text_structure.xml
71.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełMarekWielgus">Rozpoczynamy obrady Komisji: Młodzieży, Kultury Fizycznej i Sportu oraz Ustawodawczej. Tematem posiedzenia jest projekt ustawy o kulturze fizycznej oraz wybór posła sprawozdawcy. Prace nad tym projektem trwały w podkomisji, której przewodniczył pan poseł Zbigniew Gorzelańczyk. Bardzo proszę pana posła o przybliżenie nam ostatnich zmian w tym projekcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Przypomnę państwu, że na poprzednim posiedzeniu doszliśmy do art. 13. Właściwie nie ma tu wielkich zmian, są natomiast drobne autopoprawki.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W pierwszej kolejności chciałbym omówić art. 7 ust. 2, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„2. Uczniowski klub sportowy działa na zasadach przewidzianych w ustawie o stowarzyszeniach”</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Jest propozycja, aby po słowach „w ustawie...” dodać wyraz „prawo”. W nowej wersji zatem ust. 2 w art. 7 brzmi:</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„Uczniowski klub sportowy działa na zasadach przewidzianych w ustawie - Prawo o stowarzyszeniach”.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Druga zmiana w tym samym artykule 7 jest w ust. 3, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„Członkami uczniowskiego klubu sportowego mogą być uczniowie, rodzice i nauczyciele”.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Poprawka polega na tym, że po wyrazach „mogą być...” dodajemy wyrazy „w szczególności”. Chodzi o rozszerzenie możliwości uczestnictwa w uczniowskich klubach sportowych. W nowej wersji ust. 3 art. 7 brzmi więc:</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„3. Członkami uczniowskiego klubu sportowego mogą być w szczególności uczniowie, rodzice i nauczyciele”.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Trzecia zmiana - w art. 10 ust. 1 pkt 3 - w miejsce art. 20 wpisujemy art. 11 ust. 1. W tym samym art. 10 w ust. 5, który brzmi: „Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki określa, w drodze zarządzenia, wykaz dyscyplin i dziedzin sportu, w których mogą działać polskie związki sportowe” proponuje się dodać „oraz szczegółowe warunki i tryb udzielania zezwoleń, o których mowa w ust. 3”.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanuszJurek">Na posiedzeniu Komisji poruszałem już tę sprawę, ale moja propozycja nie została przyjęta. W związku z tym ponawiam swoją prośbę, aby w art. 10 w ust. 2, który mówi: „W danej dyscyplinie lub dziedzinie sportu może działać tylko jeden polski związek sportowy” dopisać na końcu tego zdania: „nie dotyczy sportu niepełnosprawnych” lub może „za wyjątkiem sportu niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełMarekWielgus">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu: jaka jest opinia państwa w sprawie tej propozycji? Czy taki zapis może być?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Istnieje pojęcie sportu niepełnosprawnych i funkcjonuje ono w kulturze fizycznej. Mówimy o tym w tym projekcie w art. 12, który w ust. 1 mówi: „w celu zapewnienia udziału reprezentacji polskich sportowców niepełnosprawnych w igrzyskach paraolimpijskich oraz reprezentowania kraju w Międzynarodowym Komitecie Paraolimpijskim może zostać utworzony Polski Komitet Paraolimpijski”.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ust. 2 mówi, że „Polski Komitet Paraolimpijski jest związkiem stowarzyszeń i innych osób prawnych, których celem statutowym jest organizacja, upowszechnienie oraz działalność na rzecz rozwoju sportu osób niepełnosprawnych”.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Specyfika tego sportu polega na tym, że zajmuje się on osobami, jako podmiotami, a nie dziedzinami sportu. Na przykład Polski Związek Sportu Głuchych zajmuje się głuchymi sportowcami niezależnie od dziedziny, jaką uprawiają w sporcie. Zagadnienie to rozstrzygnięte w ten sposób powodowałoby sytuację niejasną. W ust. 2 art. 10 mówi się bowiem o dziedzinach i dyscyplinach.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMarekWielgus">W takim razie, co pan poseł Jurek proponuje? Jak powinien brzmieć ten zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanuszJurek">Proponuję, aby na końcu ust. 2 w art. 10 dopisać: „z wyłączeniem organizacji zrzeszających sportowców niepełnosprawnych”.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełJanuszJurek">Pan prezes E. Pietrasik proponuje, aby tu była mowa o związkach. Tak więc ust. 2 w art. 10 powinien brzmieć: „w danej dyscyplinie lub dziedzinie sportu może działać tylko jeden polski związek sportowy z wyłączeniem związku sportowców niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełMarekWielgus">Jeśli taki zapis satysfakcjonuje pana posła Jurka, oddaję głos panu posłowi Gorzelańczykowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Art. 11 ust. 1, który brzmi: „Polski Komitet Olimpijski jest związkiem stowarzyszeń i innych osób prawnych, działających na podstawie prawa o stowarzyszeniach w celu zapewnienia udziału reprezentacji sportowców w igrzyskach olimpijskich, propagowanie zasad olimpizmu oraz reprezentowania polskiego sportu w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim oraz wobec narodowych komitetów olimpijskich i innych międzynarodowych organizacji”.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Otóż w tym ust. 1 w trzeciej linijce zamiast „reprezentacji sportowców polskich” ma być „reprezentacji kraju”. W tym samym art. 11 w ust. 1 w czwartej linijce skreślamy wyraz „oraz” i w to miejsce wstawiamy przecinek.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W ust. 2 art. 11 skreślamy, analogicznie do ust. 1, wyrazy „sportowców polskich” i w to miejsce wpisujemy wyraz „kraju”. Ust. 2 art. 11 brzmi:</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„Polski Komitet Olimpijski ustala skład reprezentacji kraju na igrzyska olimpijskie”.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Tyle zmian w rozdz. 2. Czy są jeszcze uwagi do tego rozdziału?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Przepraszam, że jestem dziś w zastępstwie kolegi, ale chciałam dowiedzieć się, jak została uzgodniona sprawa w art. 6 ust. 2, gdzie jest mowa o spółkach akcyjnych zwanych dalej „sportowymi spółkami akcyjnymi”?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełMarekWielgus">Przepraszam, że pani przerywam. Nieszczęściem tego projektu ustawy jest to, że za każdym razem na posiedzenie przychodzi ktoś inny z Najwyższej Izby Kontroli i z innych organizacji i wszystko zaczyna się od nowa: tłumaczenie, wyjaśnianie, dlatego prace nad nim tak się ślimaczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Chciałam zapytać, czy została wyjaśniona sprawa nazewnictwa „sportowe spółki akcyjne”? W Kodeksie cywilnym bowiem nic takiego nie funkcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Proszę zwrócić uwagę, że ten przepis mówi o spółkach akcyjnych, które na użytek tej i tylko tej ustawy są zwane „sportowymi spółkami akcyjnymi”. Uprzednio było odwrotnie. Mówiło się o „sportowych spółkach akcyjnych, co oznaczało, że tworzy się nowy byt. W tej chwili jest to zmienione. Mamy spółki akcyjne, które tylko na użytek tej ustawy nazywane są „sportowymi spółkami akcyjnymi”. Spółki te działają na podstawie Kodeksu handlowego.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Podkreślam. Są to normalne spółki akcyjne zwane „sportowymi spółkami akcyjnymi”, tylko na użytej tej ustawy. Jest to potrzebne, ponieważ pewne dalsze przepisy zawarte w projekcie tej ustawy stosują pewne szczególne regulacje w odniesieniu do tych spółek.