończenie spotkania, w którym mówi się o wadze procesu poszerzania Unii i warunkach współdziałania pomiędzy tymi krajami.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Dziękuję państwu za przybycie na dzisiejsze posiedzenie i czynny w nim udział.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#PosełTadeuszMazowiecki">Zamykam posiedzenie Komisji Integracji Europejskiej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>