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Art. 31 ust. 2 projektu tej ustawy mówi: „Sportowe spółki akcyjne działają na podstawie przepisów Kodeksu handlowego, dotyczących spółek akcyjnych ze zmianami wynikającymi z niniejszej ustawy”. I to jest chyba odpowiedź na pani pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy są jeszcze pytania lub uwagi dotyczące rozdziału 2 - Struktura organizacyjna kultury fizycznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Mam uwagę jeszcze do rozdz. 1. Tłumaczyłem to na poprzednim posiedzeniu Komisji. Boli mnie to, że w słowniczku w art. 13 w art. 13, nie ma pojęcia „sport amatorski”. Obecny zapis poprawił sytuację. Mówię o tym, dlatego że w rozdz. 4 art. 21 rozpoczynał się stwierdzeniem, w którym wyraźnie mówiono o sporcie amatorskim. Ponadto art. 22 mówi, że: „1. Sport uprawiać mogą zawodnicy posiadający status profesjonalisty lub amatora”.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Profesjonalista uprawia sport profesjonalny, amator natomiast uprawia sport amatorski. A nie ma takiego zwrotu w słowniczku. Nie jestem prawnikiem i nie znam się na tym dobrze, ale popatrzyłem, jak do tego problemu podchodzą inni. Encyclopedia Brittannica, Encyclopedia Americana, wszędzie takie pojęcie istnieje. Nasza najnowsza encyklopedia 4-tomowa, pod pojęciem sport wyraźnie mówi: „Międzynarodowy Komitet Olimpijski po olimpiadzie w 1972 r. utworzył status zawodnika amatora i postanowił, że będzie ten status wdrażał w następnych latach poprzez poszczególne komitety krajowe”.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Uważam więc, że powinno to być takie pojęcie w słowniczku, jaki stanowi art. 13. Podpunkt 4 mówi, że: „sport wyczynowy” jest formą działalności człowieka podejmowaną dobrowolnie w drodze rywalizacji dla uzyskania maksymalnych wyników sportowych”.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Podpunkt 5 mówi, że: „sport profesjonalny jest rodzajem sportu wyczynowego uprawianym w celach zarobkowych” i tu, jako następny podpunkt 6, powinna znaleźć się definicja sportu amatorskiego. Może to być np. ppkt 5a, który brzmiałby: „sport amatorski jest rodzajem sportu wyczynowego, uprawianym w celach niezarobkowych”.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Rozmawiałem na ten temat z prawnikami. Nie ma u nas znawców prawa sportowego, którzy zajmowaliby się wyłącznie tą dziedziną. Nie wiem, czy mam rację z punktu widzenia prawa, ale wydaje mi się błędem, że wykreślamy ze słownictwa międzynarodowego pojęcia sportu amatorskiego i dla mnie jest to nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Podkomisja stanęła na stanowisku, że ponieważ w rozdz. 4 w art. 22 mamy właśnie to cytowane wyżej wyjaśnienie, bo art. 22 ust. 1 brzmi:</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„1. Sport uprawiać mogą zawodnicy posiadający status profesjonalisty lub amatora.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">2. Zawodnikami posiadającymi status profesjonalisty są osoby uprawiające sport na podstawie umowy o pracę i otrzymujący za to wynagrodzenie”, tymi zapisami wyodrębniamy grupę profesjonalistów, sportowców zawodowych oraz amatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrezesPolskiegoKomitetuOlimpijskiegoAndrzejSzalewicz">Chcę zwrócić uwagę, że w niektórych międzynarodowych federacjach status amatora zaczyna się od 500 funtów, w niektórych od 2 tys. dolarów w ciągu roku, a więc kryterium, czy uprawia sport zarobkowo czy nie, w ogóle nie wchodzi w rachubę.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PrezesPolskiegoKomitetuOlimpijskiegoAndrzejSzalewicz">W niektórych przypadkach, jeżeli zawodnik ma stypendium, jest amatorem, o ile nie przekroczy pewnej kwoty, powyżej której przestaje być amatorem. W związku z tym uważam, że dziś jest to nie do określenia w polskim prawie. W tej sytuacji - jak sądzę - zupełnie wystarcza to, co jest już powiedziane w tym projekcie. Na pewno jednak nie jest wyróżnikiem między amatorem a profesjonalistą kryterium, czy bierze pieniądze, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PrezesPolskiegoKomitetuOlimpijskiegoAndrzejSzalewicz">W tej mierze są nawet sytuacje, które nas śmieszą. Koszykarze Dream Teamu, na igrzyskach olimpijskich byli amatorami, ponieważ zobowiązali się nie brać przez 14 dni swoich pensji. Następnego dnia po igrzyskach skasowali ogromne miliony, ale to już inna sprawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#EkspertAndrzejWach">Jest art. 26 Karty olimpijskiej - przepisy wykonawcze i MKOl, przeprowadzając kiedyś tę granicę między sportem profesjonalnym a amatorskim, właśnie na nim się opierał.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#EkspertAndrzejWach">W statutach federacji sportowych nie ma pojęcia „sport amatorski”, a statuty są wkomponowane do prawa wewnętrznego. Jest natomiast pojęcie „amator” i w Polsce także amatora określa się według kryterium finansowego, w zależności od tego, czy on pobiera wynagrodzenie, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#EkspertAndrzejWach">Często posługujemy się pojęciem sportu profesjonalnego dlatego, że oprócz kwestii wynagrodzenia pobieranego przez sportowca profesjonalnego są także inne elementy immanentnie związane ze sportem profesjonalnym, jak np. sprawy reklamowe, inwestycyjne, w tym sprawy spółek.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#EkspertAndrzejWach">Natomiast amatorstwo zakłada, że ten rodzaj sportu może uprawiać nawet osoba, która nie ma żadnych związków z pozostałymi elementami sportu profesjonalnego. Inaczej mówiąc, nie dzieli się sportu na profesjonalny czy amatorski, lecz mówi się o zawodnikach profesjonalnych bądź amatorach.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełHenrykHajduk">Moje pytanie dotyczy art. 13 pkt 5, który mówi, że polski związek sportowy można utworzyć jedynie za zezwoleniem prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, który zatwierdza statut związku oraz wszelkie jego zmiany. Art. 13 pkt 5 mówi:</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PosełHenrykHajduk">„Do wniosku o zarejestrowanie polskiego związku sportowego należy dołączyć dowód zezwolenia i zatwierdzenia statutu związku przez prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki”.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PosełHenrykHajduk">Jaki jest tryb odwołania, jeżeli decyzja jest nieprzychylna dla składającego wniosek. Bardzo proszę o odpowiedź na te wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki wydaje decyzje w trybie administracyjnym, a więc odwołanie należy skierować do Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Jest to tryb postępowania administracyjnego zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego. Podobnie jest ze spółkami akcyjnymi, które prowadzą działalność zgodnie z Kodeksem handlowym w zakresie użyteczności publicznej.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Te spółki prawa handlowego, które chcą prowadzić działalność w zakresie użyteczności publicznej, zanim dokonają wpisu do rejestru sądowego, powinny uzyskać zgodę właściwego ministra na to, aby taką działalność podjąć. Tyle Kodeks handlowy. Ten przepis funkcjonował bardzo długo i do dziś nikt go nie wykreślił.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Natomiast w trybie postępowania administracyjnego można również złożyć odwołanie od decyzji prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, a ostatecznie także skargę do Najwyższego Sądu Administracyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełMarekWielgus">Nie dziwi nas, że nie ma zgodności poglądów. Podczas budowania projektu tej ustawy doświadczyliśmy już, że jak jest trzech czy czterech prawników, to każdy z nich ma inną opcję. Naszym zadaniem jest wybrać tę opcję najwłaściwszą.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Przechodzimy do rozdziału 3. W art. 19 ust. 4 należy zmienić: zamiast „ust. 2” powinno być „w ust. 3”.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Są też autopoprawki do art. 22 ust. 1, który brzmi: „Sport mogą uprawiać zawodnicy posiadający status profesjonalisty lub amatora”. Otóż skreślamy w tym ustępie wyraz „profesjonalisty” i w to miejsce wpisujemy wyrazy: „zawodnika profesjonalnego”. Skreślamy również wyraz „lub”, a w to miejsce wpisujemy wyraz „albo”. Analogicznie w ust. 2, który brzmi: „Zawodnikami posiadającymi status profesjonalisty są osoby uprawiające sport na podstawie umowy o pracę i otrzymujący za to wynagrodzenie” skreślamy wyraz „profesjonalisty” i wpisujemy wyrazy „zawodnika profesjonalnego”.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Tak więc art. 22 po tej zmianie będzie brzmiał:</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„1. Sport uprawiać mogą zawodnicy posiadający status zawodnika profesjonalnego albo amatora.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">2. Zawodnikami posiadającymi status zawodnika profesjonalnego są osoby uprawiające sport na podstawie umowy o pracę i otrzymujący za to wynagrodzenie”.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Czy to jest jasne? Jeśli tak, przechodzimy do rozdz. 4. Czy są uwagi do tego rozdziału?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Ja chciałem jeszcze wrócić do art. 22 w rozdz. 3. Chodzi mi o ppkt 3, którzy brzmi: „Zawodnicy posiadający status amatora mogą otrzymywać wyłącznie stypendium sportowe”. Czy nie byłoby zasadne po tym napisać: „które nie może mieć charakteru wynagrodzenia za pracę”. Stypendium to co innego przecież niż wynagrodzenie za pracę. Wynikają z tego inne procedury prawne. Jest to dość wygodna różnica w prawie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Wynagrodzenie za pracę następuje w wyniku podpisania umowy o pracę, natomiast amator, w odróżnieniu od zawodowca, nie ma umowy o pracę. Kiedy więc mówimy, że jest on zatrudniony na podstawie umowy o pracę, to jest jasne, że dostaje on wynagrodzenie. Z tej racji stypendium, niejako automatycznie, nie jest wynagrodzeniem za pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Ale - moim zdaniem - nie wynika to jednoznacznie z tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełHenrykHajduk">Ustalenia resortu pracy i polityki socjalnej mówią, że okres zawodowego uprawiania sportu należy traktować jako okres zatrudnienia i to chyba wyjaśnia różnicę między statusem zawodnika profesjonalnego a statusem amatora - stypendysty. Stypendium nie jest umową o pracę, a tylko umowa o pracę pozwala traktować ten okres jako okres zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Moja uwaga dotyczy art. 22 pkt 5, który mówi:</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">„Minister pracy i polityki socjalnej w porozumieniu z prezesem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki określa, w drodze rozporządzenia, zasady i tryb zaliczania okresów pobierania stypendiów sportowych do okresów zatrudnienia”.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Minister pracy i polityki socjalnej nie może, w drodze rozporządzenia, zmieniać zasady określonej w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym. Nie ma prawa tego zrobić. Ustawa jest aktem wyższego rzędu, a rozporządzenie jest aktem niższego rzędu w stosunku do ustawy. A takiego zapisu w tej ustawie nie ma. W związku z tym, trzeba się na coś zdecydować.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Ten zapis nie zmienia nic w stosunku do stanu istniejącego. Takie zarządzenie ministra pracy i polityki socjalnej jest w chwili obecnej w zgodzie z ustawami i w ogóle z prawem. I tak jest już od kilku lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Ja wiem, co jest, proszę pana. Wiem także, że nie można stypendium w tym zakresie nie uznać za wynagrodzenie. Kiedy powstała Wyższa Szkoła Administracji Państwowej i chciano studentom, którzy zostali skierowani do tej szkoły, a mają za sobą studia wyższe, dyplom, zaliczyć okres nauki do okresu zatrudnienia, trzeba było stworzyć osobną ustawę. Ustawa emerytalna bowiem dokładnie określa, jakie okresy zatrudnienia mogą być włączone do okresu emerytalnego.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Panie przewodniczący, ja nie mogę dyskutować, nie mając przy sobie odpowiednich przepisów. Bardzo przepraszam, jest mi przykro, ale będę musiała wystąpić z uwagami jeszcze raz.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełMarekWielgus">Dziękujemy pani, doceniamy dobrą wolę. Nam też jest przykro, wiem, że pani to robi w dobrej wierze, tylko że znowu zdarza się, że po raz kolejny przychodzi ktoś inny z Najwyższej Izby Kontroli i znowu ma swoje uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJanKomornicki">Zawsze bardzo szanuję uwagi Najwyższej Izby Kontroli i przedstawicieli tego organu, który wykonuje dla Sejmu określone, ustawowo ważne zadania. Natomiast chciałbym prosić pana przewodniczącego Wielgusa i panią, która reprezentuje Najwyższą Izbę Kontroli i jej stanowisko, abyśmy trzymali się regulaminu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełJanKomornicki">Przeszliśmy określone procedury, w czasie których zarówno rząd, jak i wszystkie inne instytucje, mające prawo w tym procesie zgłaszać swoje uwagi, te uwagi zgłaszały. Nie znam takiego punktu regulaminu Sejmu, który pozwalałby w taki sposób i w takim trybie w tej chwili prowadzić dyskusję nad zapisami, które zostały ocenione zarówno przez Biuro Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, jak i zostały przyjęte z określoną opinią rządową i opinią Biura Prawnego rządu.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełJanKomornicki">Tak więc, bardzo przepraszam, rozumiem pani intencje, ale nie mogą one wykraczać poza normę przyjętą regulaminem Sejmu. Proponuję, abyśmy procedowali tak, jak się proceduje nad wszystkimi projektami.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełMarekWielgus">Dziękuję, bardzo proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu o przedstawienie nam wykładni tego zapisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">W art. 25 w ust. 2 mówi się, że okres pobierania stypendium zalicza się do okresu zatrudnienia na warunkach przewidzianych dla pracowników: „Minister pracy i polityki socjalnej w porozumieniu z prezesem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki określa - w drodze rozporządzenia - zasady i tryb zaliczania okresów pobierania stypendiów sportowych od okresów zatrudnienia”. I to na dziś obowiązuje. To rozporządzenie po prostu jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Mam uwagę techniczną w związku z autopoprawką, którą pan poseł Gorzelańczyk przedstawił, a która dotyczy art. 22. Wykreśliliśmy tam wyraz „profesjonalista” i zastąpiliśmy wyrazami „zawodnik profesjonalny” w pierwszym i drugim ustępie. Otóż uważam, że można zamienić to wyrazami „zawodnikami profesjonalnymi są...” itd., bez niepotrzebnego powtarzania.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Artykuł ten brzmiałby:</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PosełCzesławFiedorowicz">„2. Zawodnikami profesjonalnymi są osoby uprawiające sport na podstawie...” itd.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Wydaje mi się, że byłby to bardziej czytelny zapis.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Ale w ustawie muszą być określenia jednorodne. Tymczasem to określenie pasuje w ust. 1, ale już w drugim - nie. A powinno być użyte wszędzie konsekwentnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy pan również zgadza się z opinią pana posła Gorzelańczyka? Tak, dziękuję. Czy są jeszcze uwagi do rozdz. 4? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PosełMarekWielgus">Przechodzimy do rozdziału 5 - Sport profesjonalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Nie mam żadnych propozycji zmian w tym rozdziale.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełLeszekChwat">Wydaje mi się, że zapis, że spółki kierują się zasadami zawartymi w Kodeksie handlowym plus zapis, że jest to działalność koncesjonowana, zupełnie wystarczą. A jeśli tak, to cały ten rozdział, poza tymi dwoma zapisami, nie jest potrzebny.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PosełLeszekChwat">Gdy będziemy zmieniali Kodeks handlowy i wnosili swoje uwagi do Kodeksu handlowego, to z całym szacunkiem dla zagadnienia, którym się dzisiaj zajmujemy, dokonując tego zapisu otwieramy lawinę zmian. Za chwilę bowiem przyjdą dziennikarze, a potem lekarze, którzy powiedzą, że chcą mieć również specjalne przepisy o dziennikarskich spółkach akcyjnych i medycznych spółkach akcyjnych itp.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PosełLeszekChwat">Jeżeli natomiast zapiszemy, że ta działalność jest koncesjonowana, to zasady koncesjonowania mogą się zmieniać. Chciałbym od autorów tego rozdziału dowiedzieć się dlaczego 70% kapitału akcyjnego ma być w posiadaniu wyłącznie krajowych osób prawnych, a nie 75%, albo np. 54%.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiEugeniuszPietrasik">To nie jest precedens, dlatego że ustawa o grach liczbowych i zakładach wzajemnych podobnie odnosi się do spółek akcyjnych w zakresie gier liczbowych. Niektóre rozwiązania, jak np. podwyższenie kapitału w stosunku do normalnych spółek akcyjnych, ustalenie udziału kapitału zagranicznego, są wzorowane na tamtej ustawie. Po prostu taki procent zapewnia wpływ na sport profesjonalny kapitału polskiego, a nie zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiEugeniuszPietrasik">Nie zgodzę się z panem posłem, że otwiera to worek z innymi chętnymi na osobną ustawę, bo ten worek już dawno w takim ujęciu powinien być otwarty, ponieważ od dawna funkcjonuje ustawa o grach liczbowych i zakładach wzajemnych. Natomiast ten zapis i nadanie tej specyfiki sportowym spółkom akcyjnym ma jeszcze inne aspekty. Trzeba zwrócić uwagę na to, że jest tu zapis, który laikowi może wydawać się nieistotny. Dlaczego ktoś, kto posiada w jednej sportowej spółce akcyjnej udziały powyżej 1 procenta, nie może mieć ich w drugiej?</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiEugeniuszPietrasik">Jest to prosta sprawa - dlatego, żeby połową polskiej ligi nie rządził jeden kapitał. I tak dalej, i tak dalej, mógłbym jeszcze cytować inne przykłady. Jest pewna specyfika sportu, są pewne reguły sportowe i są pewne wypaczenia w sporcie, które widzimy. To uregulowanie natomiast pozwala, aby sport profesjonalny wszedł na forum.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełMarekWielgus">Rozumiem, że rozdział 5 pozostaje bez zmian.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PosełMarekWielgus">Rozdział 6 - Odpowiedzialność dyscyplinarna i rozstrzyganie sporów w sporcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W rozdz. 6 również nie proponujemy żadnych zmian. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Nie ma uwag, więc przechodzimy do rozdziału 7 - Rekreacja i rehabilitacja ruchowa.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W rozdziale 7 w art. 43 ust. 1, który brzmi: „Zajęcia rehabilitacji ruchowej oraz zabiegi fizjoterapeutyczne mogą prowadzić fizjoterapeuci i absolwenci szkół wyższych o kierunku wychowania fizycznego ze specjalnością rehabilitacja lub gimnastyka lecznicza i technicy fizjoterapeuci” proponujemy skreślić wyrazy: „o kierunku wychowanie fizyczne”. Jest to zupełnie niepotrzebne zawężenie.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Pozostaje zatem: „...absolwenci szkół wyższych ze specjalnością rehabilitacja lub gimnastyka lecznicza i technicy fizjoterapii”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy są pytania lub uwagi do rozdziału 7?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Uważam, że w ostatnim wierszu ust. 1 w art. 13 powinien być wyraz „oraz” zamiast „i”: „...gimnastyka lecznicza oraz technicy fizjoterapii”.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Ust. 1 art. 43 brzmiałby:</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PosełCzesławFiedorowicz">„Zajęcia rehabilitacji ruchowej oraz zabiegi fizjoterapeutyczne mogą prowadzić fizjoterapeuci i absolwenci szkół wyższych ze specjalnością rehabilitacja lub gimnastyka lecznicza oraz technicy fizjoterapeuci”.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełMarekWielgus">Więcej uwag nie ma, przechodzimy więc do rozdziału 8 - Kadry kultury fizycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Do rozdziału 8 nie ma poprawek, nie ma zmian ani uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy są uwagi do rozdziału 8? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PosełMarekWielgus">Przechodzimy do rozdziału 9 - Zwalczanie dopingu w sporcie. Czy są zmiany w tym rozdziale?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Nie, nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">W art. 48 w ust. 4 i ust. 5 użyte jest sformułowanie: „działalność Komisji oraz ośrodków badań antydopingowych finansowana jest ze środków budżetu państwa”. Proponuję wyrazy „ośrodków badań antydopingowych” przerzucić do ust. 5, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">„Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w porozumieniu z Ministrem Zdrowia i Opieki Społecznej określa, w drodze zarządzenia, zakres i tryb działania Komisji”. I tu na końcu można dopisać: „oraz ośrodków badań dopingowych”. Sądzę bowiem, że te ośrodki stanowią część składową Komisji. Pojęcie środków badań antydopingowych pojawia się dopiero w ust. 4 art. 48. Wcześniej mowa jest tylko o Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełMarekWielgus">Co na to pan prezes E. Pietrasik?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">W Polsce jest tylko jeden ośrodek badań antydopingowych i obecnie staramy się bardzo, aby został atestowany przez MKOl. Nie podejrzewam też, aby w Polsce, w najbliższym 20-leciu, powstały jeszcze jakieś ośrodki tego typu.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Po drugie, takie określenie stwarza taką szansę, ale jej zrealizowanie jest związane ze stanowiskiem rządu, a więc musi być zgodne ze stanowiskiem ministra finansów, bo jest finansowane ze środków budżetu państwa. Prosiłbym, aby nie przenosić laboratorium badań antydopingowych do ust. 5, dlatego że w tym momencie wkraczamy w sferę nauki. Laboratorium rządzi się zasadami określonymi w nauce. Jest to część Instytutu Sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełWitMajewski">Jeżeli mielibyśmy mówić w ustawie o środkach, to trzeba by powiedzieć także, jakie finansowana jednostka ma zadania. A tu nic się nie mówi na temat zadań. Rozumiem, że to prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki z ministrem zdrowia i pomocy społecznej będą określali tryb działania komisji i wtedy też określą, że komisji potrzebny jest ośrodek itp.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PosełWitMajewski">Natomiast, gdybyśmy w ustawie mieli pisać o ośrodkach czy ich finansowaniu, to trzeba by określić także ich zadania. Najpierw też powinien być określony sposób powołania, następnie funkcjonowania, a dopiero potem finansowania. Nie można natomiast wspominać o organie, który ma być finansowany z budżetu, jeśli nie wiadomo, co on robi itd. To jest po prostu niedopuszczalne jako regulacja prawna.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Mam propozycję, żeby zrezygnować z wyrazów: „oraz ośrodków badań antydopingowych”. Ust. 4 art. 48 brzmiałby: „Działalność Komisji finansowana jest ze środków budżetu państwa”. Zadania Komisji i to, czym ona ma się zajmować są w projekcie tej ustawy dokładnie opisane, podobnie jak i ośrodki badań antydopingowych. Wobec tego Komisja będzie mogła bez przeszkód finansować z tego budżetu. W ten sposób będą mogły być legalnie powoływane i legalnie finansowane.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PrzedstawicielkaNajwyższejIzbyKontroliKrystynaTymińska">Z tego zapisu natomiast wynika, że Komisja, a ośrodki badań antydopingowych to dwa odrębne ciała. W tym ustępie nie ma pomiędzy nimi związku bezpośredniego.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Nie może być związku Komisji z laboratorium antydopingowym chociażby dlatego, że Komisja nie ma ani prawa, ani możliwości prowadzenia badań. Byłoby źle, gdyby miała wpływ na pracę tego laboratorium, na jego funkcjonowanie merytoryczne.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Laboratorium antydopingowe w stosunku do Komisji wykonuje tzw. usługę zleconą. Praktycznie wygląda to tak, że Komisja ustala plan badań antydopingowych dla poszczególnych związków sportowych i jest to finansowane w zadaniach zleconych polskich związków sportowych. Na przykład przygotowanie reprezentacji olimpijskiej, a jednym z punktów są badania antydopingowe.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Jeżeli państwo chcieliby, aby powstało coś w tym kształcie, to ja jestem otwarty na pomysły, natomiast nie łączyłbym laboratorium antydopingowego jakąkolwiek zależnością od Komisji. Byłby to błąd merytoryczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#EkspertAndrzejWach">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię z doświadczeń członka podkomisji, a jednocześnie członka grupy prawnej Rady Europy, gdzie wszelkie rekomendacje przewidują rozdzielenie tych dwóch instytucji. Przede wszystkim dlatego, że powstaje czasami oddzielna odpowiedzialność cywilnoprawna, jeśli dojdzie do jakiegoś błędu na płaszczyźnie laboratorium i oddzielna odpowiedzialność Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#EkspertAndrzejWach">Proszę tego nie łączyć. Są odwołania od decyzji laboratorium do ciała niezależnego, jakim jest Komisja. Nie uważam, aby ciało społeczne, powoływane przez prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w porozumieniu z ministrem zdrowia i opieki społecznej, jako organ odwoławczy realizujący postanowienia Konwencji Rady Europy i przepisów wewnętrznych, mogło jednocześnie wpływać na laboratorium antydopingowe. Na całym świecie jest tak, że te trzy ciała oddziela się od siebie dokładnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Wracam do uwagi, którą zgłosił pan poseł Majewski. Mam pytanie do pana prezesa E. Pietrasika. Tu rzeczywiście pojawiają się nagle te ośrodki, bez sprecyzowania zadań, ich zakresu oraz trybu powoływania. Czy rzeczywiście nie należałoby dodać w ust. 5 uzupełniania o ośrodkach badań antydopingowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełWitMajewski">Jeżeli te ośrodki mają być oddzielone od Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie, ze względu na istotę sprawy, to trzeba dodać po ust. 1 dodatkowy ustęp, który mówi, że ośrodek badań dopingowych zajmuje się tym i tym i jest powoływany przez tego i tego. Dalej może być już tak jak jest. Bez określenia zasad działania, bowiem nie możemy określić zasad finansowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełJanKomornicki">Jeśli chodzi o specjalistyczną jednostkę, jakie są ośrodki badań antydopingowych, prawdopodobnie decydującą rolę w określeniu jej sposobu działania i roli miałby minister zdrowia i opieki społecznej. Stąd też wydaje mi się za rzecz właściwą, i tu podzielam zdanie pana posła Gorzelańczyka, że zarządzenie, o którym mowa w ust. 5, powinno określać także tryb i zakres działania tychże ośrodków.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PosełJanKomornicki">Dla usprawnienia samego zapisu chciałbym zaproponować, ażeby ust. 5 brzmiał: „Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w porozumieniu z ministrem zdrowia i opieki społecznej określa, w drodze zarządzenia, zakres i tryb działania jednostek, o których mowa w ust. 4”.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Chciałbym zaproponować kompromisowe wyjście. Faktycznie, jeżeli piszemy o finansowaniu ośrodków badań antydopingowych, to czytający zaraz wyobraża sobie strukturę tej jednostki itd., itd. W rzeczywistości jest to po prostu laboratorium będące częścią składową Instytutu Sportu, powołaną w trybie określonym dla jednostek naukowo-badawczych.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">W związku z tym proponowałbym zapisać w ten sposób ust. 4 art. 48: „Działalność Komisji oraz badania antydopingowe finansowane są ze środków budżetu państwa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosełMarekWielgus">Dziękujemy bardzo, to dobre wyjście. Skreślamy więc w ust. 4 art. 48 wyraz „badań” i wyraz „jest”. Zamiast tego ostatniego wyrazu wpisujemy wyraz „są”.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#PosełMarekWielgus">Ust. 5 art. 48 pozostaje bez zmian: „Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki w porozumieniu z Ministrem Zdrowia i Opieki Społecznej określa, w drodze rozporządzenia, zakres i tryb działania Komisji”.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#PosełMarekWielgus">Przechodzimy do rozdziału 10 - Zasady bezpieczeństwa w dziedzinie kultury fizycznej. Proszę pana posła Gorzelańczyka o uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W art. 53 ust. 2, który brzmi: „Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowe wymogi, kwalifikacje i sposób ich uzyskiwania, wynikające z nich uprawnienia, zasady nadawania, zawieszania i cofania tych uprawnień, wzory dokumentów stwierdzających te kwalifikacje i uprawnienia oraz zasady bezpieczeństwa, o których mowa w ust. ust. 1-3” należy w ostatnim wierszu zamiast w „ust. ust. 1-3” wstawić w „ust. 1”.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Ust. 2 jest ostatnim ustępem art. 53. Ust. 3 został skreślony.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy ktoś z państwa ma pytanie lub uwagi do rozdziału 10 - Zasady bezpieczeństwa w dziedzinie kultury fizycznej?</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Mam uwagę dotyczącą art. 52, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">„1. Zawodnikom przysługuje prawo do ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków wynikłych na skutek uprawiania sportu,</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">2. Obowiązek ubezpieczenia zawodnika spoczywa na klubie lub związku sportowym, którego jest on członkiem lub na organizatorze zajęć i imprez sportowych w odniesieniu do zawodników niestowarzyszonych”.</u>
<u xml:id="u-63.3" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Ze sformułowania w ust. 2, które różni się od dotychczasowego sformułowania w ustawie o kulturze fizycznej wynika, że obowiązek ubezpieczenia zawodnika spoczywa na „klubie lub związku sportowym (...) lub na organizatorze...”. Są więc trzy instytucje, trzy jednostki, które mają ten obowiązek jednocześnie.</u>
<u xml:id="u-63.4" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Do tej pory w toku kontroli za 1991 r. stwierdziliśmy m.in., że Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki z własnej inicjatywy przeznaczył kilka miliardów złotych na ubezpieczenie zbiorowe tzw. kultury fizycznej w PZU. Mimo że kluby, organizatorzy imprez sportowych równocześnie ubezpieczały zawodników i uczestników różnego rodzaju imprez sportowych.</u>
<u xml:id="u-63.5" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki wycofał się z tego zbiorowego ubezpieczenia i gdyby to postanowienie było przyjęte - być może - doprowadziłoby do sytuacji, że kluby, organizatorzy imprez sportowych czuliby się zwolnieni od obowiązku ubezpieczenia, czekając, że ktoś inny za nich to zrobi.</u>
<u xml:id="u-63.6" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Proponowałbym więc ten przepis odpowiednio zredagować, aby był bardziej jednoznaczny niż w tej chwili.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Jeżeli chodzi o ubezpieczenie przez organizatorów zajęć imprez sportowych dotyczy to tylko zawodników nie stowarzyszonych. W związku z tym nie ma mowy o dublowaniu się ubezpieczeń klubu i organizatora imprezy, jak również związku i organizatora imprezy.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PosełMarekWielgus">Czy ta odpowiedź satysfakcjonuje pana?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Nie, według mnie moje wątpliwości są nadal aktualne. Nadal bowiem do ubezpieczenia zawodnika są zobowiązane trzy instytucje: klub, związek sportowy i organizator.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Wiem, że Ludowy Związek Sportowy na przykład rozważa możliwość zbiorowego ubezpieczenia. Negocjują z PZU i byłaby to prawdopodobnie forma tańsza, aniżeli indywidualne ubezpieczenie poszczególnych zawodników. Chodzi więc także o to, aby nie zamknąć drogi dla tej inicjatywy Rady Głównej Ludowego Związku Sportowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełWitMajewski">Muszę się zgodzić, jeżeli chodzi o pierwsze zdanie, bo tu jest jasność, że ubezpieczenie spoczywa na organizatorze zajęć i imprez sportowych. Natomiast jeśli chodzi o członków klubu, którzy jednocześnie są członkami związków sportowych...Państwo protestują, czy piłkarz „Legii” nie jest jednocześnie w Polskim Związku Piłki Nożnej?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrezesPolskiegoKomitetuOlimpijskiegoAndrzejSzalewicz">Zawodnik „Legii” grający w reprezentacji kraju, gdzie właściwie jest ubezpieczony?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#EkspertAndrzejWach">Z tego zapisu wynika, że w zależności od zawodów, niezależnie od tego, że zawodnik ma ubezpieczenie w klubie, jest ubezpieczany przez związek. Dotyczy to również zawodników występujących w klubach zagranicznych. Inaczej mówiąc, jedno drugiego nie wyklucza i - moim zdaniem - jest to poprawne w zależności od zawodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrezesPKOlAndrzejSzalewicz">Na igrzyska olimpijskie zawodników reprezentacji kraju ubezpieczał Polski Komitet Olimpijski, ponieważ jeśli cokolwiek stanie się na igrzyskach olimpijskich, odpowiedzialność ponosi ten, kto wysłał zawodnika na olimpiadę. W tym przypadku - Polski Komitet Olimpijski. Nie klub. Ten ostatni jest tylko w tej nieszczęśliwej sytuacji, że nie ma w tym czasie zawodnika.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Gdyby tu jeszcze był zapis, że coś jest finansowane z budżetu państwa, to natychmiast zgodziłbym się z przedstawicielem Najwyższej Izby Kontroli. Dlatego że byłoby ubezpieczenie w klubie, a potem jeszcze dodatkowo - ze środków budżetu państwa albo związku. Ale w tym zapisie my mówimy o obowiązku ubezpieczenia i wymieniamy na kim ten obowiązek spoczywa. W tym momencie więc dbamy o interes zawodnika. Natomiast nie mówimy, że cokolwiek jest finansowane z budżetu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzedstawicielNajwyższejIzbyKontroliEdwardBochacz">Moja propozycja rozważenia zmiany tego przepisu nie łączy się oczywiście ze środkami budżetu państwa, ale z mojego skromnego doświadczenia nie mówiłbym tu o klubie np. Legia czy Widzew, tylko o klubie w małej mieścinie czy na wsi, którego zarząd czy też prezes, czytając ten zapis, dojdzie do wniosku, że obowiązek spoczywa na klubie lub związku sportowym. Jako prezes tego klubu wyciągam więc wniosek: nie będę ubezpieczał zawodników, bo ten obowiązek spoczywa - co prawda - na mnie, ale również na związku sportowym...</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PosełMarekWielgus">Przepraszam, ale nie również, tylko „lub”, a to zupełnie co innego.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#DoradcaprzewodniczącegoFundacjiOlimpijskiejZbigniewWięckowski">Otóż my w ustawie nie wymieniamy, ale są dwa typy związków sportowych. Takie, które powstały poprzez zrzeszenie się klubów i takie, które powstają poprzez zrzeszenie się sportowców.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#DoradcaprzewodniczącegoFundacjiOlimpijskiejZbigniewWięckowski">My w projekcie ustawy mówimy „klub lub związek, którego zawodnik jest członkiem”. Otóż jest się zawsze członkiem klubu, a członkiem związku - tylko tego, który nie składa się z klubów, lecz tworzą go bezpośrednio zawodnicy. Są to więc absolutnie rozłączne zbiory. I nie nakładają się na siebie.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#DoradcaprzewodniczącegoFundacjiOlimpijskiejZbigniewWięckowski">Tak więc ten przepis trzeba czytać w odniesieniu do początkowych przepisów projektu ustaw.</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#DoradcaprzewodniczącegoFundacjiOlimpijskiejZbigniewWięckowski">Tak więc ten przepis trzeba czytać w odniesieniu do początkowych przepisów projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PosełWitMajewski">Ponieważ sprawa dotyczy obowiązku, to trzeba odnieść się do odpowiednich przepisów. Tu wszystko musi być jasne. Inaczej będą różne interpretacje tego samego zapisu. To musi być klarowne. Musi tu być odesłanie do odpowiednich przepisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Chciałbym wyjaśnić z praktycznego punktu widzenia, że ten przepis jest rzeczywiście w interesie zawodnika. Do dziś np. w klubie, w którym jestem związany, zawodnicy jeszcze w zeszłym roku sami się ubezpieczali za swoje własne pieniądze.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PosełMarekWielgus">Rozumiem, że przyjmujemy w tym zapisie art. 52. Czy są jeszcze uwagi do rozdziału 10 - Zasady bezpieczeństwa w dziedzinie kultury fizycznej? Nie ma. Przechodzimy do rozdziału 11 - Przepisy karne.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#PosełMarekWielgus">Państwo pozwolą, że przekażę prowadzenie obrad o wiele lepszemu specjaliście w dziedzinie prawa, panu posłowi Szymańskiemu. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PosełJanuszSzymański">Bardzo przepraszam państwa, że się spóźniłem. Nie wiedziałem, że moje obowiązki będą przedłużone także na środę. Po raz pierwszy w historii parlamentu zostałem przewodniczącym Komisji, która zajmowała się badaniem zgodności z obowiązującym prawem i z zasadami demokracji - wyborów przeprowadzonych w Gruzji. W związku z tym musiałem wypełnić swój mandat do końca i dopiero teraz wróciłem.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#PosełJanuszSzymański">Jeszcze raz przepraszam, nie sądziłem, że mój mandat wykroczy obowiązkami poza granice obowiązków zwykłego członka tej Komisji.</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#PosełJanuszSzymański">Polska ma wiele do zrobienia w Gruzji, a przede wszystkim chciałem podzielić się jednym spostrzeżeniem. Otóż w hotelu odebrałem telefon od jednej z członkiń naszej Polonii, która prosiła o dwa ziemniaki, jedną marchewkę i jedną cebulę. To jest chyba najkrótszy komentarz do rzeczywistej sytuacji w tym kraju.</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#PosełJanuszSzymański">Jesteśmy przy rozdziale 11 - Przepisy karne. Art. 57 ust. 1, który brzmi: „Kto nie będąc do tego uprawnionym wykorzystuje bądź używa symboliki olimpijskiej oraz nazw, o których mowa w art. 11 ust. 3, podlega karze grzywny”</u>
<u xml:id="u-78.4" who="#PosełJanuszSzymański">Czy ktoś z państwa ma uwagi do ust. 1 w art. 57?</u>
<u xml:id="u-78.5" who="#PosełJanuszSzymański">Nikt nie ma uwag.</u>
<u xml:id="u-78.6" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 2 art. 57, który brzmi: „Tej samej karze podlega, kto nie będąc do tego uprawnionym prowadzi działalność w zakresie sportu profesjonalnego lub narusza przepisy dotyczące bezpieczeństwa w dziedzinie kultury fizycznej”.</u>
<u xml:id="u-78.7" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są uwagi do tego zapisu? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-78.8" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 3 art. 57, który brzmi: „W przypadku, o którym mowa w ust. 1 można orzec nawiązkę na rzecz Polskiego Komitetu Olimpijskiego w wysokości 100.000 złotych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W ust. 3 zamiast „...można orzec nawiązkę...” proponujemy „...orzeka się nawiązkę...”.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PosełJanuszSzymański">Art. 57 ust. 3 brzmi: „W przypadku, o którym mowa w ust. 1 orzeka się nawiązkę na rzecz Polskiego Komitetu Olimpijskiego w wysokości 100.000 zł.”.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#PosełJanuszSzymański">Czy do art. 57 są jeszcze jakieś uwagi? Nie; rozumiem, że art. 57 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#PosełJanuszSzymański">Rozdział 13 - Zmiany w przepisach obowiązujących. Przepisy przejściowe i końcowe. Czy do tytułu rozdziału są uwagi? Nie ma, tytuł jest przyjęty. Art. 58, który zawiera zmiany w obowiązujących przepisach. Na przykład - Karta nauczyciela.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PosełWitMajewski">Wiem, że nad Kartą nauczyciela pracuje obecnie Komisja Edukacji Narodowej. Może byłoby dobrze, aby pan przewodniczący porozmawiał z przewodniczącym tej Komisji, abyśmy mogli od razu te zmiany zauważyć i w naszym projekcie ustawy? Byłoby chyba o wiele zgrabniej, gdyby ustalenia, jakie zapadną na tamtej Komisji były uwzględnione także w tym projekcie, nad którym pracujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy pan poseł proponuje konkretne rozwiązanie w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PosełWitMajewski">Proponuję przenieść tamte ustalenia do naszego projektu. Mam natomiast drugą wątpliwość, bo widzę, że są zmienione także inne ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PosełJanuszSzymański">Wydaje mi się, że niezależnie od tego, że zmiany w obowiązujących przepisach są zbyt częste, są zmianami dobrymi i wydaje mi się, że dla kompleksowości, integralności zmian ta zmiana jest potrzebna. Nie wiem bowiem, ile czasu trzeba będzie czekać na zmianę przepisów w Karcie nauczyciela i dlatego uważam, że ta zmiana zasługuje na poparcie.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#PosełJanuszSzymański">Może przecież zdarzyć się tak, że Karta nauczyciela i zmiany w przepisach do tej ustawy będą za 6 miesięcy. A to wymaga zmiany już w tej chwili. Dlatego uważam, że zasługuje ona na poparcie.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są jeszcze uwagi do art. 58?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PosełWitMajewski">Nie rozumiem, co jest w tym przepisie takiego, co musiałoby być tak niezwłocznie wprowadzone w życie. Obawiam się ponadto, że Karta nauczyciela będzie szybciej zrealizowana niż projekt tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#PosełWitMajewski">Nawet gdyby tu była jakaś duża rozbieżność liczona na miesiące, to nie widzę tu nic takiego, co wymagałoby natychmiastowej decyzji. Natomiast tu, w art. 58 mamy po prostu sieczkę prawną.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy pan poseł Majewski zgłasza konkretną propozycję?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PosełWitMajewski">Tak, składam wniosek o skreślenie art. 58 w rozdziale 12, po skonsultowaniu z odpowiednią komisją.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PosełJanuszSzymański">Mogę przyjąć jedynie wniosek o skreślenie art. 58, ponieważ wniosek o skonsultowanie z odpowiednią komisją wykracza poza katalog wniosków formalnych.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#PosełJanuszSzymański">Jest zatem wniosek o skreślenie art. 58.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#PosełJanuszSzymański">Kto z państwa jest za skreśleniem tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Chciałbym zwrócić uwagę państwa, że osoby pracujące z dziećmi i młodzieżą w dziedzinie sportu nie są objęci Kartą nauczyciela. Nam chodzi o rozszerzenie tego. To jest istota sprawy i co do tego - jak sądzę - pan poseł Majewski nie wnosi uwag?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PosełJanuszSzymański">Ale pan poseł zgłosił jasny wniosek, o skreślenie art. 58. Czy pan poseł potwierdza ten wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PosełWitMajewski">Tak, potwierdzam. Inaczej zgłoszę ten wniosek w drugim czytaniu. To musi być uzgodnione z właściwymi komisjami. Nie możemy narzucać w Karcie nauczyciela pewnych rozwiązań, które nie pasują do tego dokumentu. Sądzę, że nie będzie przeszkód merytorycznych i Komisja Edukacji Narodowej to zaakceptuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PosełJanuszSzymański">Wydaje mi się, że z punktu widzenia zasad i jasności postępowania legislacyjnego, umieszczanie tej ustawy w przepisach obecnego projektu jest ze wszech miar zasadne. I to chciałbym z całą stanowczością podkreślić.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#PosełJanuszSzymański">W związku z tym, że jest wniosek o skreślenie art. 58 w rozdziale 12, poddam je pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#PosełJanuszSzymański">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku pana posła Majewskiego?</u>
<u xml:id="u-92.3" who="#PosełJanuszSzymański">Wniosek został odrzucony większością głosów. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 59. Dotyczy on ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych i są tu dokonane dwie zmiany.</u>
<u xml:id="u-92.4" who="#PosełJanuszSzymański">Pierwsza dotyczy art. 21 ust. 1 i proponuje się tu dodanie punktu 10a w brzmieniu: „wartość ubioru reprezentacyjnego i sportowego członka polskiej reprezentacji olimpijskiej”. My mieliśmy już z tą sprawą do czynienia podczas zmiany przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Mam drobną uwagę. Dotyczy ona pkt. b cytowanego art. 59, art. 21 ust. 1, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„b) dodaje się pkt 40a w brzmieniu: „40a) nagrody wypłacane przez Polski Komitet Olimpijski... i tu oczywiście powinno być...za uzyskanie wyników na igrzyskach olimpijskich”. Dodajemy wyraz „za”.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi do zmiany 1 w art. 59? Nie. Przechodzimy do zmiany 2. Dotyczy ona art. 22 ust. 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych gdzie po punkcie 3 - dodaje się pkt 3a w brzmieniu: „3a - z tytułu uprawiania sportu, z wyłączeniem sportu profesjonalnego oraz z tytułu prowadzenia zawodów sportowych przez sędziego - 50%”.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#PosełJanuszSzymański">Nie ma uwag, dziękuję, art. 59 przyjęty.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#PosełJanuszSzymański">Art. 60 dotyczący zmian w ustawie z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób od osób prawnych, gdzie w art. 17 dodaje się podpunkt 4i w brzmieniu:</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#PosełJanuszSzymański">„4i) dochody przekazane na rzecz Polskiego Komitetu Olimpijskiego w części przeznaczonej na jego cele statutowe”.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Otóż należy skreślić wyrazy „...jego cele statutowe” i w to miejsce wpisać wyrazy: „...przygotowanie, wyposażenie i uczestnictwo krajowej reprezentacji w igrzyskach olimpijskich”.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">W całości brzmienie pkt. 4i byłoby następujące:</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„4i) dochody przekazane na rzecz Polskiego Komitetu Olimpijskiego w części przeznaczonej na przygotowanie, wyposażenie i uczestnictwo krajowej reprezentacji w igrzyskach olimpijskich”.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Wyraz „krajowej” dla określenia reprezentacji Polski wynika z konieczności ujednolicenia nazewnictwa.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Czy są jeszcze pytania lub uwagi do art. 60? Nie ma. Art. 60 został przyjęty. Art. 61 dotyczy zmian tzw. przepisów intertemporalnych.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Czy są uwagi do ust. 1 - kwestia stosowania przepisu art. 19 ust. 2 są zastrzeżenia? Nie ma, uważam, że ust. 1 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Art. 61 ust. 2 pkt 1, który brzmi:</u>
<u xml:id="u-95.7" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„1) w okresie od dnia 1 września 1996 r. do dnia 31 sierpnia 1998 r. - 3 godziny lekcyjne”.</u>
<u xml:id="u-95.8" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Poprawka polega na tym, że proponuje się, po wyrazach...31 sierpnia 1998 r. - dodać wyrazy: „co najmniej” 3 godziny lekcyjne.</u>
<u xml:id="u-95.9" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">Tak, chodzi o to, żeby dodać wyrazy „co najmniej”. Brzmiałoby to wtedy tak:</u>
<u xml:id="u-95.10" who="#PosełZbigniewGorzelańczyk">„1) w okresie od dnia 1 września 1998 r. do dnia 31 sierpnia 2000 r. - co najmniej 4 godziny lekcyjne”.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Jestem „za” całym sercem, ale to jest absurd. My nie możemy narzucać Ministerstwu Edukacji Narodowej, co ma robić.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Proszę mi wierzyć, szkolnictwo techniczne średnie jest w takiej specyficznej sytuacji, że przedmioty kierunkowe są prowadzone w wymiarze 1 godziny w tygodniu. Proszę mi wierzyć, że tam nie ma z czego zabrać, aby dać jedną godzinę więcej. Będzie to zapis nierealny i niemożliwy do wprowadzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy pan poseł formułuje jakiś wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chciałbym wyjaśnić, że ten zapis dotyczy tylko szkół podstawowych. On wprowadza generalną zasadę liczby godzin lekcji wychowania fizycznego w szkołach podstawowych. Są to przepisy, które pokazują, w jaki sposób stopniowo dojść do odpowiedniej liczby godzin lekcji wychowania fizycznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PosełTadeuszKowalczyk">Wobec tego wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są jeszcze uwagi do art. 61? Nie ma. Art. 61 jest przyjęty.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Ponieważ zakończyliśmy część dotyczącą zmian w obowiązującym prawie, chciałbym w tej mierze przedstawić stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Rząd stoi na stanowisku, że nie powinno się zmieniać świeżo przyjętych ustaw podatkowych przepisami ustaw resortowych. Ponadto te przepisy pociągną za sobą skutki finansowe, które będą wymagały obliczenia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PosełJanuszSzymański">Jak dotąd, przepisy ustawodawstwa podatkowego ustala parlament, zgodnie z zasadą podziału władzy.</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#PosełJanuszSzymański">Jesteśmy przy przepisach art. 61. Czy są jeszcze uwagi? Nie widzę. Art. 61 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 62. To jest potrzebny przepis. Czy do ust. 1, który brzmi: „Stowarzyszenia kultury fizycznej i ich związki działające w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy stają się stowarzyszeniami kultury fizycznej i ich związkami w rozumieniu tej ustawy”, są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-102.3" who="#PosełJanuszSzymański">Nie ma. Ust. 1 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.4" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 2 - „Stowarzyszenia i związki, o których mowa w ust. 1 dostosują swoje przepisy do wymogów ustawy nie później niż w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy”. Czy są uwagi do tego ustępu? Nie ma. Ust. 2 art. 62 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.5" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 3 - „Kluby sportowe działające na podstawie dotychczasowych przepisów dostosują swoje przepisy i formy organizacyjne do wymogów ustawy nie później niż w terminie 12 miesięcy od daty wejścia w życie ustawy”. Czy są uwagi do ust. 3 art. 62? Nie ma. Ust. 3 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.6" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 4 - „Do czasu powstania Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, Prezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki może powierzyć, w drodze zarządzenia, zadania i uprawnienia tego Komitetu innej organizacji”. Czy są uwagi do tego ustępu? Nie ma. Ust. 4 art. 62 jest przyjęty. Tym samym art. 62 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.7" who="#PosełJanuszSzymański">Przechodzimy do art. 63.</u>
<u xml:id="u-102.8" who="#PosełJanuszSzymański">Art. 63 stanowi przepis derogacyjny i intertemporalny. Czy do ust. 1 są zastrzeżenia? Derogujemy w nim całą ustawę z dnia 3 lipca 1984 r. o kulturze fizycznej. Nie ma zastrzeżeń - ust. 1 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.9" who="#PosełJanuszSzymański">Ust. 2 art. 63 jest typowo intertemporalny. Nie ma zastrzeżeń, jest przyjęty. Tym samym jest przyjęty cały art. 63.</u>
<u xml:id="u-102.10" who="#PosełJanuszSzymański">Art. 64 to również przepis derogacyjny. Nie ma uwag. Art. 64 został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-102.11" who="#PosełJanuszSzymański">Art. 65. Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, czy z punktu widzenia zasad legislacji 14-dniowy okres vacatio legis jest okresem wystarczającym, bo z pewnością jest minimalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PosełWitMajewski">Chciałbym wrócić do art. 64 i zapytać, czy w części dotyczącej działalności artystycznej, rozrywkowej i sportowej, przepis projektu ustawy ma opinię odpowiedniego resortu? Czy mamy stanowisko ministra kultury i sztuki w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PosełJanuszSzymański">Wszystkie resorty zostały zawiadomione o naszych potrzebach. Zawiadomienie o nich zostało przekazane wszystkim szefom i kierownikom urzędów, także szefowi Urzędu Rady Ministrów. Również wszelkie zawiadomienia o naszych posiedzeniach są im przekazywane.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#WiceprezesEugeniuszPietrasik">Nie wnosiłem tu uwagi, ponieważ w związku z ustawą o działalności artystycznej, w ustawie, o której mowa w art. 64 została już tylko działalność sportowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy to wyjaśnienie satysfakcjonuje pana posła Majewskiego? Jeśli tak, to art. 64 uważam za przyjęty. Art. 65.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PosełKazimierzPańtak">Sądzę, że ten 14-dniowy termin jest naprawdę za krótki. To jest minimum starej ustawy. Ta ustawa będzie dość ważna, bo jest to ustawa ustrojowa. Uważam, że vacatio legis powinno wynosić 3 miesiące, a w najgorszym przypadku - miesiąc.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PosełJanuszSzymański">Czy przychyliłby się pan do propozycji, aby był tu okres co najmniej miesiąca? Zamiast 14 dni wpisalibyśmy tu 30 dni. Czy jest zgoda na taką zmianę vacatio legis? Jest, a więc po tej poprawce art. 65 brzmi:</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#PosełJanuszSzymański">„Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów artykułów 59 i 60, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 1996 r. i mają zastosowanie do dochodów uzyskiwanych od tego dnia”.</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#PosełJanuszSzymański">Czy są inne uwagi do art. 65? Nie ma. Art. 65 uważam za przyjęty.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#PosełJanuszSzymański">W związku z zakończeniem prac legislacyjnych, zarządzam głosowanie w sprawie całego projektu ustawy i przyjęcia sprawozdania podkomisji.</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#PosełJanuszSzymański">Kto z państwa jest przeciwko przyjęciu sprawozdania podkomisji: Nikt. Uważam, że Komisje przyjęły projekt ustawy o kulturze fizycznej i sprawozdanie podkomisji w tej sprawie, jednomyślnie.</u>
<u xml:id="u-108.5" who="#PosełJanuszSzymański">Wraz z panem przewodniczącym Markiem Wielgusem proponujemy, aby posłem sprawozdawcą był pan poseł Zbigniew Gorzelańczyk, który przewodniczył pracom podkomisji. Czy są inne propozycje? Nie ma. Dziękuję bardzo. Pan poseł Z. Gorzelańczyk otrzymał mandat posła sprawozdawcy. Dziękuję bardzo za współpracę.</u>
<u xml:id="u-108.6" who="#PosełJanuszSzymański">Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>